-
1. Data: 2008-06-18 10:03:20
Temat: Zlapane dzikie zwierze egzotyczne
Od: "Ls" <t...@a...pl>
Pytałem na grupie dla zwierzakow, ale tam nie znalazlem jasnej odpowiedzi -
moze tutaj?
Jest hipotetyczne sytuacja : łapię np. papugę kakadu - a zgodnie z polskim
prawem powinno
sie miec na nią papiery i ją zarejestrować. Jednak niemożliwe jest
znaleznienie wlasciciela (bo ten ani nie zglosil zaginiecia, ani zwierze nie
ma identyfikatora, zwierze przyleciało np z Białorusi).
Jakie są opcje?
1. miec nielegalnie?
2. zalegalizowac? (czy to jest możliwe bez żadnych papierów)
3. oddac do zoo? tylko dlaczego mialbym ją oddawać do zoo? jakim prawem? zoo
funkcjonuje na jakichs specjalnych przepisach i może posiadać zwierzeta bez
papierów?
4. zostawić zwierze na pewną śmierć (z zimna, głodu, spożycie za pomocą
paszcz innych drapieżników ;)
5. Co może orzec są w takiej sytuacji?
Pozdr,L.
-
2. Data: 2008-06-18 11:21:26
Temat: Re: Zlapane dzikie zwierze egzotyczne
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Ls" <t...@a...pl> napisał w wiadomości
news:g3amdn$iia$1@news.onet.pl...
> 1. miec nielegalnie?
To przestępstwo.
> 2. zalegalizowac? (czy to jest możliwe bez żadnych papierów)
Zgłosić do Biura Rzeczy Znalezionych. Pozostawią Ci w dozorze, jeśli
wyrazisz zgodę. Właściciel się nie znajdzie, to zostanie dla Ciebie.
Poszukaj po tym haśle szczegółów w Google, a jak nie znajdziesz, to wróć
tu. Po prostu nie mam akurat czasu na rozpisywanie się.
Potem zgłosić bez papierów z zaświadczeniem z Biura Rzeczy Znalezionych.
Zostanie zaewidencjonowana, tylko bez prawa dalszego odsprzedania. Możesz
ją ewentualnie komuś podarować później.
> 3. oddac do zoo? tylko dlaczego mialbym ją oddawać do zoo? jakim prawem?
> zoo funkcjonuje na jakichs specjalnych przepisach i może posiadać
> zwierzeta bez papierów?
Papuga - jak sam piszesz - nie jest Twoją własnością. Należy ją traktować
jak rzecz znalezioną. Ponieważ najpewniej właściciel się nie znajdzie, więc
ostatecznie przypadnie Tobie. Ale jeśli nie będziesz jej chciał, to trafi
do ZOO.
> 4. zostawić zwierze na pewną śmierć (z zimna, głodu, spożycie za pomocą
> paszcz innych drapieżników ;)
Było by to niehumanitarne, choć zapewne najłatwiejsze dla Ciebie
rozwiązanie. Co do zasady zwierzęta zjadają zwierzęta na co dzień i nasza
papuga jakimś wyjątkiem w tej sytuacji by nie była.
> 5. Co może orzec są w takiej sytuacji?
Kto? Sąd - przeważnie grzywnę - bo nie wolno łapać wolnożyjących zwierząt
:-)
-
3. Data: 2008-06-18 15:01:10
Temat: Re: Zlapane dzikie zwierze egzotyczne
Od: "Przemek Lipski" <W...@w...epf.pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:g3arqb$4hb$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Kto? Sąd - przeważnie grzywnę - bo nie wolno łapać wolnożyjących zwierząt
> :-)
No tak, ale kakadu raczej nie jest wolnożyjącym zwierzęciem w naszym
rejonie... :>
Pozdrawiam Przemek
-
4. Data: 2008-06-18 18:27:35
Temat: Re: Zlapane dzikie zwierze egzotyczne
Od: "news" <m...@m...pl>
Co za idiota uznal Kakadu za zwierze chronione jesli w kraju z ktorego
pochodzi to pospolity szkodnik ?
Pierdol to prawo i poprostu sobie ja trzymaj !
-
5. Data: 2008-06-18 19:05:41
Temat: Re: Zlapane dzikie zwierze egzotyczne
Od: "Ls" <t...@a...pl>
Kakadu to bardzo odległy przypadek ale np. nie rozumiem dlaczego pod ochroną
są niektóre polskie motyle które na południu europy są szkodnikami np paź
żeglarz.
Pozdr,L.
-
6. Data: 2008-06-19 15:08:10
Temat: Re: Zlapane dzikie zwierze egzotyczne
Od: "Ls" <t...@a...pl>
to by sie zgadzalo gdyby nie to ze zwierzeta z listy chronionej są
traktowane specjalnie.
Czy potrafi ktos powiedziec czy
http://lex.pl/serwis/du/2004/0880.htm
art. 61, 64, 128 i 130 są podstawą do konfistaty złapanego na wolności
zwierzaka?
Czy proba zarejestrowania zwierzecia bez dokumentu stwierdzającego legalność
pochodzenia zwierzęcia skonczy sie jego konfiskatą?
Pozdr,L.
-
7. Data: 2008-06-19 18:32:37
Temat: Re: Zlapane dzikie zwierze egzotyczne
Od: "Przemek Lipski" <W...@w...epf.pl>
Użytkownik "Ls" <t...@a...pl> napisał w wiadomości
news:g3bm6m$pr1$1@news.onet.pl...
> Kakadu to bardzo odległy przypadek ale np. nie rozumiem dlaczego pod
> ochroną są niektóre polskie motyle które na południu europy są szkodnikami
> np paź żeglarz.
Widocznie w naszym kraju jest rzadkim okazem.
Pozdro Przemek