Zimowe utrzymanie ulic, a zniszczenia obuwia - Grupy dyskusyjne w eGospodarka.pl

Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Pan Łoś" <b...@n...pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Zimowe utrzymanie ulic, a zniszczenia obuwia
Date: Mon, 21 Dec 2009 22:15:11 +0100
Organization: http://onet.pl
Lines: 18
Message-ID: <hgoogs$3g1$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 89.187.230.102.ip.abpl.pl
X-Trace: news.onet.pl 1261430109 3585 89.187.230.102 (21 Dec 2009 21:15:09 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 21 Dec 2009 21:15:09 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
X-EsetScannerBuild: 6253
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:621093
[ ukryj nagłówki ]
Witam! Mam czysto teoretyczne rozmyślania wraz z odwilżą.

Czy zwykły obywatel może domagać się od miasta/gminy odszkodowania za
zniszczone obuwie w wyniku tzw. "zimowego utrzymywania ulic i chodników"?

A swoją drogą czy w innych, znanych Wam krajach, też stosuje się takie
olbrzymie ilości soli na ulicach zamiast po prostu ubijać i posypywać
żwirkiem? Nie dość, że sypią niesamowite ilości soli, to jeszcze jak
przyjdzie odwilż w żaden sposób ta breja nie jest usuwana z ulic. 10 cm
lepiącej się mieszanki śniegu, soli, olejów samochodowych... to niszczy nie
tylko buty, ale i spodnie. Nie wspominam już o spodach samochodów...

Pozdrawiam,
Pan Łoś