eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zapłata za mycie samochodu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 84

  • 41. Data: 2009-05-25 20:58:31
    Temat: Re: Zapłata za mycie samochodu
    Od: "Baloo" <b...@o...eu>

    "Dum" <d...@T...pl> napisał w wiadomości
    news:gvel8s$qr2$1@news.dialog.net.pl...

    > Prawo prawem , a ja na pewno nie umyłbym u Ciebie samochodu.Nawet za
    > darmo.
    > Uważam,że jesteś odpowiedzialny za zakład, usługę i pracowników.

    No i był. Laptop odzyskał, pracownika wywalił. Co ma jeszcze zrobić?
    Przykleić sobie na czole kartkę "Zatrudniałem złodzieja - wybaczcie"?

    > Chciałbym zobaczyć twoją minę gdyby kient podał Cię do sądu o
    > odszkodowanie np.sto tyś .zł za stres, opóżnienia w transakcjach
    > bizesowych wynikłych ze ścigania złodziei na myjni itd...

    LOL. Za dużo amerykańskich filmów oglądasz.


  • 42. Data: 2009-05-25 21:14:49
    Temat: Re: Zapłata za mycie samochodu
    Od: Szerr <n...@p...pl>

    Dnia Mon, 25 May 2009 22:29:26 +0200, Andrzej Lawa napisał(a)
    w:<news:6mbre6-vuv.ln1@ncc1701.lechistan.com>:

    >> Teoretycznie Ty masz do niego roszczenie o mycie, a on do Ciebie o
    >> odszkodowanie za ewentualne straty spowodowane ową kradzieżą. W praktyce
    > Do niego? A nie do sprawcy, hmm?

    Za pracownika odpowiada pracodawca.

    --
    Quid leges sine moribus?


  • 43. Data: 2009-05-25 21:57:12
    Temat: Re: Zapłata za mycie samochodu
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:6mbre6-vuv.ln1@ncc1701.lechistan.com...
    > Robert Tomasik pisze:
    >> Teoretycznie Ty masz do niego roszczenie o mycie, a on do Ciebie o
    >> odszkodowanie za ewentualne straty spowodowane ową kradzieżą. W praktyce
    > Do niego? A nie do sprawcy, hmm?

    A kto sprawcę zatrudniał? Oczywiście pracodawca będzie miał zwrotne
    roszczenie do sprawcy, ale to już inna sprawa.

    >> przychylam się do opinii pozostałych, że jeśli to nie mycie za kilkaset
    >> złotych, to odpuścił bym ze względów marketingowych.
    > Tu masz rację. Ale ze względów prawnych może się domagać


  • 44. Data: 2009-05-25 22:09:28
    Temat: Re: Zapłata za mycie samochodu
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Baloo" <b...@o...eu> napisał w wiadomości
    news:gvf0q3$m1k$1@news.onet.pl...
    > "Dum" <d...@T...pl> napisał w wiadomości
    > news:gvel8s$qr2$1@news.dialog.net.pl...
    >
    >> Prawo prawem , a ja na pewno nie umyłbym u Ciebie samochodu.Nawet za
    >> darmo.
    >> Uważam,że jesteś odpowiedzialny za zakład, usługę i pracowników.
    >
    > No i był. Laptop odzyskał, pracownika wywalił. Co ma jeszcze zrobić?
    > Przykleić sobie na czole kartkę "Zatrudniałem złodzieja - wybaczcie"?

    Wystarczy żeby z tymi słowy udał się do okradzionego.
    A w ramach rekompensaty za niewątpliwe nerwy umył mu kilka razy auto.


  • 45. Data: 2009-05-26 06:07:40
    Temat: Re: Zapłata za mycie samochodu
    Od: zly <b...@N...fm>

    Dnia Mon, 25 May 2009 16:16:40 +0200, Tristan napisał(a):

    > No ale 6*500 to już 3000, a gość i tak będzie gadał, że tam kradną.

    moze bedzie, a moze nie. a jak mu sie zacznie awanturowac o zaplacenie to
    na 100% bedzie. Zreszta nawet jakby kosztowalo 500 to rzeczywistych
    kosztow i tak pewnie z 20% by mial :)
    --
    marcin


  • 46. Data: 2009-05-26 06:12:21
    Temat: Re: Zapłata za mycie samochodu
    Od: zly <b...@N...fm>

    Dnia Mon, 25 May 2009 09:07:53 -0700 (PDT), f...@g...com
    napisał(a):


    > A to niby z jakiej racji? Usługa została wykonana żetelnie,

    hmm...

    > to zapłata
    > sie należy.

    dla mnie rzetelnie wykonana usluga to czysty samochod, ale nie
    'wyczyszczony'

    > Kradzież laptopa to sprawa między gostkiem co wzioł a
    > klientem. Mnie to nie obchodzi.

    A powinno bo byl twoim pracownikiem. Reprezentowal twoja firme, tak jak i
    ty budowal jej wizerunek

    > Poza tym klient jest też sam sobie
    > winien, bo nikt normalny nie zostawia lapka w samochodzie jak zostawia
    > samochód do mycia i idzie w tym czasie na miasto.

    Moze u ciebie ludzie sa przyzwyczajeni, ze na twojej myjni kradna i
    rzeczywiscie nikt nie zostawia, ale on mogl byc zamiejscowy i nie wiedziec.
    Ciekawe czy jak bedziesz mial kiedys corke i paru kolesie zrobi jej kiedys
    krzywde, to tez bedziesz mowil, ze sama sobie winna, bo zbyt prowokujaco
    sie poruszala, lub miala za krotka sukienke... :/


    btw, mysle, ze czesc ludzi chcialaby wiedziec co to za myjnia.
    zareklamujesz?
    --
    marcin


  • 47. Data: 2009-05-26 06:30:20
    Temat: Re: Zapłata za mycie samochodu
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z wtorek 26 maj 2009 08:07
    (autor zly
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <1dra3dozbmnd0$.dlg@piki.fixed>):

    >> No ale 6*500 to już 3000, a gość i tak będzie gadał, że tam kradną.
    >
    > moze bedzie, a moze nie. a jak mu sie zacznie awanturowac o zaplacenie to
    > na 100% bedzie.

    A nie, żeby domagać się zapłaty za to byłe mycie, to faktycznie chory
    pomysł.


    --
    Tristan

    Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2


  • 48. Data: 2009-05-26 09:16:01
    Temat: Re: Zapłata za mycie samochodu
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Szerr pisze:
    > Dnia Mon, 25 May 2009 22:29:26 +0200, Andrzej Lawa napisał(a)
    > w:<news:6mbre6-vuv.ln1@ncc1701.lechistan.com>:
    >
    >>> Teoretycznie Ty masz do niego roszczenie o mycie, a on do Ciebie o
    >>> odszkodowanie za ewentualne straty spowodowane ową kradzieżą. W praktyce
    >> Do niego? A nie do sprawcy, hmm?
    >
    > Za pracownika odpowiada pracodawca.
    >

    Czyli jak kogoś zamorduje, to pracodawca idzie siedzieć? ;->


  • 49. Data: 2009-05-26 09:16:47
    Temat: Re: Zapłata za mycie samochodu
    Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>

    Użytkownik " jb" <j...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:gvev5h$es8$1@inews.gazeta.pl...
    > Jacek Sołtysik <j...@n...ma> napisał(a):
    >
    >>
    >> to może wskażcie mi gdzie zrobiłem błąd po za "wyegekfujesz"?
    >
    >
    > "po za". Spacja ci się sama wcisnęła?

    Wcisła...

    sz.



  • 50. Data: 2009-05-26 09:18:10
    Temat: Re: Zapłata za mycie samochodu
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Robert Tomasik pisze:

    >>> Teoretycznie Ty masz do niego roszczenie o mycie, a on do Ciebie o
    >>> odszkodowanie za ewentualne straty spowodowane ową kradzieżą. W praktyce
    >> Do niego? A nie do sprawcy, hmm?
    >
    > A kto sprawcę zatrudniał? Oczywiście pracodawca będzie miał zwrotne
    > roszczenie do sprawcy, ale to już inna sprawa.

    A czasem nie tylko w przypadku niewykrycia sprawcy lub jeśli szkoda
    powstała w wyniku niewłaściwego wykonywania obowiązków służbowych, hmm?

    Jak pracownik w np. warsztacie samochodowym bzyknie się na zapleczu z
    klientką i klientka zajdzie, to o alimenty pozywa pracodawcę?

    Strach kogokolwiek zatrudniać ;->

    Podstawę prawną poproszę.

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1