Witam
Mam kilka (3) wygranych w sadzie spraw o spłate zadłużenia. Sa do tego
klauzule wykonalności.
Teraz pytania:
- czy komornik podejmuje sie windykacji kazdej kwoty (230zł, 670 i 560),
jeżeli tak, to jak "zachecic" komornika, żeby zaczal dzialac;
- czy jest rejonizacja komorników (mam wyroki z dwoch sądów), czy moge
wszystkie trzy sprawy oddac do jednego?

Pozdrawiam

do góry

Baczek pisze:
> Witam
> Mam kilka (3) wygranych w sadzie spraw o spłate zadłużenia. Sa do tego
> klauzule wykonalności.
> Teraz pytania:
> - czy komornik podejmuje sie windykacji kazdej kwoty (230zł, 670 i 560),

Tak.

> jeżeli tak, to jak "zachecic" komornika, żeby zaczal dzialac;

Należy złożyć wniosek egzekucyjny i wskazać z jakiego majątku
dłużnika ma być egzekwowane roszczenie.

> - czy jest rejonizacja komorników (mam wyroki z dwoch sądów), czy moge
> wszystkie trzy sprawy oddac do jednego?

Możesz wybrać dowolnego komornika na terenie Polski. Są jednak wyjątki:

1. Z egzekucji z nieruchomości musisz wybrać komornika z rewiru - czyli
działającego przy sądzie rejonowym, gdzie dłużnik ma miejsce
zamieszkania. Często przy danym sądzie rejonowym działa kilku komorników
- wówczas każdy jest "w rewirze" i możesz w nich wybierać dowolnie.

2. Jeśli komornik będzie działał poza rewirem, dłużnik nie zapłaci
związanych z tym większych kosztów - np. koszty dojazdu. W praktyce
zatem jeśli wybierasz komornika spoza rewiru, to dawaj mu działania
takie, które może wykonać zza biurka (czyli polegające na wysyłaniu
odpowiednich zajęć pocztą)

3. Jak komornik ma zaległości (określone w ustawie o komornikach...)
może odmówić wszczęcia postępowania poza jego rewirem.

--
Liwiusz

do góry

>> Mam kilka (3) wygranych w sadzie spraw o spłate zadłużenia. Sa do tego
>> klauzule wykonalności.
>> Teraz pytania:
>> - czy komornik podejmuje sie windykacji kazdej kwoty (230zł, 670 i 560),
>
> Tak.
>
>> jeżeli tak, to jak "zachecic" komornika, żeby zaczal dzialac;
>
> Należy złożyć wniosek egzekucyjny i wskazać z jakiego majątku dłużnika
> ma być egzekwowane roszczenie.
>

A jeżeli nie mam pojecia co można "zabrać"?
Wiem, ze ma samochód i dom. Ale niby komornik zlicytuje samochod dla 200zł ?

Pozdrawiam

do góry

Baczek pisze:
>>> Mam kilka (3) wygranych w sadzie spraw o spłate zadłużenia. Sa do tego
>>> klauzule wykonalności.
>>> Teraz pytania:
>>> - czy komornik podejmuje sie windykacji kazdej kwoty (230zł, 670 i 560),
>> Tak.
>>
>>> jeżeli tak, to jak "zachecic" komornika, żeby zaczal dzialac;
>> Należy złożyć wniosek egzekucyjny i wskazać z jakiego majątku dłużnika
>> ma być egzekwowane roszczenie.
>>
>
> A jeżeli nie mam pojecia co można "zabrać"?
> Wiem, ze ma samochód i dom. Ale niby komornik zlicytuje samochod dla 200zł ?
>
> Pozdrawiam
>
>
3 sprawy tj. 1460zł + koszty egzekucyjne itp. może zlicytować jak
najbardziej

do góry

Użytkownik "K.M." <D...@O...PL> napisał w wiadomości
news:gve241$s62$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Baczek pisze:
>>>> Mam kilka (3) wygranych w sadzie spraw o spłate zadłużenia. Sa do tego
>>>> klauzule wykonalności.
>>>> Teraz pytania:
>>>> - czy komornik podejmuje sie windykacji kazdej kwoty (230zł, 670 i
>>>> 560),
>>> Tak.
>>>
>>>> jeżeli tak, to jak "zachecic" komornika, żeby zaczal dzialac;
>>> Należy złożyć wniosek egzekucyjny i wskazać z jakiego majątku dłużnika
>>> ma być egzekwowane roszczenie.
>>>
>>
>> A jeżeli nie mam pojecia co można "zabrać"?
>> Wiem, ze ma samochód i dom. Ale niby komornik zlicytuje samochod dla
>> 200zł ?
>>
>> Pozdrawiam
> 3 sprawy tj. 1460zł + koszty egzekucyjne itp. może zlicytować jak
> najbardziej

3 sprawy - 3 rózne osoby
W jednym przypdaku (tym za 230zł) wiem jedynie , że ma samochod.
Pozdrawiam

do góry

Baczek pisze:
> Użytkownik "K.M." <D...@O...PL> napisał w wiadomości
> news:gve241$s62$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Baczek pisze:
>>>>> Mam kilka (3) wygranych w sadzie spraw o spłate zadłużenia. Sa do tego
>>>>> klauzule wykonalności.
>>>>> Teraz pytania:
>>>>> - czy komornik podejmuje sie windykacji kazdej kwoty (230zł, 670 i
>>>>> 560),
>>>> Tak.
>>>>
>>>>> jeżeli tak, to jak "zachecic" komornika, żeby zaczal dzialac;
>>>> Należy złożyć wniosek egzekucyjny i wskazać z jakiego majątku dłużnika
>>>> ma być egzekwowane roszczenie.
>>>>
>>> A jeżeli nie mam pojecia co można "zabrać"?
>>> Wiem, ze ma samochód i dom. Ale niby komornik zlicytuje samochod dla
>>> 200zł ?
>>>
>>> Pozdrawiam
>> 3 sprawy tj. 1460zł + koszty egzekucyjne itp. może zlicytować jak
>> najbardziej
>
> 3 sprawy - 3 rózne osoby
> W jednym przypdaku (tym za 230zł) wiem jedynie , że ma samochod.
> Pozdrawiam



Niech komornik zajmie samochód i w międzyczasie wyśle zapytanie do
ZUS o miejsce pracy dłużnika (płatne około 40zł). Jak się coś ustali, to
będzie się egzekwować z pensji, a jeśli nie, to z samochodu. A w
praktyce pewnie dłużnik sam spłaci.

A co do samochodu to nie jest to takie proste - będziesz potrafił
wskazać komornikowi gdzie samochód jest garażowany? :)

--
Liwiusz

do góry

>>>>>> Mam kilka (3) wygranych w sadzie spraw o spłate zadłużenia. Sa do
>>>>>> tego
>>>>>> klauzule wykonalności.
>>>>>> Teraz pytania:
>>>>>> - czy komornik podejmuje sie windykacji kazdej kwoty (230zł, 670 i
>>>>>> 560),
>>>>> Tak.
>>>>>
>>>>>> jeżeli tak, to jak "zachecic" komornika, żeby zaczal dzialac;
>>>>> Należy złożyć wniosek egzekucyjny i wskazać z jakiego majątku
>>>>> dłużnika ma być egzekwowane roszczenie.
>>>>>
>>>> A jeżeli nie mam pojecia co można "zabrać"?
>>>> Wiem, ze ma samochód i dom. Ale niby komornik zlicytuje samochod dla
>>>> 200zł ?
>>>>
>>>> Pozdrawiam
>>> 3 sprawy tj. 1460zł + koszty egzekucyjne itp. może zlicytować jak
>>> najbardziej
>>
>> 3 sprawy - 3 rózne osoby
>> W jednym przypdaku (tym za 230zł) wiem jedynie , że ma samochod.
>> Pozdrawiam
>
>
>
> Niech komornik zajmie samochód i w międzyczasie wyśle zapytanie do ZUS o
> miejsce pracy dłużnika (płatne około 40zł). Jak się coś ustali, to będzie
> się egzekwować z pensji, a jeśli nie, to z samochodu. A w praktyce pewnie
> dłużnik sam spłaci.
>
> A co do samochodu to nie jest to takie proste - będziesz potrafił
> wskazać komornikowi gdzie samochód jest garażowany? :)
>

Cos widze, ze to iz mam wyrok, to jeszcze gloga droga do odzyskania
pieniedzy :(
A jak koles w tej chwili bezrobotny to musze do komornika co jakis czas
dawac znac, zeby cos tam sprawdzil (ZUS, US)
i za kazdym razem placic?
Po jakim czasie komornik odpusci (przedawnienie) sciaganie pieniedzy ?

do góry

Baczek pisze:

> Cos widze, ze to iz mam wyrok, to jeszcze gloga droga do odzyskania
> pieniedzy :(

Tak bywa, samo się nie zrobi. Wygrać sprawę to nic, wyegzekwować - to
niekiedy sztuka.

> A jak koles w tej chwili bezrobotny to musze do komornika co jakis czas
> dawac znac, zeby cos tam sprawdzil (ZUS, US)

Tak, albo z innego źródła majątku egzekwować.

> i za kazdym razem placic?

Tak.

> Po jakim czasie komornik odpusci (przedawnienie) sciaganie pieniedzy ?


Odpuści jak wykona czynności zawnioskowane przez wierzyciela i nie
odzyska pieniędzy. Wtedy wystosuje do wierzyciela pismo z "wysłuchaniem"
i jeśli nie wskażesz mu nowych źródeł majątku, to egzekucję umorzy. Po
jakimś czasie można egzekucję wszcząć na nowo, jeśli będzie nadzieja na
wyegzekwowanie należności (zresztą nadzieja nie jest konieczna).

--
Liwiusz

do góry

Baczek pisze:


> Po jakim czasie komornik odpusci (przedawnienie) sciaganie pieniedzy ?


Natomiast jeśli chodzi o przedawnienie, to póki sprawa jest u
komornika, nie przedawni się. Po umorzeniu egzekucji termin
przedawnienia wynosi 10 lat, z tym że wszczęcie (i późniejsze umorzenie
egzekucji) przerywa bieg przedawnienia, a po przerwie 10-letni termin
biegnie na nowo. Odpowiednio zatem wszczynając i umarzając egzekucję
można ścigać dłużnika do końca życia, a potem jego spadkobierców, jeśli są.

--
Liwiusz

do góry

Liwiusz pisze:
> Baczek pisze:
>
>
>> Po jakim czasie komornik odpusci (przedawnienie) sciaganie pieniedzy ?
>
>
> Natomiast jeśli chodzi o przedawnienie, to póki sprawa jest u
> komornika, nie przedawni się. Po umorzeniu egzekucji termin
> przedawnienia wynosi 10 lat, z tym że wszczęcie (i późniejsze umorzenie
> egzekucji) przerywa bieg przedawnienia, a po przerwie 10-letni termin
> biegnie na nowo. Odpowiednio zatem wszczynając i umarzając egzekucję
> można ścigać dłużnika do końca życia, a potem jego spadkobierców, jeśli są.
>

...Chyba, że wierzyciel w ciągu roku nie dokona czynności potrzebnej do
dalszego prowadzenia postępowania lub nie zażąda podjęcia zawieszonego
postępowania i egzekucja umorzy się z mocy samego prawa. W takiej
sytuacji - pomimo wniosku o wszczęcie egzekucji - bieg terminu
przedawnienia nie zostanie przerwany. Tak więc okres pomiędzy złożeniem
wniosku o wszczęcie egzekucji a jej umorzeniem będzie "wliczony" do
terminu przedawnienia.

do góry