witek pisze:

> Oddzielną sprawą jest co jest w tej umowie jaki jest jej zakres i czy
> firma się z niej wywiązuje i na jakich warunkach można ją wypowiedzieć i
> kto.

To teraz pytanie, czy ja mam prawo do wglądu do tej umowy, która była
podpisana pomiędzy deweloperem, a tą firmą, której mam płacić 20zł
miesięcznie na podstawie tamtej umowy?

pozdr.
stebi

do góry

On 2/1/2010 9:37 AM, stebi wrote:
> witek pisze:
>
>> Oddzielną sprawą jest co jest w tej umowie jaki jest jej zakres i czy
>> firma się z niej wywiązuje i na jakich warunkach można ją wypowiedzieć
>> i kto.
>
> To teraz pytanie, czy ja mam prawo do wglądu do tej umowy, która była
> podpisana pomiędzy deweloperem, a tą firmą, której mam płacić 20zł
> miesięcznie na podstawie tamtej umowy?
>

A o tresc umowy to bylo pytac u notariusza przy podpisywaniu aktu
natarialnego.
To jest spoldzielnia, wspolnota czy plac budowy?
Ktos tym zarzadza?
Deweloper komus papiery powinien przekazac.
O ile jeszcze deweloper ciagle zarzadza tym terenem to pewnie on ma umowe.
Czy ci pokaze? Nie wiem. Teoretycznie powinno mu to zwisac, chyba, ze
podpisal umowe na lat 20. I nie chce straszyc innych dopoki wszyscy
aktow notarialnych nie podpisza.

do góry

witek pisze:

> A o tresc umowy to bylo pytac u notariusza przy podpisywaniu aktu
> natarialnego.
> To jest spoldzielnia, wspolnota czy plac budowy?
> Ktos tym zarzadza?
> Deweloper komus papiery powinien przekazac.

Spółdzielni, ani wspólnoty nie ma. Część osiedla jest oddana przez
dewelopera, a na innej części jest plac budowy.

pozdr.
stebi

do góry