Witam, okazało się iż mój dawny pracodawca płacił za mnie śmieszne składki
ZUS, co wyszło najaw gdy otrzymałam wyciąg z drugiego filaru - na początku
składki były ok, a od lutego nagle 1/10 kwoty. Poszłam do ZUSu wyjaśnić
sprawę i okazało się, że pracodawca płacił takie składki za mnie i w związku
z tym będzie wszczęte postępowanie egzekucyjne i po wyegzekwowaniu składek
zostaną one przekazane na mój II filar.
W związku z tym mam pytanie - czy kierować sprawę do sądu pracy o zapłatę
zaległych składek czy sprawę zostawić by zajmował się nią tylko ZUS?

Ania