-
1. Data: 2010-04-14 06:11:17
Temat: Zalanie najemca/wynajmujący po raz n-ty.
Od: Stefan <s...@w...pl>
Witam.
Znalazłem dużo postów w sprawach takich jak moja, ale nie znalazłem
rzeczowej i jednoznacznej odpowiedzi.
Wynajmuję pomieszczenie na sklep (jestem najemcą). W nocy pękł wężyk
doprowadzający wodę do spłuczki i nastąpiło zalanie mojego sklepu, sąsiada
z boku i na dole.
Sąsiad z dołu domaga się pokrycia kosztów remontu.
Kto jest zobowiązany pokryć te koszty?
Wężyk założył wynajmujący. Wynakmuję lokal od 26 miesięcy.
Stefan
-
2. Data: 2010-04-14 22:01:45
Temat: Re: Zalanie najemca/wynajmujący po raz n-ty.
Od: Stefan <s...@w...pl>
Może ktoś pomoże?
Muszę coś odpowiedzieć zalanemu.
-
3. Data: 2010-04-15 07:08:05
Temat: Re: Zalanie najemca/wynajmujący po raz n-ty.
Od: "Gizayer" <G...@n...pl>
> Witam.
> Znalazłem dużo postów w sprawach takich jak moja, ale nie znalazłem
> rzeczowej i jednoznacznej odpowiedzi.
> Wynajmuję pomieszczenie na sklep (jestem najemcą). W nocy pękł wężyk
> doprowadzający wodę do spłuczki i nastąpiło zalanie mojego sklepu, sąsiada
> z boku i na dole.
> Sąsiad z dołu domaga się pokrycia kosztów remontu.
> Kto jest zobowiązany pokryć te koszty?
> Wężyk założył wynajmujący. Wynakmuję lokal od 26 miesięcy.
> Stefan
Jeśli nie ma jakiegoś punktu w umowie najmu lokalu to Ty za to odpowiadasz.
Osobiście także wynajmuje powierzchnie od kogoś i na takie sytuacje jestem
ubezpieczony.
Płace 1200 zł rocznie.
A ty masz jakieś ubezpieczenie? Jeśli tak to zaproś ubezpieczyciela.
A może właściciel budynku jest ubezpieczony i może da się z nim dogadać.
Pozdr.
G.
-
4. Data: 2010-04-15 07:25:26
Temat: Re: Zalanie najemca/wynajmujący po raz n-ty.
Od: Stefan <s...@w...pl>
> Jeśli nie ma jakiegoś punktu w umowie najmu lokalu to Ty za to odpowiadasz.
> Osobiście także wynajmuje powierzchnie od kogoś i na takie sytuacje jestem
> ubezpieczony.
> Płace 1200 zł rocznie.
> A ty masz jakieś ubezpieczenie? Jeśli tak to zaproś ubezpieczyciela.
> A może właściciel budynku jest ubezpieczony i może da się z nim dogadać.
>
> Pozdr.
> G.
Niestety temat ubezpieczenie zawaliliśmy wszyscy.