eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZakonnica orzecznikiem ZUS i ginekologiem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 731

  • 441. Data: 2024-04-23 11:25:59
    Temat: Re: Zakonnica orzecznikiem ZUS i ginekologiem [Rybnik - 100+ dni prosto z Das Onet]
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 22 Apr 2024 22:08:06 +0200, Shrek wrote:
    > W dniu 22.04.2024 o 18:02, J.F pisze:
    >>> W tych 69% jest "drobna" manipulacja - nie 69% odrzuciło koncepcję rasy
    >>> a 69% z 46% czyli 32% - czyli podobnie jak w Polsce - szeroki naukowy
    >>> konsensus;)
    >>
    >> Taa ... a odrzucali z powodów naukowych, czy politycznych?
    >
    > Tego nie wiemy (choć możemy się domyślać). Powody tych co nie udzielili
    > odpowiedzi na pytanie jest poniekąd jasne.
    >
    > Ogólnie to nie wiem skąd pomysł, że rasy ludzkie muszą się jakoś
    > diametralnie różnić w DNA - Kviatek pisze o co najmniej 20%. W związku z
    > tym szympanse różniące się o 6% nie powinny być oddzielnym gatunkiem ani
    > nawet rasą człowieka - on po prostu powinny być ludźmi;)

    Tak jest.

    > A rasy psów różnią się w DNA jeszcze mniej niż rasy ludzi.

    Widać tylko rasiści rozrózniają psy :-P

    > Ponadto w obliczeniach
    > procentu różnic dna prawodpodobnie pomijamy to, że spora część genów
    > jest prawie identyczna u wszystkich eukariotów.

    Jakoś to DNA musi opisywać całą budowę człowieka, która nie różni się
    az tak bardzo od psa, niedźwiedzia czy szczura.

    A kolejna sprawa, to pochodzenie ... jesli pochodzimy od jakiś
    wspólnych przodków, to i większość DNA będzie się zgadzać.
    A ponoć tak jakoś jest ...

    >>> Stwierdzenie że rasy psów istnieją nie jest wcale trudne. Stwierdzenie
    >>> że skoro w całym świecie zwierzęcym rasy istnieją prowadzi do tego że
    >>> albo człowiek jest jakimś ewenementem którego klasyfikacja jest zupełnie
    >>> inna niż reszt stworzeń albo jest to zwykła cenzura.
    >>
    >> Ale czy te rasy psów to nie są setki lat hodowli i selekcji?
    >
    > Tak. Ale to bez znaczenia czy to proces naturalny czy sztuczny.

    O tyle istotne, że bez pomocy człowieka może by nie powstały.

    > Rasy występują też u wilków na przykład.

    Ale chyba nie aż tak dużo.
    Choć stado jest dość zamknięte genetycznie, a i jakaś rejonizacja może
    się objawić.

    >I w zasadzie w większości gatunków.
    > To że najlepiej w świadomości ludzkiej występują akurat rasy czy odmiany
    > zwierząt i rowślin hodowlanych wynika z tego, że psa widział każdy a
    > odmiany aligatora czy gekona mało kogo interesują.
    >
    >> Bo mieszają się bezproblemowo.
    > Tak jak ludzie;)

    Ale inne gatunki jakos gorzej - pies z kotem się już nie miesza.

    Pies z lisem?

    J.


  • 442. Data: 2024-04-23 12:09:37
    Temat: Re: Zakonnica orzecznikiem ZUS i ginekologiem [Rybnik - 100+ dni prosto z Das Onet]
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 22.04.2024 o 22:08, Shrek pisze:
    >
    > Ogólnie to nie wiem skąd pomysł, że rasy ludzkie muszą się jakoś
    > diametralnie różnić w DNA - Kviatek pisze o co najmniej 20%.

    Wiadomo skąd pomysł.
    I wiadomo, że nie jest mój.

    > W związku z
    > tym szympanse różniące się o 6% nie powinny być oddzielnym gatunkiem ani
    > nawet rasą człowieka - on po prostu powinny być ludźmi;)

    Oczywiście... i chuj z tym, że człowiek ma 46 chromosomów, a szympans 48

    https://www.focus.pl/artykul/hybryda-czlowieka-z-szy
    mpansem-humanzee

    > A rasy psów
    > różnią się w DNA jeszcze mniej niż rasy ludzi.

    a psy 78

    Ileż można... przecież miałeś wyjaśnione w linkach dlaczego podział na
    rasy wśród ludzi jest bez sensu, ale nie... ty oczywiście wiesz lepiej.

    A szury miały rację.
    Piotr


  • 443. Data: 2024-04-23 13:59:55
    Temat: Re: Zakonnica orzecznikiem ZUS i ginekologiem [Rybnik - 100+ dni prosto z Das Onet]
    Od: alojzy nieborak <g...@g...com>

    W dniu 2024-04-23 o 11:25, J.F pisze:

    >>> Taa ... a odrzucali z powodów naukowych, czy politycznych?


    Politycznych.
    https://www.emilkirkegaard.com/p/the-taboo-hierarchy

    > Widać tylko rasiści rozrózniają psy :-P



    Jak to było z wyjściem z afryki?
    https://youtu.be/lABvt4l0S3Y?si=tdI-hZlIAdM2Ye_p&t=1
    189


  • 444. Data: 2024-04-23 14:30:01
    Temat: Re: Zakonnica orzecznikiem ZUS i ginekologiem
    Od: alojzy nieborak <g...@g...com>

    W dniu 2024-04-23 o 06:37, Shrek pisze:
    > Gdyż albowiem ponieważ?


    Poziom złożoności systemu na wyczucie ofkors wyklucza przypadkowość.



    https://www.youtube.com/watch?v=MNR48hUd-Hw&t=65s
    https://www.youtube.com/watch?v=9RUHJhskW00&t=20s
    A to tylko jeden środkowy wymiar. Na wyczucie ofkors
    masz jeszcze min. 2 wymiary w dół (atomowy,kwantowy) i 4-5 w górę w
    których wszystko bangla. I raczej ciężko przyjąć ... przypadkowość,
    przynajmniej ja mam z tym problem.


    Są jeszcze inne teoryjki ale one nie spinają się.
    Np. teoryjka o wiecznym kurczeniu/zapadaniu widzialnej masy i ponownym
    wybuchaniu (i tak bez końca) pomija utratę masy przy emisji energii. No
    nie spina się:)



  • 445. Data: 2024-04-23 14:58:13
    Temat: Re: Zakonnica orzecznikiem ZUS i ginekologiem [Rybnik - 100+ dni prosto z Das Onet]
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Tue, 23 Apr 2024 12:09:37 +0200, Kviat wrote:
    > W dniu 22.04.2024 o 22:08, Shrek pisze:
    >> Ogólnie to nie wiem skąd pomysł, że rasy ludzkie muszą się jakoś
    >> diametralnie różnić w DNA - Kviatek pisze o co najmniej 20%.
    >
    > Wiadomo skąd pomysł.
    > I wiadomo, że nie jest mój.
    >
    >> W związku z
    >> tym szympanse różniące się o 6% nie powinny być oddzielnym gatunkiem ani
    >> nawet rasą człowieka - on po prostu powinny być ludźmi;)
    >
    > Oczywiście... i chuj z tym, że człowiek ma 46 chromosomów, a szympans 48

    2 z 48 to tylko 8% różnicy :-P

    Ta różnica może być krytyczna w kwestii możliwości
    mieszania/rozmnażania, ale zawartość tych chromosomów musi być mocno
    podobna.

    > https://www.focus.pl/artykul/hybryda-czlowieka-z-szy
    mpansem-humanzee
    >> A rasy psów
    >> różnią się w DNA jeszcze mniej niż rasy ludzi.
    > a psy 78

    Co jest o tyle ciekawe, że sie trzyma ta liczba.
    Jak widać potrafi się zmienić, ale widać to grubsza zmiana przy okazji
    zachodzi.

    > Ileż można... przecież miałeś wyjaśnione w linkach dlaczego podział na
    > rasy wśród ludzi jest bez sensu, ale nie... ty oczywiście wiesz lepiej.

    A ile w tym polityki ?

    Fakt, ze Murzyn od nordyka się jakos bardzo nie różni,
    kolor skóry inny, kolor włosów ... często inny, a inne
    różnice trudno nawet określić.
    Można geny zmieszać i wyjdzie ... kundel ? :-)

    J.


  • 446. Data: 2024-04-23 16:30:49
    Temat: Re: Zakonnica orzecznikiem ZUS i ginekologiem
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 23.04.2024 o 14:30, alojzy nieborak pisze:
    > W dniu 2024-04-23 o 06:37, Shrek pisze:
    >> Gdyż albowiem ponieważ?
    >
    >
    > Poziom złożoności systemu na wyczucie ofkors wyklucza przypadkowość.

    Tak - a zastanawiałeś sie kiedyś jaka jest szansa że biorąc garść piasku
    wezmiesz akurat dokładnie tą kombinację ziarenek?

    > masz jeszcze min. 2 wymiary w dół (atomowy,kwantowy) i 4-5 w górę w
    > których wszystko bangla. I raczej ciężko przyjąć ... przypadkowość,
    > przynajmniej ja mam z tym problem.

    Dlaczego ciężko - masz dużo czasu to dużo się może zdarzyć - masz
    nieskończenie wiele czasu - w teorii powinno zdarzyć się wszystko;) I co
    - z bogiem łatwiej? A jak bogiem okaże się gracz w symulacji a ty jesteś
    NPCtem to dalej bóg?


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 447. Data: 2024-04-23 16:33:01
    Temat: Re: Zakonnica orzecznikiem ZUS i ginekologiem
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 23.04.2024 o 07:52, Tomasz Kaczanowski pisze:

    >> Dlatego w nauce i ogólnie poważnych dyskusjach przyjeło się dowodzenie
    >> istniena czegoś a nie dowiedzenie nieistnienia. Inaczej każdą dyskusję
    >> można sprowadzić do "udowodnij że nie"
    >
    > w nauce tak. Wiara i nauka to 2 różne dyscypliny.

    No właśnie o tym piszę...

    > latach niektórzy o tym zapomnieli i kazali "wierzyć nauce"...

    Ten kto wymyślił slogan "uwierz nauce" chyba nie do konca to przmyślał;)

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 448. Data: 2024-04-23 16:41:32
    Temat: Re: Zakonnica orzecznikiem ZUS i ginekologiem
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 23.04.2024 o 08:24, Marcin Debowski pisze:

    >> Dlatego w nauce i ogólnie poważnych dyskusjach przyjeło się dowodzenie
    >> istniena czegoś a nie dowiedzenie nieistnienia. Inaczej każdą dyskusję
    >> można sprowadzić do "udowodnij że nie"
    >
    > Jasne, ale zdaje się zacząłeś od kategorycznych stwierdzeń, które do
    > nauki tez nie przynależą.

    To musisz przypomnieć bo się wątek rozlazł.

    >> Zapłać 5% podatków i tłumacz że zapłaciłeś podatki;P
    >
    > Przy płaceniu podatków nie wystarcza fakt zapłacenia a istnieje prawna
    > konieczność zapłacenia określonej kwoty :)

    A w przypadku kościoła to ilu procent przylazń należy przestrzegać? ;P

    >>> Tu mi własnie coś się nie zgadza, bo przy tak sformułowanej definicji
    >>> nie specjalnie się to różni od jakiegoś dogmatu wiary.
    >>
    >> No właśnie też mi się tak wydaje, że to termin z pogranicza filozofi i
    >> wiary a nie nauki jako takiej.
    >
    > No ale mamy tu zakonnice.

    No zakonnica to z definicji nie jest agnostykiem:P

    >>> Bo uważa widzenia aniołów jako rzecz normalną?
    >>
    >> Chociażby.
    >
    > A tak uważa?

    Tak uważa jej organizacja a ona zamiast lekarskiego kitla uznaje za
    stosowne do pracy zakładać habit będący zewnętrzną manifestacją
    przynależności do tej organizacji. Tak - kościół uznaje objawienia i
    opętania. Psychiatria to samo na ogół uznaje za objawy schizofrenii.
    Pani w pracy manifestuje przynależność do organizacji kościelnej. Halo...

    >> No przecież do tej pory mówią w kościołach o objawieniach. A egzorcyzmy
    >> ostatnio robili salcesonem
    >
    > Ale czy ona tak uważa?

    Tak uważa jej organzacja a ona uważa za stosowne manifestować
    przynależność do niej...

    > Jest sporo mądrych ludzi, którzy deklarują wiarę.
    > Zapewne kluczem nie jest branie wszystkich jej zapisów dosłownie.

    To niech przybiją manifest na drzwiach a nie zakładają habity czy
    sutanny do pracy.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 449. Data: 2024-04-23 16:46:10
    Temat: Re: Zakonnica orzecznikiem ZUS i ginekologiem
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 23.04.2024 o 09:06, Kviat pisze:

    > W matematyce przeprowadza się dowody twierdzeń o nieistnieniu.
    > Np. o nieistnieniu jakiegoś rozwiązania dla jakiegoś równania.
    >
    > Dowodzi się również fałszywość twierdzeń.
    > https://pl.wikipedia.org/wiki/Dow%C3%B3d_nie_wprost

    Fakt.

    > Problem z dowodzeniem istnienia (bądź nieistnienia) bogów polega na
    > braku definicji boga (bogów).

    Nie tylko. Problem polega na tym że można wyobrazić sobie nieskończoną
    ilość rzeczy których istnienia nie da się zanaegować. Na przykład
    niebieskie mrówki na Europie. Udowodnij że ich nie ma, mimo że ich
    definicja jest dość konkretna.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 450. Data: 2024-04-23 16:51:51
    Temat: Re: Zakonnica orzecznikiem ZUS i ginekologiem [Rybnik - 100+ dni prosto z Das Onet]
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 23.04.2024 o 11:25, J.F pisze:

    >>> Ale czy te rasy psów to nie są setki lat hodowli i selekcji?
    >>
    >> Tak. Ale to bez znaczenia czy to proces naturalny czy sztuczny.
    >
    > O tyle istotne, że bez pomocy człowieka może by nie powstały.

    Powstały - większość gatunkow dzielimy na odmiany. Problemem jest to że
    jedną z ras u człowieka jest murzyn:P I teraz i rasistom i kviatkom z
    tego powodu odpierdala:P

    >> I w zasadzie w większości gatunków.
    >> To że najlepiej w świadomości ludzkiej występują akurat rasy czy odmiany
    >> zwierząt i rowślin hodowlanych wynika z tego, że psa widział każdy a
    >> odmiany aligatora czy gekona mało kogo interesują.
    >>
    >>> Bo mieszają się bezproblemowo.
    >> Tak jak ludzie;)
    >
    > Ale inne gatunki jakos gorzej - pies z kotem się już nie miesza.

    No toż przecież pies ma się mieszać z innym psem. Tak samo jak człowiek
    z... człowiekiem a nie kozą czy małpą;)

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

strony : 1 ... 40 ... 44 . [ 45 ] . 46 ... 60 ... 74


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1