-
1. Data: 2008-02-28 23:02:15
Temat: Zakaz ruchu w obu kierunkach ustawiony na jednym końcu drogi osiedlowej
Od: mrupio <b...@o...pl>
Witam.
Problem z życia wzięty - nie wydumany.
Na moim osiedlu jest droga wewnętrzna dwukierunkowa, na której jednym
końcu ustawiony jest znak zakazu ruchu w obu kierunkach (z wyjątkiem
mieszkańców ulicy X - niestety nie mojej :) ), tj. białe koło z czerwoną
obwódką, dodam tak dla jasności. Zaznaczam, że wjazd z miasta w oba
końce tej drogi jest możliwy, tzn. nie jest to droga ślepa.
No i pytanie: czy taki znak w ogóle cokolwiek znaczy? Przecież każdy
może powiedzieć, że wjechał w tę ulicę od strony bez zakazu. Tak jest z
resztą w moim przypadku, bo ja naprawdę zawsze wjeżdżam od strony
"niezakazanej".
No i co powiedzieć, jakimi paragrafami sypnąć, gdy przyczepi się staż
miejska albo inna policja?
Na mój chłopski rozum, to oni powinni mi udowodnić, że wjechałem od
strony ze znakiem, a nie ja im, że wjechałem od strony gdzie znaku nie ma.
Pozdrawiam,
mrupio
-
2. Data: 2008-03-01 00:21:13
Temat: Re: Zakaz ruchu w obu kierunkach ustawiony na jednym końcu drogi osiedlowej
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "mrupio" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:fqa2ub$d3$1@inews.gazeta.pl...
Powiedzieć, że nie ma znaku i tyle.