-
1. Data: 2007-03-28 23:21:28
Temat: Zakaz prowadzenia pojazdow w strefie ruchu ladowego
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Witam
Ostatnio modne stalo sie publikowanie wyrokow karnych dla pijanych kierowcow
na stronach internetowych sadow.
Najczesciej stosowanym wobec "nieszczesnikow" srodkiem karnym jest "zakaz
prowadzenia wszelkich pojazdow mechanicznych w strefie ruchu ladowego".
Rozumiem, ze jedna z alternatyw dla takiego skazanego - jesli nie chce
chodzic piechota, korzystac z transportu zbiorowego czy szofera jest
helikopter (o ile ma stosowna licencje)?
Motorowke czy jach tez mozna prowadzic bez narazenia sie na zarzut lamania
zakazu? :)
Pozdrawiam
SDD
-
2. Data: 2007-03-29 04:53:46
Temat: Re: Zakaz prowadzenia pojazdow w strefie ruchu ladowego
Od: Johnson <j...@n...pl>
SDD napisał(a):
> Motorowke czy jach tez mozna prowadzic bez narazenia sie na zarzut lamania
> zakazu? :)
>
To chyba dość oczywiste.
Jak będziesz jechał motorówką po ulicy to naruszasz zakaz.
--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"
-
3. Data: 2007-03-29 19:29:29
Temat: Re: Zakaz prowadzenia pojazdow w strefie ruchu ladowego
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "SDD" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:euet9s$92r$1@news.onet.pl...
> Rozumiem, ze jedna z alternatyw dla takiego skazanego - jesli nie chce chodzic
> piechota, korzystac z transportu zbiorowego czy szofera jest helikopter (o ile
> ma stosowna licencje)?
> Motorowke czy jach tez mozna prowadzic bez narazenia sie na zarzut lamania
> zakazu? :)
A próbowałeś kiedyś lecieć śmigłowcem na zakupy do sklepu dwie ulice dalej?
-
4. Data: 2007-03-29 23:24:43
Temat: Re: Zakaz prowadzenia pojazdow w strefie ruchu ladowego
Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>
Dnia 29-03-2007 o 21:29:29 Robert Tomasik <r...@g...pl>
napisał(a):
>> Rozumiem, ze jedna z alternatyw dla takiego skazanego - jesli nie chce
>> chodzic piechota, korzystac z transportu zbiorowego czy szofera jest
>> helikopter (o ile ma stosowna licencje)?
>> Motorowke czy jach tez mozna prowadzic bez narazenia sie na zarzut
>> lamania zakazu? :)
>
> A próbowałeś kiedyś lecieć śmigłowcem na zakupy do sklepu dwie ulice
> dalej?
Ma to swoje plusy. Gdybysmy wzieli pilota smiglowca ratunkowego/medycznego
... dla niego taki zakaz to pikus ;)
--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.
-
5. Data: 2007-03-30 05:17:41
Temat: Re: Zakaz prowadzenia pojazdow w strefie ruchu ladowego
Od: Herbi <z...@o...pl>
Dnia 29 mar o godzinie 06:53, na pl.soc.prawo, Johnson napisał(a):
>> Najczesciej stosowanym wobec "nieszczesnikow" srodkiem karnym jest "zakaz
>> prowadzenia wszelkich pojazdow mechanicznych w strefie ruchu ladowego".
>>
>> Motorowke czy jach tez mozna prowadzic bez narazenia sie na zarzut lamania
>> zakazu? :)
>>
> To chyba dość oczywiste.
W przypadku motorówki, jachtu, statku - tak - oczywiste.
> Jak będziesz jechał motorówką po ulicy to naruszasz zakaz.
Ale już w przypadku statków powietrznych (bez znaczenie czy to balon,
samolot, szybowiec, helikopter or more) nie jest to już takie oczywiste.
Wszak tymi ustrojstwami *możesz* poruszać się w strefie ruchu lądowego (a
dokładniej - to nad ą strefą). Strefa to strefa - nie ma znaczenia że to
"nad", "pod" nią - strefa to obszar.
Oczywiście biorąc ów zapis przepisany przez SDD literlanie.
--
Herbi
30-03-2007 07:17:33
-
6. Data: 2007-03-30 05:38:24
Temat: Re: Zakaz prowadzenia pojazdow w strefie ruchu ladowego
Od: Johnson <j...@n...pl>
Herbi napisał(a):
> Ale już w przypadku statków powietrznych (bez znaczenie czy to balon,
> samolot, szybowiec, helikopter or more) nie jest to już takie oczywiste.
Naprawdę? Dla mnie to nadal oczywiste.
> Wszak tymi ustrojstwami *możesz* poruszać się w strefie ruchu lądowego (a
> dokładniej - to nad ą strefą). Strefa to strefa - nie ma znaczenia że to
> "nad", "pod" nią - strefa to obszar.
To tylko twoim zdaniem,
--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"
-
7. Data: 2007-03-30 09:23:23
Temat: Re: Zakaz prowadzenia pojazdow w strefie ruchu ladowego
Od: Herbi <z...@o...pl>
Dnia 30 mar o godzinie 07:38, na pl.soc.prawo, Johnson napisał(a):
> To tylko twoim zdaniem,
Ja bynajmniej mam swoje zdanie. ty natomiast jesteś żywym przykładem
elperowców typu romuś, orzeszek i ta dewotka co wczoraj gościła w "Co z tą
Polską" - zero argumentów, tylko wyuczone na pamięć kilka sloganów i
zaślepienie.
Ale to dobrze - przynajmniej oni już maja "posprzątane" - odejdą wkrótce do
lamusa.
-
8. Data: 2007-03-30 09:30:33
Temat: Re: Zakaz prowadzenia pojazdow w strefie ruchu ladowego
Od: Olgierd <n...@o...com>
Dnia Fri, 30 Mar 2007 11:23:23 +0200, Herbi napisał(a):
> elperowców typu romuś, orzeszek i ta dewotka co wczoraj gościła w "Co z
> tą Polską" - zero argumentów, tylko wyuczone na pamięć kilka sloganów i
> zaślepienie.
To była prof. Senyszyn, ona nie jest dewotką, aczkolwiek fakt, że
zachowuje się identycznie.
To taka odmiana antydewocyjnej dewocji, że tak to nazwę pomysłowo ;-)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
==> http://olgierd.bblog.pl/ <==
-
9. Data: 2007-03-30 09:39:53
Temat: Re: Zakaz prowadzenia pojazdow w strefie ruchu ladowego
Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>
Dnia 30-03-2007 o 07:17:41 Herbi <z...@o...pl> napisał(a):
> Ale już w przypadku statków powietrznych (bez znaczenie czy to balon,
> samolot, szybowiec, helikopter or more) nie jest to już takie oczywiste.
> Wszak tymi ustrojstwami *możesz* poruszać się w strefie ruchu lądowego (a
> dokładniej - to nad ą strefą). Strefa to strefa - nie ma znaczenia że to
> "nad", "pod" nią - strefa to obszar.
Czyli taka osoba moze plywac motorowka prawie wszedzie ... bo pod mostem
nie moze przeplynac.
--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.
-
10. Data: 2007-03-30 10:00:10
Temat: Re: Zakaz prowadzenia pojazdow w strefie ruchu ladowego
Od: Herbi <z...@o...pl>
Dnia 30 mar o godzinie 11:30, na pl.soc.prawo, Olgierd napisał(a):
> Dnia Fri, 30 Mar 2007 11:23:23 +0200, Herbi napisał(a):
>
>> elperowców typu romuś, orzeszek i ta dewotka co wczoraj gościła w "Co z
>> tą Polską" - zero argumentów, tylko wyuczone na pamięć kilka sloganów i
>> zaślepienie.
>
> To była prof. Senyszyn,
Eee - to "ta" była "po prawej stronie" ;)
> ona nie jest dewotką, aczkolwiek fakt, że zachowuje się identycznie.
No wybacz:
- pytanie: "a co z ciążą która jest wynikiem gwałtu?"
- ta dewotka (dwu-członowe nazwisko) co się czasami dyma z mężem ;) (sama
tak powiedziała ;)) - "a co winne dziecko (sic!!) które zostało poczęte?
Chcecie je "zabić"?"
W tym momencie chciałem wywalić tv przez okno ... ;)
I mam nadzieję, że co najmniej z 10 Simoneów Mol`ów ją wydyma w parku i z
każdego będzie miała co najmniej po jednym bękarcie .... i niechaj sprubuje
się wyskrobać głupia pinda .... to do strzału na stryczek.
> To taka odmiana antydewocyjnej dewocji, że tak to nazwę pomysłowo ;-)
Czy uważasz że obowiązujące przepisy są zbyt liberalne w stosunku do
aborcji? Toć tylko w 3 (skrajnych) przypadkach można dokonać aborcji ....
Gdyby Twoja żona/partnerka została wydymana i z tego (po zmianie
konstytucji i wprowadzeniu całkowitej aborcji) urodzi się dziecko ...
będziecie je kochać "jak swoje"? Jak będziesz na to dziecko spoglądał
dziennie? Będziesz je tulił? ....
Senyszyn bynajmniej swoje racje przedstawiała otwarcie, potrafiła podperzeć
się naukowymi twierdzeniami (heheh - minister od edukacji .. kurwa nie wie
że śmierć jest bez przymitnikowa!!)- wyłożyła tej dwójce ****** z elpeeru
pojęcia "mózg", "życie", "śmierć".
Ale to bez sensu - oni tego nie obejmą ... bo do tego potrzeba ... mózgu ;)