Witam

Mam pytanie:

Co można zrobić w przypadku gdy pośrednik sprzedaży nieruchomości wprowadził
w błąd klienta ?

Mam z kolegą taką sytuację. Znaleźliśmy w biurze pośrednictwa ofertę
sprzedazy działki. Pośrednik zapewnił nas, że działka jest pod zabudowę
bliźniaczą i na 100% dostaniemy pozwolenie na budowę bliźniaka. Podpisalismy
umowę przedwstępną, gdzie wyraźnie zastrzeglismy, że sprzedający sprzedaje
działkę z pozwoleniem na budowę domu jednorodzinnego w zabudowie
bliźniaczej. Jest również zapis, że w przypadku nie uzyskania pozwolenia na
budowę zadatek ma być wrócony w terminie 7 dni od wezwania. I co teraz mamy
poczynić. Czy odebrac z Urzedu pismo, z którego bedzie wynikało, że nie ma
zgody i pisemnie wezwać do zapłaty sprzedającego ? Czy możemy rzadać zwrotu
wpłaconej prowizji ? Kupilismy projekt, który teraz nie bedzie nam
potrzebny, możemy zatem rządać zwrotu pieniędzy ? Czy można powiadomic
jakieś organizacja zrzeszające, że ktoś naraził nas na szkodę (wszak ziemia
i materiały budowlane wzrosły, a minęło 2 iesiące od momentu podpisania
umowy) ? Czy można powiadomic prokuraturę, bo osoba ta wprowadziła nas w
błąd ?
Obecnie nie odbiera już od nas telefonów, a nie chcemy jej urwać łba bo
szkoda wylądować w areszcie.

Poradźcie co czynić aby pozostawić bardzo bolesny ślad ?

Pozdrawiam Sławek

do góry