-
51. Data: 2008-02-19 14:02:54
Temat: Re: Wyższe ceny w nocnym sklepie
Od: Olgierd <n...@r...org>
Dnia Tue, 19 Feb 2008 15:01:26 +0100, Johnson napisał(a):
>> Wywiesza tabliczkę " w godzinach nocnych 22-06 dopłata 15% " ?
>>
> Ale to jest dla umiejących czytać. A jak widać na tej grupie takich
> ludzi niewielu.
No to powiedz mi jak rozwiążesz problem dwóch cen na jeden towar - od
strony kasy fiskalnej itd.?
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o prawie, ale wstydzicie się zapytać
=====> http://olgierd.bblog.pl/ <=====
-
52. Data: 2008-02-19 14:07:26
Temat: Re: Wyższe ceny w nocnym sklepie
Od: Johnson <j...@n...pl>
castrol pisze:
> Zapytam jeszcze raz - jakie prawo zezwala Ci na decydowanie o tym
> jakiej ustawy i rozporzadzenia bedziesz przestrzegac?
>
Pytałeś poprzednio o co innego.
A w żadnym miejscu nie powiedziłe4m tego co imputujesz.
Po prostu obowiązujące prawo rozumiemy inaczej. A ja mam zaufanie do
swojego sposobu rozumowania a nie do twojego. To chyba oczywiste?
--
@2008 Johnson
"Koniec świata się zbliża ..."
-
53. Data: 2008-02-19 14:09:43
Temat: Re: Wyższe ceny w nocnym sklepie
Od: Johnson <j...@n...pl>
Olgierd pisze:
>
> No to powiedz mi jak rozwiążesz problem dwóch cen na jeden towar - od
> strony kasy fiskalnej itd.?
>
A czy ja wyglądam na specjalistę od kas fiskalną?
Ale zakładam że sprzedawca wbija w kasę takie ceny za jakie sprzedaję.To
znaczy jeśli różnicuje ceny w dzień i w nocy, to ma to odpowiednio
zorganizowane w kasie.
--
@2008 Johnson
"Koniec świata się zbliża ..."
-
54. Data: 2008-02-19 14:09:52
Temat: Re: Wyższe ceny w nocnym sklepie
Od: castrol <j...@b...pl>
On 19 Lut, 15:01, Johnson <j...@n...pl> wrote:
> Ale to jest dla umiejących czytać. A jak widać na tej grupie takich
> ludzi niewielu.
I kto to mowi? Ktos kto nie rozumie odpowiednich paragrafow i twierdzi
ze sa przezytkiem?
I rozumiem ze jesli w sklepie widzisz wywieszke ze reklamacji po
odejsciu od kasy nie uwzglednia sie itp takze sa dla Ciebie wiazace?
Albo jak napisza ze Johnsona nie obslugujemy to takze bedziesz
zadowolony?
-
55. Data: 2008-02-19 14:22:54
Temat: Re: Wyższe ceny w nocnym sklepie
Od: Johnson <j...@n...pl>
castrol pisze:
> I rozumiem ze jesli w sklepie widzisz wywieszke ze reklamacji po
> odejsciu od kasy nie uwzglednia sie itp takze sa dla Ciebie wiazace?
> Albo jak napisza ze Johnsona nie obslugujemy to takze bedziesz
> zadowolony?
>
I to ma być argument? Dziwny sposób rozumowania.
A u was bija murzynów. I mój argument jest bardziej na temat niż twój :)
--
@2008 Johnson
"Koniec świata się zbliża ..."
-
56. Data: 2008-02-19 14:26:56
Temat: Re: Wyższe ceny w nocnym sklepie
Od: castrol <j...@b...pl>
On 19 Lut, 15:22, Johnson <j...@n...pl> wrote:
> I to ma być argument?
Tak, argument na to ze nie wszystko co wisi napisane w sklepie jest
prawnie wiazace
-
57. Data: 2008-02-19 14:32:01
Temat: Re: Wyższe ceny w nocnym sklepie
Od: Johnson <j...@n...pl>
castrol pisze:
>
>> I to ma być argument?
>
> Tak, argument na to ze nie wszystko co wisi napisane w sklepie jest
> prawnie wiazace
>
Ale nie oznacza, że nic co wisi w sklepie, nie jest wiążące. Powieszenie
czegoś nie pozbawia tego mocy prawnej :)
--
@2008 Johnson
"Koniec świata się zbliża ..."
-
58. Data: 2008-02-19 15:15:53
Temat: Re: Wyższe ceny w nocnym sklepie
Od: "Tomek Renik" <t...@g...pl>
Dnia 18-02-2008 o 07:43:26 Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
<a...@z...pl> napisał(a):
> 3) doliczają do paragonu jakąś stałą opłatę opłatę nocną - i wolno im !!!
u ciotki na wsi tak jest, jak sprzedawczyni zliczy cały towar pyta sie:
"czy wszystko?"
i dolicza:
15zł gdy zakupy do 20zł
12zł - do 50zł
10zł - do 100zł
5zł - do 200zł
zakupy powyżej 200zł sa bez dopłaty
i z tego co rozmawiała z włascicielem sklepu, dobrym sąsiadem to ruch jest
tak do godz. 2:00 potem pojedyncze osoby...
--
Tomasz Renik - nr 501677222
-
59. Data: 2008-02-19 16:34:34
Temat: Re: Wyższe ceny w nocnym sklepie
Od: "PiotRek" <b...@g...pl.invalid>
Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:fpc4hq$6ur$1@news2.task.gda.pl...
> Użytkownik "darw" <d...@g...com> napisał w wiadomości
> news:f56b45a1-2dc8-46c0-9b95-71f5252a7719@28g2000hsw
.googlegroups.com...
> a tak dolewajac oliwy do ognia ;)
> a jak podejde do polki o godzinie 21.50, a przy kasie bedzie kolejka i skasuja
> mnie o 22.10 to ktore ceny powinny mnie obowiazywac? ;)
Podobna sytuacja może się zdarzyć i w sklepach całodobowych,
w których nie ma różnych cen obowiązujących w dzień i w nocy.
Wiadomo, że ceny czasem się zmieniają, a skoro sklep jest całodobowy,
to może się zdarzyć sytuacja, że w momencie brania towaru
z półki obowiązuje jedna cena, a w momencie płacenia - już inna.
Pół biedy, gdy cena jest na towarze, ale co w sytuacji,
gdy jest ona umieszczona jedynie na półce?
--
Pozdrawiam
Piotr
-
60. Data: 2008-02-20 00:37:26
Temat: Re: Wyższe ceny w nocnym sklepie
Od: Jacek Krzyzanowski <j...@p...pl>
castrol <j...@b...pl> napisali:
>
> Prawo mu nie zabrania, tylko ze aby takich zmian dokonac musialby de
> facto zamknac sklep i pozmieniac wszystkie plakietki z cenami i na
> nowo sklep otworzyc bo niby w jaki sposob mialby zmieniac ceny w
> sklepie w ktorym znajduja sie klienci?
A normalnie. Podcodzi sie do towaru i wymienia plakietke z cena.
A jesli po 22 sprzedaje z okienka, to w ogole nie ma zadnego problemu, bo
o cenie informuje paszcza:)
>