-
1. Data: 2005-03-30 08:25:57
Temat: Wynajem mieszkania - jaki najrozsadniejszy sposób dla obu stron ?
Od: Mateusz Korniak <i...@k...pl>
Chcialbym wynajac mieszkanie w rozsadny sposob i jestem ciekaw opinii
grupowiczów jakie sa rozsadne rozwiazania.
Wiele slyszalem na temat "niebezpieczeństw" podpisywania umów najmu ( np
trudnosci odzyskania mieszkania w stanie sprzed wynajmu gdy wynajmujacy
przestaje placic / zdemoluje mieszkanie) i chciałbym oczywiście ich
uniknać.
Na ile są to realne niebezpieczeństwa ? Czy są jakieś inne ?
Moj znajomy wspomina ze on gdy wynajmowal nie podpisywal umowy najmu, a
wpłacił kaucje (jako wynajmujący) do agencji pośrednictwa nieruchomości.
Jakie zalety i wady ma takie rozwiązanie ?
Z góry dziękuje za wszelkie
--
www.kupujemy.pl
- pół miliona aktualnych ofert z wszystkich sklepów internetowych w Polsce.
-
2. Data: 2005-03-30 11:05:40
Temat: Re: Wynajem mieszkania - jaki najrozsadniejszy sposób dla obu stron ?
Od: "Mithos" <m...@o...No.More.Spam.polska>
Mateusz Korniak wrote:
> Chcialbym wynajac mieszkanie w rozsadny sposob i jestem ciekaw opinii
> grupowiczów jakie sa rozsadne rozwiazania.
> Wiele slyszalem na temat "niebezpieczeństw" podpisywania umów najmu (
> np trudnosci odzyskania mieszkania w stanie sprzed wynajmu gdy
> wynajmujacy przestaje placic / zdemoluje mieszkanie) i chciałbym
> oczywiście ich uniknać.
> Na ile są to realne niebezpieczeństwa ? Czy są jakieś inne ?
Wszystko zalezy na kogo trafisz. Kazdy moze okazac sie menelem. Najlepiej
wiec poczatkowo wynajac mieszkanie na czas okreslony (3 miesiace) pobierajac
czesc oplaty z gory oraz kaucje.
Poza tym trzeba pamietac o innych zapisach w umowie (np na temat telefonu,
zeby pozniej nie obudzic sie z rachunkiem na kilka tysiecy PLN).
> Moj znajomy wspomina ze on gdy wynajmowal nie podpisywal umowy najmu,
> a wpłacił kaucje (jako wynajmujący) do agencji pośrednictwa
> nieruchomości. Jakie zalety i wady ma takie rozwiązanie ?
Kuacje placi sie wlascicielowi, o czym wzmianke robi sie w umowie (na
wypadek, gdyby pozniej np. nie chcial oddac). Opisany przez Ciebie sposob
jest bezsensowny, bo tylko nabija kieszen agencji.
--
pozdrawiam
Mithos
-
3. Data: 2005-03-30 11:53:01
Temat: Re: Wynajem mieszkania - jaki najrozsadniejszy sposób dla obu stron ?
Od: Mateusz Korniak <i...@k...pl>
Mithos wrote:
> Mateusz Korniak wrote:
>> Chcialbym wynajac mieszkanie w rozsadny sposob i jestem ciekaw opinii
>> grupowiczów jakie sa rozsadne rozwiazania.
>> Wiele slyszalem na temat "niebezpieczeństw" podpisywania umów najmu (
>> np trudnosci odzyskania mieszkania w stanie sprzed wynajmu gdy
>> wynajmujacy przestaje placic / zdemoluje mieszkanie) i chciałbym
>> oczywiście ich uniknać.
>> Na ile są to realne niebezpieczeństwa ? Czy są jakieś inne ?
>
> Wszystko zalezy na kogo trafisz. Kazdy moze okazac sie menelem. Najlepiej
> wiec poczatkowo wynajac mieszkanie na czas okreslony (3 miesiace)
> pobierajac czesc oplaty z gory oraz kaucje.
Zawsze po 3 miesiącach ktoś moze zmienic zwyczeje / podejście do
wynajmowanego mieszkania :/ Wolałbym podpisać dobrą umowe i nie przejmować
tym.
Czy umowa na czas okreslony zabezpieczna przed tym ze po 3 miesiacach
prawnie najemca bedzie mogl pozostac w owym mieszkaniu ?
Wiele slyszalem ze podpisanie umowy najmu z osoba fizyczną jest b.
niebezpieczne (problemy z odzyskaniem mieszkania mimo że najemca nie płaci
czyli nie wywiązuje się z umowy), tutaj chciałbym usłyczeć konkrety ;)
Możliwe jest zawieranie szeregu umów na czas okreslony ?
> Poza tym trzeba pamietac o innych zapisach w umowie (np na temat telefonu,
> zeby pozniej nie obudzic sie z rachunkiem na kilka tysiecy PLN).
Czy jest gdzieś w internecie wzór takiej umowy gdzie pamiętane są takie
rzeczy ? To chyba dość powszechny temat ...
--
www.kupujemy.pl
- pół miliona aktualnych ofert z wszystkich sklepów internetowych w Polsce.
-
4. Data: 2005-03-30 12:15:25
Temat: Re: Wynajem mieszkania - jaki najrozsadniejszy sposób dla obu stron ?
Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>
In article <d2e163$k3b$1@news.onet.pl>, Mithos wrote:
> Poza tym trzeba pamietac o innych zapisach w umowie (np na temat telefonu,
> zeby pozniej nie obudzic sie z rachunkiem na kilka tysiecy PLN).
Najlepiej, żeby telefon, internet, kablówka były na najemcę, wtedy
właściciel nie przejmuje się żadnymi zaległymi rachunkami.
Renata
-
5. Data: 2005-03-30 12:15:53
Temat: Re: Wynajem mieszkania - jaki najrozsadniejszy sposób dla obu stron ?
Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>
In article <d2e3v1$hk2$1@beauty.ant.gliwice.pl>, Mateusz Korniak wrote:
>
> Czy jest gdzieś w internecie wzór takiej umowy gdzie pamiętane są takie
> rzeczy ? To chyba dość powszechny temat ...
Pełno tego.
Renata
-
6. Data: 2005-03-30 12:23:55
Temat: Wynajem mieszkania - sposób na lewo. ( było: Wynajem mieszkania - jaki najrozsadniejszy sposób dla obu stron ?)
Od: Mateusz Korniak <i...@k...pl>
Mithos wrote:
>> Moj znajomy wspomina ze on gdy wynajmowal nie podpisywal umowy najmu,
>> a wpłacił kaucje (jako wynajmujący) do agencji pośrednictwa
>> nieruchomości. Jakie zalety i wady ma takie rozwiązanie ?
>
> Kuacje placi sie wlascicielowi, o czym wzmianke robi sie w umowie (na
> wypadek, gdyby pozniej np. nie chcial oddac). Opisany przez Ciebie sposob
> jest bezsensowny, bo tylko nabija kieszen agencji.
Nie zawierano wtedy umowy najmu. Wszystko było na gębe.
Właściciel tak zabezpieczył się przed zdewastowaniem mieszkania i uniknąl
podobno groźnej umowy najmu.
Jakie są minusy tego rozwiązania ?
Ja widze że jeżeli wynajmujący zdemoluje bardziej niż kaucja to właściciel
jest do tyłu.
Niejasna tez jest sytuacja prawna wynajmującego w mieszkaniu - ktoś mógłby
stwierdzić że nie ma prawa w nim być.
Plusem jest nie płacenie podatku no i możliwość szybkiego 'rozwiązania'
umowy.
--
www.kupujemy.pl
- pół miliona aktualnych ofert z wszystkich sklepów internetowych w Polsce.
-
7. Data: 2005-03-30 12:33:18
Temat: Re: Wynajem mieszkania - sposób na lewo. ( było: Wynajem mieszkania - jaki najrozsadniejszy sposób dla obu stron ?)
Od: "Mithos" <m...@o...No.More.Spam.polska>
Mateusz Korniak wrote:
> Nie zawierano wtedy umowy najmu. Wszystko było na gębe.
> Właściciel tak zabezpieczył się przed zdewastowaniem mieszkania i
> uniknąl podobno groźnej umowy najmu.
Grozby ?
> Jakie są minusy tego rozwiązania ?
> Ja widze że jeżeli wynajmujący zdemoluje bardziej niż kaucja to
> właściciel jest do tyłu.
> Niejasna tez jest sytuacja prawna wynajmującego w mieszkaniu - ktoś
> mógłby stwierdzić że nie ma prawa w nim być.
Bo nie ma prawa. Conajwyzej na podstawie uzyczenia (bezplatnego). Dla
wlasciciela miszkania jest to o tyle wygodne, ze wlasnie nie placi podatku i
moze sie latwo i szybko pozbyc lokatora. Jednakze, moze sie zdarzyc ze kiedy
przyjdzie termin platnosci to lokator zniknie w dodatku wezmie ze soba
meble, okna, drzwi i wszystko co sie wziasc da. I wlasciciel bedzie mial
klopot.
> Plusem jest nie płacenie podatku no i możliwość szybkiego
> 'rozwiązania' umowy.
Tyle jest "zyczliwych" ludzi, ze istnieje duza szansa ze w koncu ktos
wlasciciela "podkabluje".
--
pozdrawiam
Mithos
-
8. Data: 2005-03-30 12:38:15
Temat: Re: Wynajem mieszkania - jaki najrozsadniejszy sposób dla obu stron ?
Od: "Mithos" <m...@o...No.More.Spam.polska>
Mateusz Korniak wrote:
> Zawsze po 3 miesiącach ktoś moze zmienic zwyczeje / podejście do
> wynajmowanego mieszkania :/ Wolałbym podpisać dobrą umowe i nie
> przejmować tym.
Zawsze moze zmienic zwyczaje i podejscie, jednakze przez te 3 miesiace
dowiesz sie kto to jest, czy regularnie placi, gdzie pracuje itp. itd.
> Czy umowa na czas okreslony zabezpieczna przed tym ze po 3 miesiacach
> prawnie najemca bedzie mogl pozostac w owym mieszkaniu ?
> Wiele slyszalem ze podpisanie umowy najmu z osoba fizyczną jest b.
> niebezpieczne (problemy z odzyskaniem mieszkania mimo że najemca nie
> płaci czyli nie wywiązuje się z umowy), tutaj chciałbym usłyczeć
> konkrety ;)
Umowa na czas okreslony daje prawo do przebywania w lokalu tylko przez czas
w niej okreslony. Umowa na czas nieokreslony daje prawo do przebywania w
lokalu poki nie zostanie rozwiazana. Okres wypowiedzenia zawsze warto
ustalic na jakis sensowny termin (np. jeden miesiac).
A po wygasnieciu umowy wyrzucic kogos nie jest znowu tak trudno (wchodzisz
jak go nie ma, zmieniasz zamki, wystawiasz rzeczy i juz).
> Możliwe jest zawieranie szeregu umów na czas okreslony ?
Mozliwe.
> Czy jest gdzieś w internecie wzór takiej umowy gdzie pamiętane są
> takie rzeczy ? To chyba dość powszechny temat ...
Poszukaj na www.google.pl
--
pozdrawiam
Mithos
-
9. Data: 2005-03-30 12:44:23
Temat: Re: Wynajem mieszkania - sposób na lewo. ( było: Wynajem mieszkania - jaki najrozsadniejszy sposób dla obu stron ?)
Od: Mateusz Korniak <i...@k...pl>
Mithos wrote:
>> Nie zawierano wtedy umowy najmu. Wszystko było na gębe.
>> Właściciel tak zabezpieczył się przed zdewastowaniem mieszkania i
>> uniknąl podobno groźnej umowy najmu.
>
> Grozby ?
Nieprzyjemnych dla własciciela konsekwencji podpisania umowy najmu.
Słyszałem że może się zdarzyć tak że wynajmujący nie płaci, a mimo to nie
można go usunąć z mieszkania i wynając mieszkania komuś kto jest rzetelny.
Chciałbym skonkretyzwoać wśród Grupowiczów owe plotki.
--
www.kupujemy.pl
- pół miliona aktualnych ofert z wszystkich sklepów internetowych w Polsce.
-
10. Data: 2005-03-30 12:57:04
Temat: Re: Wynajem mieszkania - jaki najrozsadniejszy sposób dla obu stron ?
Od: Mateusz Korniak <i...@k...pl>
Mithos wrote:
> A po wygasnieciu umowy wyrzucic kogos nie jest znowu tak trudno (wchodzisz
> jak go nie ma, zmieniasz zamki, wystawiasz rzeczy i juz).
Czyli w przypadku gdy osoba nie płaci (a zatem nie wywiazuje się z umowy)
umowa 'wygasa' automatycznie ?
Owe "rozkładania na raty zapłaty", "eksmisje kobiet w ciązy" można między
bajki włożyć ?
Swoją drogą dlaczego byłej wynajmującej osoby ma nie być w mieszkaniu aby
właściciel mógł zmienić zamki ?
--
www.kupujemy.pl
- pół miliona aktualnych ofert z wszystkich sklepów internetowych w Polsce.