-
1. Data: 2008-07-21 18:59:53
Temat: Wyłudzenie...?
Od: "interkas" <i...@o...pl>
Witam
sytuacja jest nastepująca:
podpisalem umowę o prace na czas okreslony (2 miesiące) warunkiem bylo
przejscie szkolenia ktore kosztowało 1900zł (kaucja miala byc zwrócona po
jego zakonczeniu) szkolenie skonczyło sie juz dość dawno, do dnia
dzisiejszego nie otrzymałem od pracodawcy zwrotu kaucji, caly czas wykręca
sie...
czy ktos moze mi podac jakies paragrafy na ktore mozna sie tu powołac,
chcialbym napisac pismo do pracodawcy w ktorym bym je zawarłbym
z gory dziekuje za pomoc,
pozdr. Piotrek
-
2. Data: 2008-07-21 19:03:21
Temat: Re: Wyłudzenie...?
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Mon, 21 Jul 2008 20:59:53 +0200, interkas napisał(a):
> czy ktos moze mi podac jakies paragrafy na ktore mozna sie tu powołac,
> chcialbym napisac pismo do pracodawcy w ktorym bym je zawarłbym
A nie możesz po prostu napisać pisma i zażądać zwrotu kasy albo podjęcia
jakieś decyzji odnośnie Ciebie?
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
3. Data: 2008-07-21 19:34:20
Temat: Re: Wyłudzenie...?
Od: "interkas" <i...@o...pl>
Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:1bfahsfwmb9sv$.ldomgz0u92bb$.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 21 Jul 2008 20:59:53 +0200, interkas napisał(a):
>
>> czy ktos moze mi podac jakies paragrafy na ktore mozna sie tu powołac,
>> chcialbym napisac pismo do pracodawcy w ktorym bym je zawarłbym
>
> A nie możesz po prostu napisać pisma i zażądać zwrotu kasy albo podjęcia
> jakieś decyzji odnośnie Ciebie?
moge, ale zawsze to lepiej brzmi jak sie napisze kilka artykułów,
-
4. Data: 2008-07-21 19:35:08
Temat: Re: Wyłudzenie...?
Od: "interkas" <i...@o...pl>
Użytkownik "interkas" <i...@o...pl> napisał w wiadomości
news:g62obq$8um$1@news.lublin.pl...
>
> Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:1bfahsfwmb9sv$.ldomgz0u92bb$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 21 Jul 2008 20:59:53 +0200, interkas napisał(a):
>>
>>> czy ktos moze mi podac jakies paragrafy na ktore mozna sie tu powołac,
>>> chcialbym napisac pismo do pracodawcy w ktorym bym je zawarłbym
>>
>> A nie możesz po prostu napisać pisma i zażądać zwrotu kasy albo podjęcia
>> jakieś decyzji odnośnie Ciebie?
a poza tym ciekawe tez jestem ile mozna dostac za takie cos. (dodam ze w
podobnej sytuacji jest okolo 20 innych osob)
-
5. Data: 2008-07-21 20:05:21
Temat: Re: Wyłudzenie...?
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Mon, 21 Jul 2008 21:35:08 +0200, interkas napisał(a):
> a poza tym ciekawe tez jestem ile mozna dostac za takie cos. (dodam ze w
> podobnej sytuacji jest okolo 20 innych osob)
Nic nie można dostać, o ile nie udowodnisz konkretnej osobie, że miał już
wcześniej złe zamiary. Jeżeli udowodnisz, że wyłudzał kase za lipne
szkolenia a nikogo nie chciał zatrudnić, to gość pójdzie za kratki. Jeżeli
powie, że chciał dobrze a coś sie po drodze zepsuło to wyjdzie obronną
ręką. Nic mu nie zrobisz.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
6. Data: 2008-07-22 07:02:03
Temat: Re: Wyłudzenie...?
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
Użytkownik "interkas" <i...@o...pl> napisał
> podpisalem umowę o prace na czas okreslony (2 miesiące) warunkiem bylo
> przejscie szkolenia ktore kosztowało 1900zł (kaucja miala byc zwrócona po
Czy to na pewno umowa o pracę? Jakbyś dał skan może, to by było jaśniej.
Skąd wiadomo co tam jest postanowione, jakie warunki.
-
7. Data: 2008-08-04 20:31:24
Temat: Re: Wyłudzenie...?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "interkas" <i...@o...pl> napisał w wiadomości
news:g62mb8$7le$1@news.lublin.pl...
Nie było mnie jakiś czas, więc o ile pytanie jest nadal aktualne, to
ustalmy szczegóły. Raz piszesz o kaucji, raz o koszcie szkolenia. Jedno z
drugim nie współgra. Napisz, co to miało być dokładnie te 1.900 zł i czy
masz to na piśmie. Kaucja z reguły jest zabezpieczeniem wykonania jakiegoś
zobowiązania. Załóżmy przepracowania dwóch miesięcy. Na zdrowy rozsądek, o
ile strony nie umówiły się inaczej podlega zwrotowi z chwila ziszczenia się
warunku, który zabezpiecza. Warunek się ziścił? Jeśli tak, to pisemnie
wzywasz pracodawcę do zwrotu pieniędzy, a w razie nieskuteczności wezwania
po prostu składasz wniosek o wydanie nakazu zapłaty. Potem komornik itd.
By opisany czyn stanowił przestępstwo, należało by dowieść, że w chwili
przyjmowania kaucji pracodawca nie miał zamiaru jej zwrócić pomimo tego, że
pracownik dotrzyma umowy. W praktyce bywa to trudne.