-
11. Data: 2005-07-04 05:11:06
Temat: Re: Wykup gruntu przez spoldzielnie a istniejaca hipoteka
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Artur Ch. wrote:
> Dnia 3 lip o godzinie 22:15, na pl.soc.prawo, Piotrek napisał(a):
>
>
>
>>Rozumiem, czyli nic nie zyskuje osobiście.
>
>
>
> A czy w przypadku kiedy będziesz miał mieszkanie wraz z gruntem i KW na to
> - czy w takim przypadku nie zachodzi sytuacja że nie płaci sie czynszu
> takiego w normalnej wysokości jak płaci pan Kowalski który mieszkania nie
> wykupił?
>
> BTW - od czego zależy że po wykupie mieszkania płaci sie czynsz albo sie
> nie płaci? Nie chodzi mi tutaj o fundusz remontowy - bo to rozumiem, ale o
> zwykły czynsz.
> Nie potrafię zrozumieć ludzi którzy kupują mieszkania w blokach a potem
> nadal płaca pełny czynsz w takiej wysokości jak sąsiad który nie kupił
> mieszkania.
>
masz trzy a teraz to właściwie 4 sytuacje
- mieszkanie niewykupione -> płacisz czynsz
- mieszkanie wykupione + członek spółdzielni -> płacisz czynsz, zaletą
jest, że mieszkanie podlega dzidziczeniu, czego nie ma w pkt. 1. na
czynszu nie zyskujesz nic.
- mieszkanie wykupione, ale nie jesteś czlonkiem spółdzielni (po wyroku
NSA zdaje się, da się to teraz zrobić, kiedyś równało się to z eksmisją)
-> płacisz składniki eksploatacji mieszkania, ale nie łożysz składników
na utrzymanie administracji i nie korzystasz też z tego co daje ci
administracja.tzn, zyskujesz fundusz remontowy, nie wiem co jeszcze, ale
za wszystkie naprawy jesteś obciążany w 100%, zdaje się nie masz głosu
na walnym zgromadzeniu i nie wiem co jescze. Ciężko wyczuć, ale mam
wrażenie, że mało opłacalne rozwiązanie. Chyba z wyjątkiem, że ktoś
dostał mieszkanie, jest właścicielem, ale tam nie mieszka.
- mieszkanie + grun, czyli pełna własność. Z racji, że mało popularne to
mało na ten temat wiem.
Jak opowiadam bzdury to niech mnie ktoś poprawi.
Jeżeli jest więcej niż jeden właściciel, a tak jest, bo jesteś ty i
spółdzielnia, to powstaje automatycznie wspólnota, gdzie wyszstkie
koszty i zyski pokrywa/dzieli się proporcjonalnie do udziału w
nieruchomości. Po prostu full wypas kapitalizm. Tylko spróbuj teraz
powalczyć ze spółdzielnią, która ma 99.9 % udziałów w takiej "spółce".
Opłacalne jak się zbierze większość mieszkańców, wówczas nawet możecie
się wydzielić ze spółdzielni.
Ale jak wam dowalą opłaty za ogrzewanie, bo przecież nie ma mocnych
będzie korzystać z ich rur przesyłowych to się nie pozbieracie.
Przykład był ostatnio w gazetach jak to spółdzielnia zakręciła rury
przedszkolu. Po prostu jak w reklamie: duży może więcej.
-
12. Data: 2005-07-04 05:23:23
Temat: Re: Wykup gruntu przez spoldzielnie a istniejaca hipoteka
Od: "Artur Ch." <s...@r...pbz>
Dnia 4 lip o godzinie 07:11, na pl.soc.prawo, witek napisał(a):
>> A czy w przypadku kiedy będziesz miał mieszkanie wraz z gruntem i KW na to
>> - czy w takim przypadku nie zachodzi sytuacja że nie płaci sie czynszu
>> takiego w normalnej wysokości jak płaci pan Kowalski który mieszkania nie
>> wykupił?
>>
>> BTW - od czego zależy że po wykupie mieszkania płaci sie czynsz albo sie
>> nie płaci? Nie chodzi mi tutaj o fundusz remontowy - bo to rozumiem, ale o
>> zwykły czynsz.
>> Nie potrafię zrozumieć ludzi którzy kupują mieszkania w blokach a potem
>> nadal płaca pełny czynsz w takiej wysokości jak sąsiad który nie kupił
>> mieszkania.
>>
>
> masz trzy a teraz to właściwie 4 sytuacje
Nie znam na razie szczegółów, ale członek mojej rodziny ma wykupione
mieszkanie (nie wiem czy jest członkiem spółdzielni) ale wiem że opłaca
tylko fundusz remontowy - i np. malowanie klatki, remont dachu itp - nie
interesuje jej "zrzutka" - po prostu za to płaci fundusz remontowy.
--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf
-
13. Data: 2005-07-04 05:27:45
Temat: Re: Wykup gruntu przez spoldzielnie a istniejaca hipoteka
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Artur Ch. wrote:
>
> Nie znam na razie szczegółów, ale członek mojej rodziny ma wykupione
> mieszkanie (nie wiem czy jest członkiem spółdzielni)
jest na pewno
-
14. Data: 2005-07-04 14:19:19
Temat: Re: Wykup gruntu przez spoldzielnie a istniejaca hipoteka
Od: "dan" <j...@p...fm>
> - mieszkanie + grun, czyli pełna własność. Z racji, że mało popularne to
> mało na ten temat wiem.
Dokladnie nazywa sie to odrebna wlasnosc lokalu. Do wlasciciela nalezy
wowczas odrebny lokal mieszkalny oraz wspolwlasnosc w gruncie (w takim
stosunku w jakim powierzchnia jego lokalu ma sie do powierzchni pozostalych
lokali.) Jezeli spoldzielnia nabedzie prawo do gruntu, to na wniosek tego
komu przysluguje spoldzielcze wlasnosciowe prawo do lokalu mieszkalnego jest
zobowiazana ustanowic odrebna wlasnosc lokalu. Wowczas stosunki miedzy
spoldzielnia a wlascicielem odrebnego lokalu reguluje ustawa o wlasnosci
lokali.
Dan.
-
15. Data: 2005-07-04 17:43:36
Temat: Re: Wykup gruntu przez spoldzielnie a istniejaca hipoteka
Od: Piotrek <m...@N...gazeta.pl>
Artur Ch. napisał(a):
> A czy w przypadku kiedy będziesz miał mieszkanie wraz z gruntem i KW na to
> - czy w takim przypadku nie zachodzi sytuacja że nie płaci sie czynszu
> takiego w normalnej wysokości jak płaci pan Kowalski który mieszkania nie
> wykupił?
>
> BTW - od czego zależy że po wykupie mieszkania płaci sie czynsz albo sie
> nie płaci? Nie chodzi mi tutaj o fundusz remontowy - bo to rozumiem, ale o
> zwykły czynsz.
> Nie potrafię zrozumieć ludzi którzy kupują mieszkania w blokach a potem
> nadal płaca pełny czynsz w takiej wysokości jak sąsiad który nie kupił
> mieszkania.
>
>
Wiesz, niestety nie stac mnie na wlasny dom czy nawet nowe mieszkanie
wiec kupilem uzywane w bloku. Ale wole miec jednak swoje niz
lokatorskie. W czynszu sa wyszczegolnione wszelkie oplaty i koszty
administracyjne to sa naprawde grosze, większosc sumy to fundusz
remontowy, ogrzewanie i takie rzeczy jak wywoz smieci, winda, prad na
klatce. Naprawdę koszty administracji to kilka złotych bodajże.
Pozdrawiam
Piotrek