Jako ze na forach internetowych roi się od wersji i opinii w tym
temacie, postanowiłem zapytać tutaj.

sytuacja wygląda tak:

1. dostaję od zleceniodawcy koncepcję (bardzo ogólny zarys) wyglądu
stoiska handlowego
2. wykonuję wizualizację 3D jak również rysunek techniczny dla działu
produkcji
3. pracę wykonuję na własnym, legalnym oprogramowaniu zainstalowanym
na komputerze zleceniodawcy w jego siedzibie
4. na wykonanie pracy nie podpisujemy żadnej umowy, nie ustalamy też
(nawet ustnie) kwestii praw autorskich
5. w wyniku pracy powstaje kilka renderów tegoż stoiska
6. za wykonane dzieło otrzymuję wynagrodzenie "do ręki"
7. jeden z renderów umieszczam w moim ogłoszeniu (w serwisie
ogłoszeniowym) jako reklamę moich możliwości

zleceniodawca znajduje ogłoszenie, dzwoni do mnie i określa moje
działanie jako bezczelność i żąda usunięcia renderu z ogłoszenia.

Kto i jakie w tym momencie ma prawa?

do góry

On 20 Lip, 10:57, Zynov <s...@g...com> wrote:
> Jako ze na forach internetowych roi się od wersji i opinii w tym
> temacie, postanowiłem zapytać tutaj.
>
> sytuacja wygląda tak:
>
> 1. dostaję od zleceniodawcy koncepcję (bardzo ogólny zarys) wyglądu
> stoiska handlowego
> 2. wykonuję wizualizację 3D jak również rysunek techniczny dla działu
> produkcji
> 3. pracę wykonuję na własnym, legalnym oprogramowaniu zainstalowanym
> na komputerze zleceniodawcy w jego siedzibie
> 4. na wykonanie pracy nie podpisujemy żadnej umowy, nie ustalamy też
> (nawet ustnie) kwestii praw autorskich
> 5. w wyniku pracy powstaje kilka renderów tegoż stoiska
> 6. za wykonane dzieło otrzymuję wynagrodzenie "do ręki"
> 7. jeden z renderów umieszczam w moim ogłoszeniu (w serwisie
> ogłoszeniowym) jako reklamę moich możliwości
>
> zleceniodawca znajduje ogłoszenie, dzwoni do mnie i określa moje
> działanie jako bezczelność i żąda usunięcia renderu z ogłoszenia.
>
> Kto i jakie w tym momencie ma prawa?

Ty, wszystkie. Zazadaj usuniecia stoiska albo oplate za kazdy dzien
kiedy stoi.

do góry

On 20 Lip, 11:25, SzalonyKapelusznik <s...@g...com>
wrote:

> Ty, wszystkie. Zazadaj usuniecia stoiska albo oplate za kazdy dzien
> kiedy stoi.

Zapomniałem dopisać: zleceniodawca jest producentem stoiska dla firmy
X.

do góry

On 20 Lip, 11:28, Zynov <s...@g...com> wrote:
> On 20 Lip, 11:25, SzalonyKapelusznik <s...@g...com>
> wrote:
>
> > Ty, wszystkie. Zazadaj usuniecia stoiska albo oplate za kazdy dzien
> > kiedy stoi.
>
> Zapomniałem dopisać: zleceniodawca jest producentem stoiska dla firmy
> X.

Nie szkodzi, nie maja prawa do projektu. A od firmy X mozesz tez
zazadac odszkodowania za "niewlasciwe" lokowanie owego stoiska.

do góry

W dniu 2010-07-20 11:25, SzalonyKapelusznik pisze:
> On 20 Lip, 10:57, Zynov<s...@g...com> wrote:

>>
>> Kto i jakie w tym momencie ma prawa?
>
> Ty, wszystkie. Zazadaj usuniecia stoiska albo oplate za kazdy dzien
> kiedy stoi.


To jest zdecydowanie za daleko idące. Dał projekt, pieniądze dostał, to
nie ma podstaw do takich żądań (sąd mu w ostateczności konwersję na
licencje niewyłączną zrobi, ale nie zgodzi się na takie żądania).
Natomiast wątkotwórca ma pełne prawo pokazywać to w portfolio - ten
zamawiający może się wypchać w tej sytuacji.

--
Jak kogoś pozywasz, to oskarżony nie składa odpowiedzi na wniosek,
tylko przedstawia apelację. Apelacja musi być wniesiona przez
adwokata, chyba że obwiniony nie miał pełnomocnika w postępowaniu
nakazowym. Ewentualnie spróbuj wnieść zażalenie na działalność
kuratora do prezesa Sądu. Wtedy jest pewna szansa, że sąd zwróci
wniosek i otrzymasz tytuł wykonawczy. (C) by ~przypadek

do góry