Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
news:gknh1b$3oj$1@news.dialog.net.pl...
> że kiedykolwiek tę windę gdziekolwiek instalowałeś (chyba się nie
> rejestrowałeś?)?

Rozważania chyba nie są o Windows98, a o Windows XP .
Kupione XP używał ktoś bez aktywacji i aktualizacji ? Po co ?
Nalepkę z numerem ma nieużywaną ?

do góry

W wiadomości news:gko9ik$3j5$1@news.wp.pl ala <a...@p...pl> pisze:

> Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w
> wiadomości news:gknh1b$3oj$1@news.dialog.net.pl...
>> że kiedykolwiek tę windę gdziekolwiek instalowałeś (chyba się nie
>> rejestrowałeś?)?
> Rozważania chyba nie są o Windows98, a o Windows XP .
> Kupione XP używał ktoś bez aktywacji i aktualizacji ? Po co ?
> Nalepkę z numerem ma nieużywaną ?
Doradzam czytanie ze zrozumieniem.

--
Jotte

do góry

On Thu, 15 Jan 2009, witek wrote:

> Arek wrote:
>> To oszukiwanie ludzi, że nabywają licencję, podczas gdy w rzeczywistości
>> kupują egzemplarz programu.
>>
> Ależ ty sobie ten egzemplarz programu jak najbardziej możesz sprzedać po
> zakupie. Nikt ci tego nie zabrania.

IMVHO na przeszkodzie Twojego toku rozumowania stoją tzw "zasady prawne".
Jeśliby prawo do odsprzedaży egzemplarza (bezwzględne) mogło zostać
uchylone przez doprowadzenie do bezużyteczności (po co komu LEGALNY
egzemplarz, z którym nie może zrobić NIC zgodnego z *pierwotnym
przeznaczeniem*) to na mój gust mamy do czynienia ze zjawiskiem
nazywanym "obejściem prawa".
Mi się wydawało że obchodzenie prawa powinno być nieskuteczne
(prawnie). Źle mi się zdaje?

pzdr, Gotfryd

do góry

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:Pine.WNT.4.64.0901152325190.3252@quad..
.
> On Thu, 15 Jan 2009, witek wrote:
>
>> Arek wrote:
>>> To oszukiwanie ludzi, że nabywają licencję, podczas gdy w rzeczywistości
>>> kupują egzemplarz programu.
>>>
>> Ależ ty sobie ten egzemplarz programu jak najbardziej możesz sprzedać po
>> zakupie. Nikt ci tego nie zabrania.
>
> IMVHO na przeszkodzie Twojego toku rozumowania stoją tzw "zasady prawne".
> Jeśliby prawo do odsprzedaży egzemplarza (bezwzględne) mogło zostać
> uchylone przez doprowadzenie do bezużyteczności (po co komu LEGALNY
> egzemplarz, z którym nie może zrobić NIC zgodnego z *pierwotnym
> przeznaczeniem*) to na mój gust mamy do czynienia ze zjawiskiem
> nazywanym "obejściem prawa".

Przez m-c będzie w pełni funkcjonalny i aby był ciągle użyteczny, to
sprzedać trzeba z komputerem na którym został zainstalowany.
Zresztą, piszą na opakowaniu, że jeżeli coś Ci nie pasuje, to nie otwieraj
pudełka. Chyba, że coś się zmieniło, bo od dawna nie kupuję takiego tworu
/OEM/ a BOX-a i mam święty spokój z zasadami, aktywacjami, wymianą
podzespołów itd.itp.
--
Maluch

do góry

Maluch napisał(a):

> Chyba, że coś się zmieniło, bo od dawna nie kupuję takiego tworu
> /OEM/ a BOX-a i mam święty spokój z zasadami, aktywacjami, wymianą
> podzespołów itd.itp.

Hmm... BOX-ow nie trzeba aktywowac? ;)

j.

--
Orle pióra, kaczy chód,
i Cesarza zwalą z nóg.
http://ussburaque.org

do góry

On 2009-01-16, januszek <j...@p...irc.pl> wrote:
> Maluch napisał(a):
>
>> Chyba, że coś się zmieniło, bo od dawna nie kupuję takiego tworu
>> /OEM/ a BOX-a i mam święty spokój z zasadami, aktywacjami, wymianą
>> podzespołów itd.itp.
>
> Hmm... BOX-ow nie trzeba aktywowac? ;)

Boxy się nie mają ograniczeń na aktywację na innym komputerze niż ten,
na którym zostały pierwotnie zainstalowane.

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

Wojciech Bancer napisał(a):

>> Hmm... BOX-ow nie trzeba aktywowac? ;)

> Boxy się nie mają ograniczeń na aktywację na innym komputerze niż ten,
> na którym zostały pierwotnie zainstalowane.

Nie pytałem o to czy mają jakieś ograniczenie tylko o to czy trzeba je
aktywować czy nie :)

j.

--
Orle pióra, kaczy chód,
i Cesarza zwalą z nóg.
http://ussburaque.org

do góry

Użytkownik Maluch napisał:
[..]
> Zresztą, piszą na opakowaniu, że jeżeli coś Ci nie pasuje, to nie
> otwieraj pudełka. Chyba, że coś się zmieniło, bo od dawna nie kupuję

Mogą nawet napisać, że musisz zmówić trzy zdrowaśki i pokłonić się do
Mekki.
Bzdury sprzeczne z prawem nie obowiązują.

pozdrawiam
Arek

--

www.arnoldbuzdygan.com

do góry

Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:gkphir$1tj$...@i...gazeta.pl...
> Użytkownik Maluch napisał:
> [..]
>> Zresztą, piszą na opakowaniu, że jeżeli coś Ci nie pasuje, to nie
>> otwieraj pudełka. Chyba, że coś się zmieniło, bo od dawna nie kupuję
>
> Mogą nawet napisać, że musisz zmówić trzy zdrowaśki i pokłonić się do
> Mekki.
> Bzdury sprzeczne z prawem nie obowiązują.

Jak masz to za bzdury, to w czym problem?. Obowiązku zakupu nie ma

--
Maluch

do góry

Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:s...@g...mierzwiak
.com...
> Maluch napisał(a):
>
>> Chyba, że coś się zmieniło, bo od dawna nie kupuję takiego tworu
>> /OEM/ a BOX-a i mam święty spokój z zasadami, aktywacjami, wymianą
>> podzespołów itd.itp.
>
> Hmm... BOX-ow nie trzeba aktywowac? ;)

No jest. Nawet wersji beta ;)

do góry