-
11. Data: 2010-08-24 10:59:00
Temat: Re: Większa grupa u notariusza
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2010-08-24 12:33, Jacek pisze:
> Ale tu nie chodzi o poświadczenie dziedziczenia a o sprzedaż mieszkania.
> Spadek jest już dawno nabyty.
No tak.
Więc tym bardziej nie może
Jak sprzedać coś bez sprzedającego?
--
spp
-
12. Data: 2010-08-24 11:56:03
Temat: Re: Większa grupa u notariusza
Od: ąćęłńóśźż <a...@i...pl>
Przez pełnomocnika.
60 zł zdaje się.
-----
| Jak sprzedać coś bez sprzedającego?
-
13. Data: 2010-08-24 12:00:10
Temat: Re: Większa grupa u notariusza
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2010-08-24 13:56, ąćęłńóśźż pisze:
> Przez pełnomocnika.
> 60 zł zdaje się.
> | Jak sprzedać coś bez sprzedającego?
Ale taka wersja też została odrzucona. :)
--
spp
-
14. Data: 2010-08-24 14:11:46
Temat: Re: Większa grupa u notariusza
Od: kam <...@...pl>
W dniu 2010-08-24 12:59, spp pisze:
> Więc tym bardziej nie może
> Jak sprzedać coś bez sprzedającego?
a kto powiedział że sprzedający muszą być równocześnie?
KG
-
15. Data: 2010-08-24 14:24:16
Temat: Re: Większa grupa u notariusza
Od: ąćęłńóśźż <a...@i...pl>
Pozostaje sąd.
Na wniosek ponad 50% udziałowców w prawie.
-----
| Ale taka wersja też została odrzucona.
-
16. Data: 2010-08-24 14:35:03
Temat: Re: Większa grupa u notariusza
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
spp wrote:
> W dniu 2010-08-24 13:56, ąćęłńóśźż pisze:
>> Przez pełnomocnika.
>> 60 zł zdaje się.
>
>> | Jak sprzedać coś bez sprzedającego?
>
> Ale taka wersja też została odrzucona. :)
>
to sie wypnijcie, złóżcie wniosek do sądu i sąd zdecyduje za niego.
-
17. Data: 2010-08-24 14:35:25
Temat: Re: Większa grupa u notariusza
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
kam wrote:
> W dniu 2010-08-24 12:59, spp pisze:
>> Więc tym bardziej nie może
>> Jak sprzedać coś bez sprzedającego?
>
> a kto powiedział że sprzedający muszą być równocześnie?
>
notariusz!!! :)
-
18. Data: 2010-08-26 19:46:17
Temat: Re: Większa grupa u notariusza
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Jacek" <m...@g...pl> napisał
>
> Pełnomocnika też trzeba ustanowić notarialnie więc osoba, która do
> każdej wizyty u notariusza podchodzi z niechęcią (bo urlop, czas,
> koszta itp) na to się nie zgadza.
To już masz odpowiedź dlaczego natariusz nie zgadza się na
podpisywanie "na raty". Jeden gamoń nie przyjdzie i cała zabawa do
niczego.