Witam,

mój znajomy zaparkował samochodem przy zakazie zatrzymywania i dostał
wezwanie do Straży Miejskiej, włożone za wycieraczkę. Czy takie wezwanie
jest w ogóle ważne, przecież nikt nie potwierdził odbioru, mogło przecież
wypaść z za wycieraczki, lub ktoś mógł je po prostu wyciągnąć. Czy takie
wezwanie zostało źle dostarczone i można je w związku z tym zignorować?

Pzdr.

do góry

"Piotr" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:bm4oh5$2p1$1@news.onet.pl...
> Witam,
>
> mój znajomy zaparkował samochodem przy zakazie zatrzymywania i dostał
> wezwanie do Straży Miejskiej, włożone za wycieraczkę. Czy takie wezwanie
> jest w ogóle ważne, przecież nikt nie potwierdził odbioru, mogło przecież
> wypaść z za wycieraczki, lub ktoś mógł je po prostu wyciągnąć. Czy takie
> wezwanie zostało źle dostarczone i można je w związku z tym zignorować?
>
nie można

do góry

Użytkownik "Piotr" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bm4oh5$2p1$1@news.onet.pl...
> mój znajomy zaparkował samochodem przy zakazie zatrzymywania i dostał
> wezwanie do Straży Miejskiej, włożone za wycieraczkę. Czy takie wezwanie
> jest w ogóle ważne, przecież nikt nie potwierdził odbioru, mogło przecież
> wypaść z za wycieraczki, lub ktoś mógł je po prostu wyciągnąć. Czy takie
> wezwanie zostało źle dostarczone i można je w związku z tym zignorować?

mozna sprobowac, ewentualnie przypomna sobie za jakis czas i kolejne
dostarcza do domu, w kazdym razie kary nie bedzie za olanie
"wycieraczkowego"

do góry

> mój znajomy zaparkował samochodem przy zakazie zatrzymywania i dostał
> wezwanie do Straży Miejskiej, włożone za wycieraczkę. Czy takie wezwanie
> jest w ogóle ważne, przecież nikt nie potwierdził odbioru, mogło przecież
> wypaść z za wycieraczki, lub ktoś mógł je po prostu wyciągnąć. Czy takie
> wezwanie zostało źle dostarczone i można je w związku z tym zignorować?

Kategorycznie nie mozna !!!
Ale jest wyjscie z tej sytuacjcji.
Stawiasz sie u SM w wyznaczonym terminie, no i kolesie z Toba rozmawiaja.
SM:Dlaczego Pan tam zaparkowal?
Ty: Ja?
SM: Tak Pan, czy samochod o nr rej. WXW 3443 nalezy do Pana?
Ty? Tak
SM: Wiec skoro to Pana auto to Pan tam zaprkowal
Ty: nie ja nie
SM : wiec kto?
Ty: ale to jest przesluchanie czy rozmowa?
SM: przesluchanie
Ty : wiec powinniescie mnie poinformowac o moich prawach
SM: Informuje Pana ze a skladanie falszywych zeznan grozi Panu kara (
chyba ) do 2 lat pozbawienia wolnosci, oraz ze moze Pan zrezygnoac ze
skladania zeznac, jezeli moga one naruszyc dobre imie, zagrozic, lub byc
niekorzystne dla Pana bliskih ( tzn, zona kochanka, kochanek, syn corka
babka - tesciowa niby tez ale niekoniecznie :-))) )
Ty : to ja chce skorzystac z prawa do odmowy zeznan
SM: yyyyyyyyyyyyyyyyy
Ty czy w czyms jeszcze moge pom
SM: yyyyyyyyyyyyyy
Ty : dowidzenia i zycze milego dnia



PS
to dziala :-)



--
Marcin

do góry

Użytkownik "Marcin M." <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bm5kqb$dt4$1@news.onet.pl...
>
> > mój znajomy zaparkował samochodem przy zakazie zatrzymywania i dostał
> > wezwanie do Straży Miejskiej, włożone za wycieraczkę. Czy takie wezwanie
> > jest w ogóle ważne, przecież nikt nie potwierdził odbioru, mogło
przecież
> > wypaść z za wycieraczki, lub ktoś mógł je po prostu wyciągnąć. Czy takie
> > wezwanie zostało źle dostarczone i można je w związku z tym zignorować?
>
> Kategorycznie nie mozna !!!
> Ale jest wyjscie z tej sytuacjcji.
> Stawiasz sie u SM w wyznaczonym terminie, no i kolesie z Toba rozmawiaja.
> SM:Dlaczego Pan tam zaparkowal?
> Ty: Ja?
> SM: Tak Pan, czy samochod o nr rej. WXW 3443 nalezy do Pana?
> Ty? Tak
> SM: Wiec skoro to Pana auto to Pan tam zaprkowal
> Ty: nie ja nie
> SM : wiec kto?
> Ty: ale to jest przesluchanie czy rozmowa?
> SM: przesluchanie
> Ty : wiec powinniescie mnie poinformowac o moich prawach
> SM: Informuje Pana ze a skladanie falszywych zeznan grozi Panu kara (
> chyba ) do 2 lat pozbawienia wolnosci, oraz ze moze Pan zrezygnoac ze
> skladania zeznac, jezeli moga one naruszyc dobre imie, zagrozic, lub byc
> niekorzystne dla Pana bliskih ( tzn, zona kochanka, kochanek, syn corka
> babka - tesciowa niby tez ale niekoniecznie :-))) )
> Ty : to ja chce skorzystac z prawa do odmowy zeznan
> SM: yyyyyyyyyyyyyyyyy
> Ty czy w czyms jeszcze moge pom
> SM: yyyyyyyyyyyyyy
> Ty : dowidzenia i zycze milego dnia
>
>
>
> PS
> to dziala :-)
>
>
>
> --
> Marcin
>
A co art. 78 pkt 4 ustawy Prawo o Ruchu Drogowym, które mówi, że jeżeli
właściciel samochodu nie był sprawcą wykroczenia to jest on ZOBOWIĄZANY
wskazać kto użytkował pojazd w dniu popełnienia przestępstwa. ZOBOWIĄZANY -
czyli powinien ale nie musi? Może też odmówić składania zeznań?
Piotr

do góry

> >
> A co art. 78 pkt 4 ustawy Prawo o Ruchu Drogowym, które mówi, że jeżeli
> właściciel samochodu nie był sprawcą wykroczenia to jest on ZOBOWIĄZANY
> wskazać kto użytkował pojazd w dniu popełnienia przestępstwa.
ZOBOWIĄZANY -
> czyli powinien ale nie musi? Może też odmówić składania zeznań?
> Piotr


No własnie to Ci napisalem, moze odmowic zeznan, takie masz prawo
Tyle w temacie....

--------------
Marcin

do góry

> nie można

Eee! Można. Tylko, że później nie należy się dziwić wezwaniu do Sądu
Grodzkiego.

do góry

> No własnie to Ci napisalem, moze odmowic zeznan, takie masz prawo
> Tyle w temacie....

Już nieaktualne. Zmienił się kodeks postępowania karnego. Do niedawna była
taka możliwość. Teraz nie masz prawa odmowy odpowiedzi na pytania
narażające na odpowiedzialność za wykroczenie. Nie jestem przekonany co do
zgodności tego zapisu z Konstytucją, ale chwilowo jest on obowiązujący.

do góry

Użytkownik "Marcin M." <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bm5kqb$dt4$1@news.onet.pl...

a nie jest przypadkiem tak ze jesli nie mozesz lub ine chcesz wskazac
winnego to odpowiada wlasciciel samochodu??

bo cos mi sie wydaje ze jest to za proste zeby bylo mozliwe, poza tym
obawiam sie ze wtedy sprawa trafia do sadu zwyklego czy grodzkiego i wtedy
juz lezysz i kwiczysz i do mandatu dochodza ci koszty rozprawy

do góry

"Piotr" <b...@p...onet.pl> napisał:

>A co art. 78 pkt 4 ustawy Prawo o Ruchu Drogowym, które mówi [...]
>[..] ZOBOWIĄZANY -czyli powinien ale nie musi?
Zobowiązany oznacza nałożenie na niego 'obowiazeku' (tu:prawnego)
czyli musi (a nie 'może' czy 'powinien'wskazać. Jeśli nie, to podlega
karze w oparciu o art. 65 § 2 KW

Artur Golański

do góry