Otrzymałem wezwanie do prokuratury. Nic nie ukradłem, nikogo nie zabiłem.
Wzywany jestem w charakterze świadka.
Moją wątpliwość budzi jedna sprawa. W wewzwaniu wypełnione jest pole
"Sygnatura akt". Nie jest natomiast wypełnione pole "w sprawie". Dawno temu,
za czasów komuny, niezależne wydawnictwa pouczały, że takie wezwanie
dla swej prawnej skuteczności musi być całkowicie wypełnione. Czyli rubryka
w sprawie powinna zawierać np.: "Jana Kowalskiego" lub "włamania do
garażu przy ul. ..." Jeśli coś było niewypełnione można było takie wezwanie
zlekceważyć. Jak jest obecnie?
Załóżmy jednak, że wezwanie jest prawidłowe lub mimo jego nieprawidłowości
i tak stawię się do prokuratury. Prokurator z zaskoczenia zadaje mi jakieś
pytanie w sprawie, która miała miejsce miesiąc, rok albo dwa lata temu.
Nie pamiętam sprawy lub pamiętam jak przez mgłę, bez szczegółów. Co ja
mam wóczas takiemu prokuratorowi powiedzieć? Powiem coś nieprecyzyjnie
i mogę komuś zaszkodzić albo zupełnie błędnie naświetlić przebieg zdarzeń.

W czasie spotkania prokurator sporządzi jakiś protokół. Jeśli będą
w nim zapisy niezupełnie odpowiadające przebiegowi i treści zeznań to
co mam robić? Domagać się uzupełnienia, przepisania od początku?

Wezwanie mam na wtorek, proszę o jak najszybsze odpowiedzi.

Piotr


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl