-
151. Data: 2023-01-23 12:41:57
Temat: Re: W jakiej formie dołączyć wyjaśnienia?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Mon, 23 Jan 2023 12:28:06 +0100, Olin wrote:
> Dnia Mon, 23 Jan 2023 12:19:36 +0100, J.F napisał(a):
>>> No i jeszcze najlepsze: sprawę szczepienia na kowid konsultował z kilkoma
>>> profesorami.
>>
>> z liceum?
>
> Na to właśnie stawiam; radził się profesorów od WT i wychowania do życia w
> rodzinie socjalistycznej.
>
>> W NS moze trudno o profesora, ale reszta to sie moze policjantowi jak
>> najbardziej przydarzyc. Co chwila bym rzekl, szczegolnie, jak sie w
>> odpowiednim pionie pracuje.
>
> Za to właśnie go podziwiam. Spotyka mnóstwo ludzi i ma szerokie horyzonty,
> bo wie w jakim pionie się zagnieździć.
Takie juz zadanie policjanta - czesto z ludzi rozmawiac.
Czy zgloszenie przyjąć, czy przesluchać, czy porozmawiac bez zadnego
trybu..
J.
-
152. Data: 2023-01-23 13:57:36
Temat: Re: W jakiej formie dołączyć wyjaśnienia?
Od: Olin <k...@a...w.stopce>
Dnia Mon, 23 Jan 2023 12:41:57 +0100, J.F napisał(a):
> Takie juz zadanie policjanta - czesto z ludzi rozmawiac.
> Czy zgloszenie przyjąć, czy przesluchać, czy porozmawiac bez zadnego
> trybu..
Tak to właśnie widzę. Akurat grupa profesorów z pobliskiej szkoły przyszła
do kulsonariatu, to się chłopina przy okazji skonsultował w sprawie
szczepień; każdy by tak zrobił.
--
uzdrawiam
Grzesiek
adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl
"Demokracja kończy się wtedy, kiedy rząd zauważy, że może przekupić ludzi
za ich własne pieniądze"
Alexis de Tocqueville
http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/
-
153. Data: 2023-01-23 21:56:04
Temat: Re: W jakiej formie dołączyć wyjaśnienia?
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 23.01.2023 o 11:28, J.F pisze:
>> Przy wymianie ogniowej poza napastnikiem, czy ochroniarzem mogą
>> zginąć przypadkowe osoby postronne, czy personel.
> Ale to argument dla przestepcy, dla ochrony, dla policji, dla
> prawodawcow?
Dla wszystkich.
>
> Gdyby nie ci ochroniarze, i nie sprawna policja, to przestepcy
> mogliby codziennie przychodzi ...
Ależ oczywiście, że masz rację, ale mnie chodzi po prostu o rozsądek w
tym, co się robi, żeby za kilka stówek nie zabić kogoś.
>
> To jak tam - policja jest sprawna i takich szybko wylapuje ?
Przynajmniej się stara :-)
--
Robert Tomasik
-
154. Data: 2023-01-23 22:05:27
Temat: Re: W jakiej formie dołączyć wyjaśnienia?
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 23.01.2023 o 12:02, J.F pisze:
> Słówka tez zresztą bywają całkiem różne. Te potoczne. (pokladna -
> kasa, potraviny - sklep spozywczy, cesta - droga, dialnicna znamka -
> winietka autostradowa),
Kiedyś koledzy z za granicy zaprosili mnie na zawody strzeleckie toczone
w formie pojedynku do 10 ran.
>> Odradzająca się Polska zbrojnie musiała zresztą podrasować polskość
>> Ukrainy, czy Litwy.
> Tym niemniej walczylo wtedy sporo ochotnikow ze Śląska, a nie
> "zielone ludziki".
Powiadasz? Cały pociąg pancerny zdezerterował z Polski i nielegalnie
przekroczywszy granicę wsparł powstanie. Potem dowódcę skazano na
tydzień aresztu domowego za to.
> Na Litwie to juz roznie bywalo ... ale Pilsudski w Wilnie urodzony.
> Historia Ukrainy to juz bardziej skomplikowana jest ..
Zdecydowanie, bo oni kilkaset lat byli pod okupacją. Trochę naszą.
Trochę Litwy. Trochę Rosji.
>> A atak Japończyków wysyłających największy swój pancernik z paliwem
>> na podróż tylko w jedną stronę? A powstanie Warszawskie podjęte bez
>> uzgodnienia z Rosjanami? Czasem po prostu robisz to, co trzeba i
>> tyle. Wracając do Ukrainy. Od początku - jak to górnolotnie brzmi -
>> pisałem, ze moim zdaniem Putin nie przemyślał akcji na półwyspie
>> Krymskim i nie wziął pod uwagę szeregu uwarunkowań lokalnych.
>> Przede wszystkim Krym XXI wieku był w znacznym stopniu uzależniony
>> od Ukrainy. To, że tam mieszkała większość Rosjan tego nie
>> zmieniała. Oni tam wszystko mieli od Ukrainy. Zresztą Ukraina też o
>> tym wiedziała i sądziła, że Rosja o tym wie i nie zaatakuje, bo to
>> bez sensu na dłuższa metę. Na tym opierali swoją doktrynę obronną.
>> Wyszło "jak zwykle".
> No ale wyszlo. Most zrobili, prąd doprowadzili - mozna bylo "umocnic
> pozycje".
Tylko wody nie mają, ani pomysłu, jak ją zyskać inaczej, jak od Ukrainy
i w tym problem.
--
Robert Tomasik
-
155. Data: 2023-01-24 01:17:49
Temat: Re: W jakiej formie dołączyć wyjaśnienia?
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2023-01-22, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> W dniu 22.01.2023 o 05:01, Marcin Debowski pisze:
>
>>> Nie do końca zrozumiałeś moje przesłanie. Zauważyłeś, że:
>>> 69% + 58% = 127%? A tam jeszcze trochę innych nacji bywa, może i nie tak
>>> licznych, ale jednak. O to mi raczej chodziło.
>> A, nie zwróciłem faktycznie uwagi. Może część się identyfikuje jako i
>> ci i ci? Ukrainiec narodowości rosyjskiej.
>
> Z doświadczenia. Oni nienawidzą Rosjan ogólnie, ale Sasza, z którym
> pracują, to po prostu kolega.
A Polak już nie?
--
Marcin
-
156. Data: 2023-01-24 01:31:03
Temat: Re: W jakiej formie dołączyć wyjaśnienia?
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2023-01-23, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> W dniu 22.01.2023 o 03:39, Marcin Debowski pisze:
>> Starasz się pokazać, że w tym co kacapy robią jest jakaś logika. Tego
>> nikt nie neguje. Oczywiście, że jest. W morderstwie z premedytacją czy
>> rozboju też jest logika. Niczego to nie zmienia w kwestii etycznej
>> oceny, a jeśli już to na niekorzyść. Jakby nie było logiki to możnaby
>> mówić o czystym szaleństwie. Nie oddałem portfela więc mnie bandyta
>> postrzelił. Mam z tego powodu lepiej oceniać tego bandytę i się z nim
>> bratać czy jak? A może to moja wina, że mnie postrzelił? Nie rozumiem
>> przyznam Twoich tu wywodów. Trochę to przypomina oskarżanie kobiet, że
>> są współwinne gwałtu bo spódniczka była poza kolana, albo że
>> powiedziała "nie" tylko 5x.
>
> Ale tylko trochę. Personel w bankach, czy sklepach szkoli się, by w
> razie napaści z bronią wydali dostępne pieniądze. Życie ludzkie jest
> bezcenne. Używa się tresorów. Kasjerka ma w kasie kilka tysięcy. Sprawca
> nie atakuje banku, bo u się dla kilku tysięcy nie opłaci wchodzić, a nie
> dlatego, ze uzbrojona ochrona go zastrzeli. Przy wymianie ogniowej poza
> napastnikiem, czy ochroniarzem mogą zginąć przypadkowe osoby postronne,
> czy personel.
To o czym mówisz to element zarządzania ryzykiem, który w żaden sposób
nie powinien rzutować na moralną czy nawet prawną ocenę sytuacji.
Ofiara ma prawo się bronić. Napadający nie ma prawa atakować.
> Rozumiem przysięgę "choćby z narażeniem życia", ale to nie to samo, co
> szukanie śmierci z błahego powodu. Czasem trzeba wiedzieć, kiedy
> "odpuścić". Kontynuowanie pościgu za osobą podejrzaną o prowadzenie
> pojazdu pod wpływem alkoholu, gdy widzisz, ze zaczyna to zagrażać
> zdrowiu, czy życiu ociekającego, Twojego, partnera czy osób postronnych,
> to nie odwaga, a głupota - moim zdaniem.
Oczywiście, ale nie można z tego powodu przerzucać winy czy jej części
na ofiarę. Mowa o pierwotnym czynie, który doprowadził do sytuacji,
nie o decyzjach związanych z zarządzaniem samą sytuacją. Psuwając
rzecz do absurdu moglibyśmy stwierdzić, że Ukraina powinna się po
prostu bezwarunkowo poddać bo wtedy nie byłoby żadnych bezpośrednich
ofiar i zniszczenia majątku. Tyle, że historia i doświadczenie
pokazuje, że długofalowo niekoniecznie musiałaby to być prawodłowa
decyzja w tym ze względów humanitarnych.
--
Marcin
-
157. Data: 2023-01-24 01:50:41
Temat: Re: W jakiej formie dołączyć wyjaśnienia?
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2023-01-23, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> W dniu 22.01.2023 o 04:48, Marcin Debowski pisze:
>
>>> No więc nienawiść międzynarodową generują media - moim zdaniem. Na
>>> Bałkanach, gdy się rozpadała Jugosławia problemem była konieczności
>>> opowiedzenia się po którejkolwiek stronie tych osób, którym naprawdę
>>> było wszystko jedno, kto akurat w danym miejscu będzie rządził. Oni byli
>>> jednym krajem niemal cały wiek. Była masa mieszanych małżeństw. Chodziło
>>> o to, by dzieci mogły do szkoły chodzić, a rodzice do pracy i na spacer.
>>> Las powinie służyć spacerom, a nie bieganiu z dymiącym kijem i zabawie w
>>> "harcerzy".
>> Tak jak w przedwojennej Polsce. Media mogą się zdecydowanie
>> przyczyniać, ale czy generują, w sensie, że są głównym czynnikiem?
>> Polacy znienawidzili Niemców z powodu tego co robili.
>
> Rosjanie też sporo złego zrobili u nas. W 1939 roku nas najechali. A
> pomniki do dziś stoją.
Pewnie dlatego, że Rosjanie nie byli uniwersalnym wrogiem, a przez
wielu byli też uważani za wyzwolicieli. Propaganda musi też mieć
jakieś zakotwiczenie i w przypadku Rosjan takie było. Niemcy byli
wyłąćznie synonimem zła i to dość uniwersalnie. Populacja, która
uważała ich za wyzwolicieli była raczej ograniczona.
> Wiesz, nie chcę tu zgrywać jakiegoś eksperta, czy tajnego szpiega
> posiadającego jakieś niejawne informacje, ale kilka przemyśleń mam.
> Początek wojny. Rosjanie walą kolumnami pancernymi na Kijów.
>
> Trwają walki na podejściach. Odpalam Google. Patrzę na mapę ruchu, a tam
> po Kijowie normalny ruch. Kilka dróg na północny wschód jest poblokowane.
To możnatłumaczyć na kilka sposobów w tym początkowym brakiem
organizacji obrony cywilnej. A co według Ciebie to sugeruje? Kacapskie
kolumny pancerne na Kijów to chyba fakt, któremu kacapy nie
zaprzeczają.
> Trwa bombardowanie Kijowa. Rakiety walą w cele cywilne setkami. I przez
> kilka dni jedna i ta sama fotka rakiety, która w jakiś wieżowiec
> przywaliła. Rozumiał bym, jakby Rosjanie walnęli jedna rakietę i nie
> publikowalibyśmy fotki, by nie wiedzieli, gdzie trafili. Bo sobie
> skorygują celowniki. Ale jak walnęli setkę to i tak nie będą wiedzieli
> gdzie która rakieta spadła.
Początek wojny, chaos organizacyjny, nie wiadomo jeszcze co i gdzie i
jak się dzieje. Może ktoś właśnie powiedział, żeby nie publikować a
reszta tego nie analizowała?
> Japończycy w takich wypadkach mawiają. Nie ma żadnego usprawiedliwienia
> dla wypowiedzenia posłuszeństwa wodzowi i zaatakowania go - chyba, ze
> się wygra. Jakby Rosjanie wbili do Kijowa i postawili rząd im
> przychylny, to Ukraina by podziękowała bratnim Rosjanom za pomoc w
> obaleniu rządu, który terroryzował mieszkańców. W poniedziałek by kilku
> polityków zaprotestowało. Sądzę, że po kilku tygodniach nikt by o całym
> zamieszaniu nie pamiętał - pewnie poza niektórymi Ukraińcami. Ale tak
> naprawdę większości bardziej zależy na prądzie i ogrzewaniu, niż tym,
> kto tam akurat rządzi.
A co by powiedzieli zwykli Ukraińcy? Bratnią pomoc Czechosłowacji
przerabialiśmy i my.
> Do czego zmierzam? Nie zawsze da się sprawę naprawić, i wówczas po
> prostu robisz, co możesz.
Przyznam, że nie do końca łapię związek z wyjściową dyskusją. Twoje
argumenty mnie jak najbardziej przekonują, tylko jak się to ma do
lubienia Ruskich przez Ukraińców bardziej niż lubienia Polaków? I
kacapy i Ukraińcy widzą jak jest ale kontynuują bo nic się innego nie
da zrobić? To też poniekąd prawda, ale nadal nie rozumiem tych
pro-ruskich sympatii.
>>> Uważam, że na chwilę obecną obydwie strony tego konfliktu po prostu
>>> robią, co muszą. To już dawno wykroczyło poza ramy zdrowego rozsądku i
>>> nad tym już nikt nie panuje. Nikt nie ma pomysłu na rozwiązanie tego.
>> Myślę, że wszyscy to rozumieją. Również i to, że putin ot tak po
>> prostu nie zaprzestanie. Ale to przecież nie zmienia oceny sytuacji.
>> CHoć może jest i wyjście. Przewrót w Rosji. Wtedy Rosja będzie mogłą
>> wyjść z twarzą. Znaczy, będzie miała taką możliwość, bo skorzystać nie
>> wiadomo czy skorzysta. Czytałem dziś w Rzepie analizę ostatnich
>> poczynań krempla polegających na instalacji obrony p-lot na budynkach
>> w pobliżu rezydencji putina. Nieoczywisty wniosek z takich działań
>> jest taki, że ta obona nie jest przeciwko wrogom zewnętrznym.
>
> O ile Putin jeszcze tam rządzi, co nie jest wcale oczywiste.
Putin czy nie putin, ktoś rządzi i nie jest to jakiś rozmyty twór a
raczej dobrze zdefiniowana grupa osób.
--
Marcin
-
158. Data: 2023-01-24 11:16:58
Temat: Re: W jakiej formie dołączyć wyjaśnienia?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Sat, 21 Jan 2023 13:10:11 +0100, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 21.01.2023 o 03:32, Marcin Debowski pisze:
>>> A i to pewnie by zaleĹźaĹo, od tego, jak to liczyÄ. RzuÄ okiem na WIKI.
>>> Przy wschodniej granicy 69% stanowiÄ Rosjanie, a 58% UkraiĹcy í ˝í¸ A tam
>>> jeszcze tacy Polacy mieszkajÄ .
>> Jo, widziaĹem, ale zdaje siÄ tam siÄ trochÄ mordujÄ co jakby utrudnia
>> sympatie. Oficjalna, jak jÄ nazywasz, propaganda obarcza winÄ za
>> sytuacjÄ gĹĂłwnie jednak putinowskÄ RosjÄ, dlatego jestem ciekaw jakie
>> wedĹug Ciebie jest zdanie UkraiĹcĂłw i Rosjan czy teĹź narodowoĹci
>> rosyjskiej.
>
> Nie do koĹca zrozumiaĹeĹ moje przesĹanie. ZauwaĹźyĹeĹ, Ĺźe:
> 69% + 58% = 127%? A tam jeszcze trochÄ innych nacji bywa, moĹźe i nie tak
> licznych, ale jednak. O to mi raczej chodziĹo.
>
> Skoro pytasz o moje zdanie, to oczywiĹcie UkraiĹcy nienawidzÄ Rosjan.
> Rosjanie UkraiĹcĂłw. A ci, ktĂłrym w imiÄ uzgodnienia, kto "ma dĹuĹźszego
> ..." rozwalono dom, albo zabito bliskich - obydwojga nacji,
Zaraz zaraz - zanim rozwalili, to jakies sympatie mieli.
A kto rozwalil? Nie da sie ustalic?
> oraz jeszcze trochÄ AmerykanĂłw, PolakĂłw itd.
Ale ktorzy? Bo Ĺźe ci "rosyjskofilni" nienawidzÄ , to nic nowego,
ale co z ukrainskofilnymi?
A co z "miejscowymi" ? tzn tymi, ktorym podobno wszystko jedno kto
bedzie rzadzil.
>>> Ja siÄ tam w teoriÄ nei zagĹÄbiam. PatrzÄ przykĹadowo na sytuacje, gdzie
>>> Rosjanie i UkraiĹcy wynajmujÄ razem budynek, w ktĂłrym mieszkajÄ .
>> Wiele jest takich przypadkĂłw, gdzie jest to inicjatywa oddolna, a nie
>> np. efekt skoszarowania przez pracodawcÄ, albo jakaĹ inercja, w
>> sensie, Ĺźe Rosjanie wczeĹniej tam mieszkali?
>
> Nie badaĹem tego. Ale pĂłki co nie zdarzajÄ siÄ szczegĂłlnie czÄsto jakieĹ
> mordobicia miÄdzynarodowe. Jak siadajÄ do kielicha, to przewaĹźnie szybko
A siadaja ?
> dochodzÄ do podobnego wniosku, co Janek i Grigorij z Czterech pancernych
> - Ĺźe to wspĂłlna wojna.
Ktora wojna?
Bo chyba nie ta obecna rosyjsko-ukrainska?
Chyba, ze jakas "opcja srodka", i po kielichu dochodza do wniosku,
ze najlepiej, jak oszoĹomy po obu stronach sie wzajemnie wystrzelajÄ .
J.
-
159. Data: 2023-01-24 11:21:46
Temat: Re: W jakiej formie dołączyć wyjaśnienia?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Sun, 22 Jan 2023 04:01:47 GMT, Marcin Debowski wrote:
> On 2023-01-21, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
>> W dniu 21.01.2023 o 03:32, Marcin Debowski pisze:
>>>> A i to pewnie by zaleĹźaĹo, od tego, jak to liczyÄ. RzuÄ okiem na WIKI.
>>>> Przy wschodniej granicy 69% stanowiÄ Rosjanie, a 58% UkraiĹcy í ˝í¸ A tam
>>>> jeszcze tacy Polacy mieszkajÄ .
>>> Jo, widziaĹem, ale zdaje siÄ tam siÄ trochÄ mordujÄ co jakby utrudnia
>>> sympatie. Oficjalna, jak jÄ nazywasz, propaganda obarcza winÄ za
>>> sytuacjÄ gĹĂłwnie jednak putinowskÄ RosjÄ, dlatego jestem ciekaw jakie
>>> wedĹug Ciebie jest zdanie UkraiĹcĂłw i Rosjan czy teĹź narodowoĹci
>>> rosyjskiej.
>>
>> Nie do koĹca zrozumiaĹeĹ moje przesĹanie. ZauwaĹźyĹeĹ, Ĺźe:
>> 69% + 58% = 127%? A tam jeszcze trochÄ innych nacji bywa, moĹźe i nie tak
>> licznych, ale jednak. O to mi raczej chodziĹo.
>
> A, nie zwrĂłciĹem faktycznie uwagi. MoĹźe czÄĹÄ siÄ identyfikuje jako i
> ci i ci? Ukrainiec narodowoĹci rosyjskiej.
>
>> Skoro pytasz o moje zdanie, to oczywiĹcie UkraiĹcy nienawidzÄ Rosjan.
>> Rosjanie UkraiĹcĂłw. A ci, ktĂłrym w imiÄ uzgodnienia, kto "ma dĹuĹźszego
>> ..." rozwalono dom, albo zabito bliskich - obydwojga nacji, oraz jeszcze
>> trochÄ AmerykanĂłw, PolakĂłw itd.
>
> To skÄ d pomysĹ, Ĺźe UkraiĹcy wolÄ ruskich?
>
>>>> Ja siÄ tam w teoriÄ nei zagĹÄbiam. PatrzÄ przykĹadowo na sytuacje, gdzie
>>>> Rosjanie i UkraiĹcy wynajmujÄ razem budynek, w ktĂłrym mieszkajÄ .
>>> Wiele jest takich przypadkĂłw, gdzie jest to inicjatywa oddolna, a nie
>>> np. efekt skoszarowania przez pracodawcÄ, albo jakaĹ inercja, w
>>> sensie, Ĺźe Rosjanie wczeĹniej tam mieszkali?
>>
>> Nie badaĹem tego. Ale pĂłki co nie zdarzajÄ siÄ szczegĂłlnie czÄsto jakieĹ
>> mordobicia miÄdzynarodowe. Jak siadajÄ do kielicha, to przewaĹźnie szybko
>> dochodzÄ do podobnego wniosku, co Janek i Grigorij z Czterech pancernych
>> - Ĺźe to wspĂłlna wojna.
>
> Tam byĹ wspĂłlny wrĂłg.
Jesli mowa o IIws, to niekoniecznie.
Jakos tak Bandera przyszedl razem z Niemcami. Co prawda szybko sie
okazaĹo, ze nie uzgodniĹ wystarczajÄ co i nie bylo im po drodze.
Druga sprawa - niektorzy pamietali jeszcze przedwojenny stalinowski
terror, i wrogiem byli sowieci/rosjanie.
J.
-
160. Data: 2023-01-24 11:22:31
Temat: Re: W jakiej formie dołączyć wyjaśnienia?
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Tue, 24 Jan 2023 00:17:49 GMT, Marcin Debowski wrote:
> On 2023-01-22, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
>> W dniu 22.01.2023 o 05:01, Marcin Debowski pisze:
>>
>>>> Nie do końca zrozumiałeś moje przesłanie. Zauważyłeś, że:
>>>> 69% + 58% = 127%? A tam jeszcze trochę innych nacji bywa, może i nie tak
>>>> licznych, ale jednak. O to mi raczej chodziło.
>>> A, nie zwróciłem faktycznie uwagi. Może część się identyfikuje jako i
>>> ci i ci? Ukrainiec narodowości rosyjskiej.
>>
>> Z doświadczenia. Oni nienawidzą Rosjan ogólnie, ale Sasza, z którym
>> pracują, to po prostu kolega.
>
> A Polak już nie?
Polak to moze byc kierownik i poganiacz niewolników :-)
J.