eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUżyteczność a dobry obyczaj › Użyteczność a dobry obyczaj
  • Data: 2009-01-02 17:21:04
    Temat: Użyteczność a dobry obyczaj
    Od: "Karol M. K." <K...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Wprawdzie problem powinien w biegu z tematem się rozwiązać, jednak
    zdarza się, że granica zostaje zatarta, a to gdy do czynienia mamy
    z czyimiś finasami. W tym przypadku usługodawca korzysta z owocu
    kultury, jednocześnie łamiąc jego zasady w świadczonych usługach.
    Usługa jest świadczona przez internet, za pomocą automatu, jednak
    skarżenie się na maszynę nie ma sensu, tak już osoby nadzorujące
    nie wyrażają woli usprawnienia jej działania.

    Można tutaj odwołać się do jakości usługi, ale sposobów na to jest już
    kilka, bo raz -- można wprost, dwa -- można poprzez kolegium
    językowe(dwóch państw), a trzy -- poprzez inicjatywę internautów,
    czyli
    wprost, lecz w sposób zogranizowany. Teraz pytanie:

    w jaki sposób najlepiej zwrócić się do dużego usługodawcy, aby odnieść
    skutek, przy czym pojedyncze listy od jednej osoby zostały zbyte, a
    sam
    użytkownik był nakłaniany do wykupienia płatnej części, umożliwiajacej
    ręczne modyfikowanie(tylko u siebie) treści?




    Powiem szczerze. Chciałem przygotować stronę, ew. założyć petycję
    w internecie i wysłać ją pocztą, oczekując jakiejś odpowiedzi, ale
    wolę
    tutaj zapytać. Może ktoś mi coś konkretnego doradzi.

    Pozdrawiam,
    Karol

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1