-
11. Data: 2008-12-04 14:48:04
Temat: Re: Uszkodzona przesylka kurierska.
Od: "piiłsóócki!" <s...@n...pl>
Ziomall pisze:
>Niby to logiczne
> tylko, ktory kurier na to sie zgodzi skoro odbior podpisalem juz wczesniej?
Kurier MUSI przyjechać i sporządzić protokół szkody. Zrób to jak
najszybciej. Dzwoń do lokalnego biura firmy kurierskiej.
-
12. Data: 2008-12-04 14:50:41
Temat: Re: Uszkodzona przesylka kurierska.
Od: "piiłsóócki!" <s...@n...pl>
Daniel pisze:
> Dokładnie. W takiej sytuacji sprzedawca musi oddać samolot.
ROTFL! i zapłacić odszkodowanie za zdenerwowanie kupujacego ;)
-
13. Data: 2008-12-04 15:01:31
Temat: Re: Uszkodzona przesylka kurierska.
Od: "Daniel" <w...@w...pl>
> Kurier MUSI przyjechać i sporządzić protokół szkody. Zrób to jak
> najszybciej. Dzwoń do lokalnego biura firmy kurierskiej.
A potem firma kurierska odrzuci reklamację, ponieważ protokół nie został
sporządzony podczas odbioru przesyłki.
Daniel
-
14. Data: 2008-12-04 15:10:39
Temat: Re: Uszkodzona przesylka kurierska.
Od: "piiłsóócki!" <s...@n...pl>
Daniel pisze:
>> Kurier MUSI przyjechać i sporządzić protokół szkody. Zrób to jak
>> najszybciej. Dzwoń do lokalnego biura firmy kurierskiej.
>
> A potem firma kurierska odrzuci reklamację, ponieważ protokół nie został
> sporządzony podczas odbioru przesyłki.
>
> Daniel
nie, jest czas na sporzadzenie protokołu, chyba 7dni o ile dobrze pamiętam.
Innej drogi nie ma, sprzedawca zgodnie z polskim prawem nie może za to
odpowiadać, chyba że jakimś cudem klient udowodni mu w sądzie że dokonał
nadzwyczajnego zaniedbania. Kodeks cywilny przenosi cieżar
odpowiedzialności na kupujacego.
-
15. Data: 2008-12-08 18:32:41
Temat: Re: Uszkodzona przesylka kurierska.
Od: Ania <a...@g...pl>
witek pisze:
> Ziomall wrote:
>> Odebralem wczoraj przesylke kurierska. Na przedmiocie ktory byl w
>> paczce jest pekniecie.Nie zauwazylem tego wczesniej poprostu. Nadaje
>> sie on wprawdzie do uzytku ale stracil na wartosci. Napisalem do
>> sprzedawcy a on mi odpisal, zebym zadzwonil do kuriera, ktory
>> przywiozl paczke i sporzadzil protokol szkod wtedy reklamacja zostanie
>> uwzgledniona. Niby to logiczne tylko, ktory kurier na to sie zgodzi
>> skoro odbior podpisalem juz wczesniej? Nawet nie mam numeru przesylki.
>> Odpuszcze sobie dochodzenie bo wiem, ze to moja wina, trzeba bylo
>> wszystko sprawdzic dokladnie zanim podpisalem. Problem w tym, ze ta
>> "rzecz" ktora kupilem sklada sie z kilkunastu czesci wiec tylko
>> pobierznie rzucilem okiem czy jest wszystko bo sie spieszylem.
>> Zastanawiam sie tylko czy cos mozna zrobic w takiej sytuacji?
>>
>
> zadzwoń do kuriera i sporządź protokół.
>
co w rezultacie i tak pewnie zakonczy sie nie uznaniem reklamacji przez
firme kurierska, ale spisac mozesz, reklamowac u sprzedawcy, a nastepnie
sprezdawca w firmie kurierskiej
daj znac jak sie zakonczy postepowanie