Odebralem wczoraj przesylke kurierska. Na przedmiocie ktory byl w paczce
jest pekniecie.Nie zauwazylem tego wczesniej poprostu. Nadaje sie on
wprawdzie do uzytku ale stracil na wartosci. Napisalem do sprzedawcy a on mi
odpisal, zebym zadzwonil do kuriera, ktory przywiozl paczke i sporzadzil
protokol szkod wtedy reklamacja zostanie uwzgledniona. Niby to logiczne
tylko, ktory kurier na to sie zgodzi skoro odbior podpisalem juz wczesniej?
Nawet nie mam numeru przesylki.
Odpuszcze sobie dochodzenie bo wiem, ze to moja wina, trzeba bylo wszystko
sprawdzic dokladnie zanim podpisalem. Problem w tym, ze ta "rzecz" ktora
kupilem sklada sie z kilkunastu czesci wiec tylko pobierznie rzucilem okiem
czy jest wszystko bo sie spieszylem. Zastanawiam sie tylko czy cos mozna
zrobic w takiej sytuacji?

Pozdr.
Ziomall

do góry

Ziomall wrote:
> Odebralem wczoraj przesylke kurierska. Na przedmiocie ktory byl w paczce
> jest pekniecie.Nie zauwazylem tego wczesniej poprostu. Nadaje sie on
> wprawdzie do uzytku ale stracil na wartosci. Napisalem do sprzedawcy a on mi
> odpisal, zebym zadzwonil do kuriera, ktory przywiozl paczke i sporzadzil
> protokol szkod wtedy reklamacja zostanie uwzgledniona. Niby to logiczne
> tylko, ktory kurier na to sie zgodzi skoro odbior podpisalem juz wczesniej?
> Nawet nie mam numeru przesylki.
> Odpuszcze sobie dochodzenie bo wiem, ze to moja wina, trzeba bylo wszystko
> sprawdzic dokladnie zanim podpisalem. Problem w tym, ze ta "rzecz" ktora
> kupilem sklada sie z kilkunastu czesci wiec tylko pobierznie rzucilem okiem
> czy jest wszystko bo sie spieszylem. Zastanawiam sie tylko czy cos mozna
> zrobic w takiej sytuacji?
>

zadzwoń do kuriera i sporządź protokół.

do góry

Użytkownik "Ziomall" <ziomall666@_wytnij_to_tlen.pl> napisał w wiadomości
news:gh8is5$2i$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> czy jest wszystko bo sie spieszylem. Zastanawiam sie tylko czy cos mozna
> zrobic w takiej sytuacji?
>
reklamuj u sprzedawcy niezgodność towaru z umową

do góry

Ziomall napisał(a):

> Odebralem wczoraj przesylke kurierska. Na przedmiocie ktory byl w paczce
> jest pekniecie.Nie zauwazylem tego wczesniej poprostu. Nadaje sie on
> wprawdzie do uzytku ale stracil na wartosci. Napisalem do sprzedawcy a on mi
> odpisal, zebym zadzwonil do kuriera, ktory przywiozl paczke i sporzadzil
> protokol szkod wtedy reklamacja zostanie uwzgledniona. Niby to logiczne
> tylko, ktory kurier na to sie zgodzi skoro odbior podpisalem juz wczesniej?
> Nawet nie mam numeru przesylki.

Według prawa masz 7 dni na to.

j.

--
Orle pióra, kaczy chód,
i Cesarza zwalą z nóg.
http://ussburaque.org

do góry

gasper napisał(a):

>> czy jest wszystko bo sie spieszylem. Zastanawiam sie tylko czy cos mozna
>> zrobic w takiej sytuacji?

> reklamuj u sprzedawcy niezgodność towaru z umową

A jak sprzedawca nie uzna reklamacji to ma isc do Sadu? Prosciej i
szybciej bedzie przeprowadzic procedure reklamacyjna dotyczaca
uszkodzenia towaru w transporcie.

j.

--
Orle pióra, kaczy chód,
i Cesarza zwalą z nóg.
http://ussburaque.org

do góry

Ziomall pisze:
Zastanawiam sie tylko czy cos mozna
> zrobic w takiej sytuacji?

Rozporządzenie Ministra Transportu i Budownictwa z dnia 24 lutego 2006
r.w sprawie ustalania stanu przesyłek oraz postępowania reklamacyjnego

do góry

witek wrote:

> zadzwoń do kuriera i sporządź protokół.

Dokładnie tak zrób jak witek napisał, ja też wczoraj odbierałem przesyłkę od
kuriera, chciałem przy nim sprawdzić dla pewności,powiedział, że nie muszę
przy nim sprawdzać jak coś będzie nie tak to dzwonić, on przyjedzie i
sporządzi protokół i po sprawie :-)

Pozdrawiam

do góry

gasper pisze:

> reklamuj u sprzedawcy niezgodność towaru z umową

aleś ty pojebany

do góry

>> czy jest wszystko bo sie spieszylem. Zastanawiam sie tylko czy cos mozna
>> zrobic w takiej sytuacji?
>>
> reklamuj u sprzedawcy niezgodność towaru z umową
Dokładnie. W takiej sytuacji sprzedawca musi oddać samolot.

D.

do góry

januszek pisze:
> gasper napisał(a):
>
>>> czy jest wszystko bo sie spieszylem. Zastanawiam sie tylko czy cos mozna
>>> zrobic w takiej sytuacji?
>
>> reklamuj u sprzedawcy niezgodność towaru z umową
>
> A jak sprzedawca nie uzna reklamacji to ma isc do Sadu? Prosciej i
> szybciej bedzie przeprowadzic procedure reklamacyjna dotyczaca
> uszkodzenia towaru w transporcie.

w sądzie przerypie z kretesem. Według prawa klient jest odpowiedzialny
za tak dostarczany towar.
Wręcz powinien zadzwonić po protokół szkody

do góry