-
61. Data: 2013-04-16 14:19:27
Temat: Re: Ukradziony opis aukcji
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 16.04.2013 10:42, Gotfryd Smolik news pisze:
> Kradzież polega na tym, że ten co legalnie coś miał, tego co miał
> już nie ma. Ukradli i nie ma.
Inna sprawa, że to jest takie formalne czepianie się (sam się czepiłem,
bo nie lubię tego słowa, ale sam wiem, że to nieco głupie czepianie), bo
przecież mówi się, że ,,skradł jej całusa'' :D W powszechnym i chyba od
dawien dawna użytku jest ,,ukradł mój pomysł na ...'' (zupę rosołową z
Knorra :D).
Problemem jest to, że słowo Ukradł od wieków oznaczało zapis na Minus u
kogoś kto miał i zapis na plus u kogoś, kto nie miał. Sęk w tym, że brak
jest dobrego słowa na zapis na plus u kogoś, kto nie miał bez
bezpośredniego (bo pośrednie występuje często) minusowania tego, co miał.
> Niech będzie, specjalnie dla greka ;) (z małej, celowo)
> "naruszanie praw majątkowych" i "nieuprawnione korzystanie".
> Może być?
Pewnie i może, tylko brzmi dość infantylnie zamiast ,,ten gnój ukradł mi
pomysł na biznes i sprzedaje pączki z musztardą takie jak ja'' mówić
,,ten gnój naruszył moje prawa majątkowe i w sposób nieuprawniony
korzysta z mojego przepisu na pączki z musztardą''.
--
Przemysław Adam Śmiejek
Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)
-
62. Data: 2013-04-16 16:31:57
Temat: Re: Ukradziony opis aukcji
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail m...@g...com napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>>> Cały czas słyszę o złodziejach oprogramowania (to ci co kopiują)
>>
>> Powszechność błędu wiele nie zmienia.
>
> Wiele zmienia. Powszechność błędu powoduje uzus, skutkiem czego błąd po
> jakimś czasie przestaje być błędem - słowo zyskuje dodatkowe znaczenie.
>
No i?
To chyba nic nowego, że język ewoluuje.
Nie zrozumcie mnie źle - chodzi mi tylko o to, że czasami warto uznać, że
funkcja komunikacyjna języka jest jednak najwazniejsza :)
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Prawda cierpi od zbyt wielu analiz."
Frank Herbert
-
63. Data: 2013-04-16 16:39:20
Temat: Re: Ukradziony opis aukcji
Od: m <m...@g...com>
On 04/16/2013 04:31 PM, Budzik wrote:
> Osobnik posiadający mail m...@g...com napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>
>>>> Cały czas słyszę o złodziejach oprogramowania (to ci co kopiują)
>>>
>>> Powszechność błędu wiele nie zmienia.
>>
>> Wiele zmienia. Powszechność błędu powoduje uzus, skutkiem czego błąd po
>> jakimś czasie przestaje być błędem - słowo zyskuje dodatkowe znaczenie.
>>
> No i?
No i nieprawdą jest jakoby powszechność błędu wiele nie zmieniała.
> To chyba nic nowego, że język ewoluuje.
Poprzedni post własnie o tym napisałem :).
> Nie zrozumcie mnie źle
Mamy wrażenie że to Wy (Budzik) nas (Mvoicem) źle rozumiecie, nie
odwrotnie :).
p. m.
-
64. Data: 2013-04-16 18:54:35
Temat: Re: Ukradziony opis aukcji
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 16.04.2013 13:17, m pisze:
> On 04/16/2013 10:42 AM, Gotfryd Smolik news wrote:
>> On Tue, 16 Apr 2013, Budzik wrote:
>>
>>> Cały czas słyszę o złodziejach oprogramowania (to ci co kopiują)
>>
>> Powszechność błędu wiele nie zmienia.
>
> Wiele zmienia. Powszechność błędu powoduje uzus, skutkiem czego błąd po
> jakimś czasie przestaje być błędem - słowo zyskuje dodatkowe znaczenie.
Czasami tak, a czasami tylko w pewnych kręgach/regionach i się potem
robi zamieszanie poza tymi kręgami. Czasami zaś taki błąd powoduje dość
dziwne sytuacje. Np. forma ,,lód'' zamiast ,,lody'' została już przez
SJP niestety dopuszczona (co prawda na razie z atrybutem potoczności) i
przez to różne prymitywy mogą w świetle prawa prosić panienkę z okienka
na plaży żeby im zrobiła loda.
--
Przemysław Adam Śmiejek
Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)
-
65. Data: 2013-04-16 19:33:20
Temat: Re: Ukradziony opis aukcji
Od: Bydlę <p...@g...com>
On 2013-04-13 13:29:57 +0200, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> said:
> W dniu 2013-04-13 11:22, Bydlę pisze:
>> On 2013-04-11 15:39:53 +0200, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
>> said:
>>> W dniu 2013-04-11 15:05, Bydlę pisze:
>>>> On 2013-04-11 12:51:49 +0200, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
>>>> said:
>>>>> Zupełnie nie rozumiem Twojego toku rozumowania. Co ma do tego
>>>>> "powszechna dostępność towaru"? Uważasz, że mogę dowolnie dysponować
>>>>> np. tekstami recenzji filmów?
>>>> Czytałeś temat?
>>> Ja tak.
>> I w nim są recenzje filmów?
> Nie. Ale zastosowano ogólny argument, że opisy powszechnie dostępnych
> produktów nie podlegają prawu autorskiemu.
Wrażenia z seansu nie mogą być produktem.
--
Bydlę
-
66. Data: 2013-04-16 22:38:06
Temat: Re: Ukradziony opis aukcji
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail a...@l...SPAM_PRECZ.com napisał(a) w poprzednim
odcinku co następuje:
>>>>> W pewnym zakresie jest to dość uznaniowe. Zatem bez konkretu
>>>>> możesz sobie dalej gadać do ściany.
>>>>
>>>> Ale rozumiem, że są jakieś wyznaczniki opisane?
>>>> Czy nie? Czy jedynym wyznacznikiem jest "posiadanie unikalnych
>>>> cech" a reszta należy do oceny sędziego?
>>>
>>> A jak sobie to inaczej wyobrażasz?
>>>
>> Pytasz mnie o zdrowy rozsądek w kontekście przepisów prawa?
>
> Ciekaw jestem, jak ty byś sobie wyobraził formalny zapis ściśle
> określający, co jest przejawem indywidualnej twórczości, a co nie (dla
> ustalenia uwagi - w zakresie reklamy produktów).
>
> Jakie ustalisz ścisłe kryteria?
>
Andrzeju, ja nic nie bede ustalał.
Pytałem, jak to jest wyrazone w naszym prawie.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Siłą kobiet są słabostki mężczyzn" - Voltaire
-
67. Data: 2013-04-17 00:33:34
Temat: Re: Ukradziony opis aukcji
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 16 Apr 2013, Budzik wrote:
> Osobnik posiadający mail a...@l...SPAM_PRECZ.com napisał(a) w
poprzednim odcinku co następuje:
>
>> Jakie ustalisz ścisłe kryteria?
>>
> Andrzeju, ja nic nie bede ustalał.
> Pytałem, jak to jest wyrazone w naszym prawie.
Tak:
http://pl.wikisource.org/wiki/Prawo_autorskie_%28ust
awa%29
"każdy przejaw działalnoci twórczej o indywidualnym charakterze,
ustalony w jakiejkolwiek postaci"
pzdr, Gotfryd
-
68. Data: 2013-04-17 00:37:46
Temat: Re: Ukradziony opis aukcji
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 16 Apr 2013, Budzik wrote:
> To nie powszechnośc błedu a właśnie potocznośc jest tutaj najwazniejsza.
> Pytanie, czy jeżeli stosujemy potoczne określenia a nasi rozmówcy wiedzą
> o czym mówimy to warto się czepiać?
Tak, o ile wiemy iż owa potoczność jest błędna.
Jeśli chcesz, przekonuj np. że "polskie obozy koncentracyjne"
to nie problem, w końcu jest oczywiste o co chodzi.
> co innego, jeżeli potocznośc powoduje bład komunikacyjny...
No więc powoduje - powoduje błędne przekonanie osób które
nie mają pojęcia, że komuś coś ukradziono i on tego już nie ma.
A naruszenia praw majątkowych bliższe są szalbierstwu.
>> "naruszanie praw majątkowych" i "nieuprawnione korzystanie".
>> Może być?
>>
> Pieknie :)
No niestety, nie jest "jednosłownie" i zgrabnie :D
pzdr, Gotfryd
-
69. Data: 2013-04-17 00:40:31
Temat: Re: Ukradziony opis aukcji
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 16 Apr 2013, Budzik wrote:
> Nie zrozumcie mnie źle - chodzi mi tylko o to, że czasami warto uznać, że
> funkcja komunikacyjna języka jest jednak najwazniejsza :)
Ale skoro już w ramach owej funkcji powyróżniano szalbierzy,
wyłudzaczy i złodziei, to miałoby sens zaliczyć naruszających
prawa majątkowe do pierwszych lub drugich.
Do trzecich nijak, nie ma w tym logiki.
pzdr, Gotfryd
-
70. Data: 2013-04-17 00:45:20
Temat: Re: Ukradziony opis aukcji
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 16 Apr 2013, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
> Problemem jest to, że słowo Ukradł od wieków oznaczało zapis na Minus u kogoś
> kto miał i zapis na plus u kogoś, kto nie miał. Sęk w tym, że brak jest
> dobrego słowa na zapis na plus u kogoś, kto nie miał bez bezpośredniego (bo
> pośrednie występuje często) minusowania tego, co miał.
A szalbierza ktoś zeżarł?
Nie powiesz mi, że w 100% nie spełnia wymienionych wyżej wymogów.
(to że nie spełnia innych wymogów, bo w równie dużym stopniu co
kradzież "nie pasuje" do dotychczasowych określeń to inna sprawa
- ale w tym zakresie "złodziej" nie jest lepszy, tylko równie
zły, a w kwesti plusów i minusów zdecydowanie do kitu).
pzdr, Gotfryd