-
1. Data: 2004-08-06 18:49:14
Temat: Ubezpieczenia * karencja * dziwny paragraf
Od: wampajer <wampajer[nossspammm]@poczta.fm>
Witam serdecznie!
Postaram się w miarę jasno przedstawić problem. Moja Mama posiada polisę
ubezpieczeniową. Ochrona obejmuje świadczenie z tytułu leczenia
szpitalnego.
W grudniu 2003, po 10-dniowym pobycie w szpitalu (choroba jelita grubego)
wypłacone zostało świadczenie z tytułu leczenia szpitalnego.
W maju 2004, po 30-dniowym pobycie szpitalu (choroba jelita _cienkiego_),
sporządzony został wniosek do towarzystwa o wypłatę świadczenia. Wniosek
został odrzucony. Dlaczego? Ano w polisie jest punkt, którego ja nie
rozumiem:
"W okresie dwudziestu czterech miesięcy następujących bezpośrednio po
zakończeniu leczenia szpitalnego skutkującego obowiązkiem wypłaty
świadczenia z tytułu leczenia szpitalnego, ochrona ubezpieczeniowa polega
na zobowiązaniu towarzystwa do zapłaty świadczenia ubezpieczeniowego z
tytułu leczenia szpitalnego wyłącznie w przypadku leczenia szpitalnego
ubezpieczonego z powodu leczenia innego narządu lub układu, niż ten który
leczony był w okresie nie dłuższym niż przed dwudziestoma czterema
miesiącami, chyba że leczenie to jest następstwem nieszczęśliwego wypadku,
jakiemu w trakcie ochrony ubezpieczeniowej uległ ubezpieczony."
Towarzystwo odmówiło, bo według niego choroba jelita cienkiego i jelita
grubego to jedno i to samo i w związku z tym powinny upłynąć minimum 24
miesiące pomiędzy pobytami w szpitalu. Ale...ja nieco inaczej rozumiem ten
podpunkt:
"(...) innego narządu lub układu, niż ten który leczony był w okresie nie
dłuższym niż przed dwudziestoma czterema miesiącami"
"okresie _nie dłuższym niż przed 24 miesiącami"?! Jak mam to rozumieć? Moim
zdaniem jest...na odwrót, czyli maksymalnie 24 miesiące, a nie minumum 24
miesiące;) Powariowali z tymi sformułowaniami... Ba! Cały podpunkt jest
świetny!
Pozdrawiam serdecznie!
wampajer.
--
There is no reality. There is only perception...
gadu-padu: 210112
wampajer[nossspammm]@poczta.fm
http://www.gwiazda.net.pl/~ciepek/index.html
-
2. Data: 2004-08-06 18:50:06
Temat: Re: Ubezpieczenia * karencja * dziwny paragraf
Od: "BartekB" <n...@w...pl>
Użytkownik "wampajer" napisał
> Towarzystwo odmówiło, bo według niego choroba jelita cienkiego i
jelita
> grubego to jedno i to samo
A prochnica i hemoroidy to tez to samo, bo jedno i drugie to choroba
(jednego z koncow) ukladu pokarmowego :)) Wiec wyplata bedzie tylko za
jedno... Jak dla mnie ta polisa to kandydat na bzdure roku :)
Pomijam juz pajacyk w stylu "w przypadku leczenia [..] z powodu
leczenia" :) Wychodzi na to, ze pacjent sie leczyl i potem z powodu
tegoz leczenia musial byc leczony... :)) Chyba najlepiej poszukac porady
u specjalisty od jezyka polskiego, a dopiero potem u prawnikow ;)
pzdr.
B.
--
Bartek 'BeBe' Bednarski
"Jeżeli problem ma rozwiązanie, to nie ma co się martwić.
Jeżeli jednak nie ma, to martwienie się niczego nie zmieni."
-
3. Data: 2004-08-06 19:17:02
Temat: Re: Ubezpieczenia * karencja * dziwny paragraf
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "wampajer" <wampajer[nossspammm]@poczta.fm> napisał w wiadomości
news:cf0coa$7ri$1@inews.gazeta.pl...
Podejrzewam, że sprawę załagodzić powinno wyjaśnienie im, że jelito cienkie
i grube, to różne narządy.
-
4. Data: 2004-08-08 17:17:09
Temat: Re: Ubezpieczenia * karencja * dziwny paragraf
Od: "wirtualna" <w...@w...pl.com>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cf0tq4$93o$7@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "wampajer" <wampajer[nossspammm]@poczta.fm> napisał w
wiadomości
> news:cf0coa$7ri$1@inews.gazeta.pl...
>
> Podejrzewam, że sprawę załagodzić powinno wyjaśnienie im, że jelito
cienkie
> i grube, to różne narządy.
ale ten sam uklad.
p.
W,