-
1. Data: 2004-08-05 06:17:30
Temat: USA i celnicy na lotniskach (średnio długie) (crosspost)
Od: "Maciek" <i...@w...pl>
Witajcie!
Z góry przpraszam za crosspost - to dlatego bardzo się spieszę - wysłałem
ten post również na pl.rec.foto.cyfrowa.
Otóż mam mały problem.
Otóż znajoma jedzie do stanów i wraca 2 tygosnie później - niby idealna
sytuacja. Ale niestety ma już ona plany zakupowe - aparat i laptop. I bardzo
nie chce przywieźć również mnie aparatu. Muszę ją przekonać że tan dodatkowy
aparat nie jest dla niej dodatkowym zagrożeniem jeśli chodzi o cło. Nie jest
prawda?
Googlowałem wczoraj sporo ale nie mogłem znaleźć nic konkretnego jeśli
chodzi o przepisy celne - wydaje mi się że nawet jeśli kupuję jeden aparat
to i tak w/g prawa powinienem za niego zapłacić vat i cło na lotnisku w
Polsce?
Czyli to nie jest tak że przez to że ona przywiezie jeszcze jeden aparat to
zapłaci za wszysto, prawda?
Mnie się wydaje że jeśli zapakuje sprzęt do bagażu to nikt się nim nie
zainteresuje i już.
Bardzo Was proszę o rady. Ewentualnie linki do stron z takimi informacjami?
Najdalej jutro muszę ją przekonać :(
Dzięki z góry!
Maciek
ps.
Dodatkowo ona nie chce wieźć pieniędzy tylko chce wziąść karte - czyli traci
sporo na kursie dolara, prawda?
Nie ma jeszcze jakiś dodatkowych opłat przy wypłacie w stanach z polskiego
konta?
Może też powinienem ją przekonać żeby wzięła jednak pieniądze ...
-
2. Data: 2004-08-05 13:42:56
Temat: Re: USA i celnicy na lotniskach (średnio długie) (crosspost)
Od: "MS" <ms@_nospam_sympatia.pl>
"Maciek" <i...@w...pl> wrote in message
news:cesjqh$il7$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> Witajcie!
> Z góry przpraszam za crosspost - to dlatego bardzo się spieszę - wysłałem
> ten post również na pl.rec.foto.cyfrowa.
> Otóż mam mały problem.
> Otóż znajoma jedzie do stanów i wraca 2 tygosnie później - niby idealna
> sytuacja. Ale niestety ma już ona plany zakupowe - aparat i laptop. I
bardzo
> nie chce przywieźć również mnie aparatu. Muszę ją przekonać że tan
dodatkowy
> aparat nie jest dla niej dodatkowym zagrożeniem jeśli chodzi o cło. Nie
jest
> prawda?
>
> Googlowałem wczoraj sporo ale nie mogłem znaleźć nic konkretnego jeśli
> chodzi o przepisy celne - wydaje mi się że nawet jeśli kupuję jeden aparat
> to i tak w/g prawa powinienem za niego zapłacić vat i cło na lotnisku w
> Polsce?
>
> Czyli to nie jest tak że przez to że ona przywiezie jeszcze jeden aparat
to
> zapłaci za wszysto, prawda?
> Mnie się wydaje że jeśli zapakuje sprzęt do bagażu to nikt się nim nie
> zainteresuje i już.
>
> Bardzo Was proszę o rady. Ewentualnie linki do stron z takimi
informacjami?
>
> Najdalej jutro muszę ją przekonać :(
>
> Dzięki z góry!
> Maciek
>
> ps.
> Dodatkowo ona nie chce wieźć pieniędzy tylko chce wziąść karte - czyli
traci
> sporo na kursie dolara, prawda?
> Nie ma jeszcze jakiś dodatkowych opłat przy wypłacie w stanach z polskiego
> konta?
> Może też powinienem ją przekonać żeby wzięła jednak pieniądze ...
Cło powinno się zapłacić od wszystkiego co jest warte powyzej 150$ chyba !
Jezeli nie chcesz placic cla, to wiez niby jako 'swoje' (czyli bez zadnych
pudelek, instrukcji itp).
Kazdy moze miec dwa aparaty, a nawet wiecej - chyba ze ci udowodnia, ze
kupiles tam
nowki, i 'przemycasz' - wtedy leci clo i wszystko (a to jest niemalo w
sumie).
No albo mozna poprostu wsadzic co kupiles w walizki i liczyc na to, ze nie
sprawdza !
Nie sprawdzaja czesto ! Mnie sie nigdy nie zdarzylo !
Do USA mozna wwiezc 10 000 $ w gotowce - bez problemu - wiecej nalezy
zglosic !
Co do platnosci karta- zawsze na tym jest jakas obcinka polskich bankow -
najlepiej ewentualnie
miec konto w USD, albo przeliczane bezposrednio z USD na PLN, a najgorzej to
jak przeliczaja zakupy w USD na EUR, a potem na PLN - strasznie sie to nie
oplaca !
Poza tym zakupy w sklepach stacjonarnych sa srednio oplacalne w USA - nie
duze oszczednosci !
Inaczej w sklepach netowych - zwracajac uwage na stawke podatku
obowiazujacego w danym stanie, a jak zakup jest przez net z innego stanu -
nie ma wtedy podatku ! Ale niestety robia problemy z miejscem dostawy -
zwykle miejsce dostawy musi sie zgadzac z adresem do ktorego przypisana jest
karta kredytowa, ktora dokonuje sie zaplaty - wiec najlepiej robic takie
zakupy przez znajomych mieszkajacych w USA.
Pozdro
MS