eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoTowar siedzi w naprawie gwarancyjnej drugi miesiąc...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2013-07-30 15:31:18
    Temat: Towar siedzi w naprawie gwarancyjnej drugi miesiąc...
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    Witajcie.

    Urządzenie PDA (robi za nawigację) kupione u polskiego dystrybutora na
    fakturę VAT. Z reguły towary kupuję do dalszej odsprzedaży (działalność
    gospodarcza), jednak tym razem był to sprzęt na potrzeby własne.

    Gwarantem jest polski przedstawiciel urządzenia.
    Urządzenie się zepsuło, więc na gwarancji zostało odesłane do gwaranta.
    Siedzi tam już półtora miesiąca, a gwarant twierdzi, że czeka na części
    zamienne.

    Jest jakiś sposób na przyśpieszenie naprawy lub wymianę sprzętu?

    Dystrybutor nie jest gwarantem.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam.


  • 2. Data: 2013-07-30 17:38:06
    Temat: Re: Towar siedzi w naprawie gwarancyjnej drugi miesiąc...
    Od: RR <m...@w...pl>

    W dniu 2013-07-30 15:31, Adam pisze:

    > Urządzenie się zepsuło, więc na gwarancji zostało odesłane do gwaranta.
    > Siedzi tam już półtora miesiąca, a gwarant twierdzi, że czeka na części
    > zamienne.

    Nieraz części i dwa miesiące "idą". Zależy czy akurat jakiś statek
    płynie do Europy. Sprawdź czy producent nie zbankrutował.
    Kiedyś mi tak trzymali monitor Belinea, aż w końcu powiedzieli,
    że nie naprawią bo firma kaput. :-)

    --
    rry


  • 3. Data: 2013-07-30 20:35:08
    Temat: Re: Towar siedzi w naprawie gwarancyjnej drugi miesiąc...
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2013-07-30 17:38, RR pisze:
    > W dniu 2013-07-30 15:31, Adam pisze:
    >
    >> Urządzenie się zepsuło, więc na gwarancji zostało odesłane do gwaranta.
    >> Siedzi tam już półtora miesiąca, a gwarant twierdzi, że czeka na części
    >> zamienne.
    >
    > Nieraz części i dwa miesiące "idą". Zależy czy akurat jakiś statek
    > płynie do Europy. Sprawdź czy producent nie zbankrutował.
    > Kiedyś mi tak trzymali monitor Belinea, aż w końcu powiedzieli,
    > że nie naprawią bo firma kaput. :-)
    >

    Sprzęcicho to Navroad. Szybko może nie zbankrutują ;)

    Belinei trochę sprzedawałem, nie było problemów. Prędzej wtedy padały
    Philipsy, LG i HP.

    Pytanie teoretyczne:
    Sprzęt u gwaranta lub w firmie serwisującej. Producent sprzętu ogłasza
    upadłość. Wtedy sprzęt piszemy w straty? To znaczy w sensie potocznym,
    nie księgowym.

    --
    Pozdrawiam.

    Adam.


  • 4. Data: 2013-07-30 22:47:38
    Temat: Re: Towar siedzi w naprawie gwarancyjnej drugi miesiąc...
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 30 Jul 2013, Adam wrote:

    > Pytanie teoretyczne:
    > Sprzęt u gwaranta lub w firmie serwisującej.
    > Producent sprzętu ogłasza upadłość.
    > Wtedy sprzęt piszemy w straty? To znaczy w sensie potocznym,

    IMVHO nie.
    Przecież "sprzęt w naprawie" nie zmienił właściciela, jest
    tylko powierzony bankrutowi.
    A to sprawa własności jest krytyczna (o czym przekonali się,
    niejako "z drugiej strony", tacy którym zbankrutował leasingodawca
    "prawie spłaconych" samochodów).

    Problem stanowi odzyskanie tego sprzętu w tym znaczeniu, że
    nie ma kto go oddać (w znaczeniu "odesłać") :)
    Skoro upadłość wygasza zobowiązania, to likwidator nie ma obowiązku
    ani tego sprzętu naprawić, ani go odesłać.
    Ale jak sobie właściciel po niego przyjdzie, to wypada mu go
    oddać, bo niby dlaczego nie.
    Jak serwis jest po przekątnej kraju albo dajmy na to w Hamburgu,
    to mówisz trudno i jedziesz ;)

    pzdr, Gotfryd


  • 5. Data: 2013-07-30 22:49:53
    Temat: Re: Towar siedzi w naprawie gwarancyjnej drugi miesiąc...
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 30 Jul 2013, Adam wrote:

    > Witajcie.
    >
    > Urządzenie PDA (robi za nawigację) kupione u polskiego dystrybutora na
    > fakturę VAT. Z reguły towary kupuję do dalszej odsprzedaży (działalność
    > gospodarcza), jednak tym razem był to sprzęt na potrzeby własne.

    No i w ten sposób jesteś zapatowany.
    Jakbyś nie ruszył, sprzedawca będzie "interpretował" wersję
    przeciwną :)
    Akurat gwarancja "z ustawy" (znaczy domyślna) jest silniejsza
    w przypadku zakupu na DG niż konsumenckiego.

    pzdr, Gotfryd

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1