Witam, sami wiecie jak jest w Tele2. Mam problem z tą firmą. Mam
umowy:
- telefon, umowa na czas nieokreślony
- internet umowa na 36 miesięcy (minęło 6 miesięcy)
Chciałbym rozwiązać z nimi umowę na internet i telefon i przejść do
Telekomunikacji Polskiej. Telefon jest w porządku, ale z internetem są
często problemy (zgłaszam im to cały czas i nic nie robią). Jakie są
zasady rezygnacji, jak można to zrobić najszybciej, jakie są koszta??
Z góry dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam

do góry

Napisz jeszcze prosze jakiego rodzaju są to problemy?

długie przerwy w dostawie?
czy moze niskie transfery?

Jaki internet masz?

Metoda jest taka, ze musisz pisac reklamacje za potwierdzeniem zwrotnym
muszą ci odpisywac do 14 dni, zbieraj zwrotki, napisz im, ze poinformujesz
UKE, w związku z niewywiązywaniem się z UMOWY



jak nie pomoze, napisz pismo do UKE w tej sprawie, zawsze odpisują.

nie widze powodu, aby mial Ci nie dzialac ten internet, a jak nie dziala
to oni tj Tele2 sa w stanie to sprawdzic i podjac odpowiednie kroki

do góry

Napisz jeszcze prosze jakiego rodzaju są to problemy?

długie przerwy w dostawie?
czy moze niskie transfery?

Jaki internet masz?

Metoda jest taka, ze musisz pisac reklamacje za potwierdzeniem zwrotnym
muszą ci odpisywac do 14 dni, zbieraj zwrotki, napisz im, ze poinformujesz
UKE, w związku z niewywiązywaniem się z UMOWY



jak nie pomoze, napisz pismo do UKE w tej sprawie, zawsze odpisują.

nie widze powodu, aby mial Ci nie dzialac ten internet, a jak nie dziala
to oni tj Tele2 sa w stanie to sprawdzic i podjac odpowiednie kroki

do góry

Przeczytaj umowę.
Zdaje się, że możesz po prostu rozwiązać umowę i bynajmniej nie będzie to
rowiązanie z Twojej winy. Ale tak, jak napisał przedpiśćca - najpierw musisz
zgłaszac reklamację i muisz miecna to dowód.

do góry

On 20 Mar, 21:03, "LukaszS" <l...@p...onet_WYTNIJ_.pl> wrote:
> Przeczytaj umowę.
> Zdaje się, że możesz po prostu rozwiązać umowę i bynajmniej nie będzie to
> rowiązanie z Twojej winy. Ale tak, jak napisał przedpiśćca - najpierw musisz
> zgłaszac reklamację i muisz miecna to dowód.

Posiadam TELE2 Internet 1MB/s - 36 mies.
Problem polega na tym, że większość czasu nie mam internetu.
Połączenie się zrywa. U mnie w komputerze wszystko jest poprawnie
zainstalowane. Wina tkwi po stronie Tele2.

do góry

> Wina tkwi po stronie Tele2.

W takim razie to Tele2 zrywa umowę z Tobą nie dostarczając Ci internetu zgodnie
z umową i w związku z tym termin 36 miesięcy nie dotyczy. Tylko musisz mieć na
to dowód w postaci zgłaszanych reklamacji.

Później po bezsutecznych reklamacjach prostu wysyłasz do nich pismo informujące,
że uznajesz, że umowa została zerwana z winy Tele2 i termin 36 miesięcy nie
dotyczy. Powołujesz się na nieskuteczne reklamacje. Tylko wcześniej przeczytaj
umowę, którą z nimi podpisałeś.

do góry

On 20 Mar, 23:38, "LukaszS" <l...@p...onet_WYTNIJ_.pl> wrote:
> > Wina tkwi po stronie Tele2.
>
> W takim razie to Tele2 zrywa umowę z Tobą nie dostarczając Ci internetu zgodnie
> z umową i w związku z tym termin 36 miesięcy nie dotyczy. Tylko musisz mieć na
> to dowód w postaci zgłaszanych reklamacji.
>
> Później po bezsutecznych reklamacjach prostu wysyłasz do nich pismo informujące,
> że uznajesz, że umowa została zerwana z winy Tele2 i termin 36 miesięcy nie
> dotyczy. Powołujesz się na nieskuteczne reklamacje. Tylko wcześniej przeczytaj
> umowę, którą z nimi podpisałeś.

Ok, myślę że logi z modemu również można zaliczyć do dowodów. Dziękuję
za odpowiedzi i pozdrawiam :)

do góry