eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoStary problem - żyrowałem i... komornik...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 11. Data: 2008-01-31 10:38:41
    Temat: Re: Stary problem - żyrowałem i... komornik...
    Od: "jerzy" <j...@o...pl>


    Użytkownik "Andy" <d...@d...net> napisał w wiadomości
    news:fnr11t$14c$1@news01.versatel.de...
    >
    > ""Rafał \"SP\" Gil""
    > > Frajerem nie jestem.
    > >
    > Ale debilem
    >


    i sakramenco życzliwym



  • 12. Data: 2008-01-31 14:36:30
    Temat: Re: Stary problem - żyrowałem i... komornik...
    Od: "Przemek Lipski" <W...@w...epf.pl>


    Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil"" <u...@m...pl> napisał w wiadomości
    news:fnqmpk$qh5$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > Czy ty pozyczyles tej pani jakies pieniadze ?
    >
    > A winna ci jest ?
    >

    Skoro wzięłą porzyczkę, a spłaca ją ktoś inny, to jest temu komuś chyba
    winna pieniądze. Coś tu było kiedyś pisane o bezpodstawnym wzbogaceniu. To
    chyba taki przypadek ?? Wygląda to tak, że ta pani wzięła pieniądze od tego
    pana za pośrednictwem banku i komornika. nie można tego nazwać pożyczką, bo
    ona jej nie spłaca. Tak więc wzbogaciła się bezpodstawnie i nie sądzę by
    także zapłaciła od tego podatek...

    Pozdro Przemek




  • 13. Data: 2008-01-31 14:48:40
    Temat: Re: Stary problem - żyrowałem i... komornik...
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Przemek Lipski pisze:
    > Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil"" <u...@m...pl> napisał w wiadomości
    > news:fnqmpk$qh5$1@inews.gazeta.pl...
    >> Czy ty pozyczyles tej pani jakies pieniadze ?
    >>
    >> A winna ci jest ?
    >>
    >
    > Skoro wzięłą porzyczkę, a spłaca ją ktoś inny, to jest temu komuś chyba
    > winna pieniądze. Coś tu było kiedyś pisane o bezpodstawnym wzbogaceniu. To
    > chyba taki przypadek ?? Wygląda to tak, że ta pani wzięła pieniądze od tego
    > pana za pośrednictwem banku i komornika. nie można tego nazwać pożyczką, bo
    > ona jej nie spłaca. Tak więc wzbogaciła się bezpodstawnie i nie sądzę by
    > także zapłaciła od tego podatek...


    Mieszasz niemiłosiernie :) Nie mamy tutaj do czynienia z
    bezpodstawnym wzbogaceniem. Roszczenie poręczyciela w stosunku do
    dłużnika wynika z art. 376 par. 1 kc.


    Przy okazji warto wspomnieć o innych, ważnych dla poręczyciela, zapisach:

    art. 880
    Jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia, wierzyciel
    powinien zawiadomić o tym niezwłocznie poręczyciela.

    art. 884
    § 1. Poręczyciel, przeciwko któremu wierzyciel dochodzi roszczenia,
    powinien zawiadomić niezwłocznie dłużnika wzywając go do wzięcia udziału
    w sprawie.

    § 2. Jeżeli dłużnik nie weźmie udziału w sprawie, nie może on podnieść
    przeciwko poręczycielowi zarzutów, które mu przysługiwały przeciwko
    wierzycielowi, a których poręczyciel nie podniósł z tego powodu, że o
    nich nie wiedział.

    art. 885
    Poręczyciel powinien niezwłocznie zawiadomić dłużnika o dokonanej przez
    siebie zapłacie długu, za który poręczył. Gdyby tego nie uczynił, a
    dłużnik zobowiązanie wykonał, nie może żądać od dłużnika zwrotu tego, co
    sam wierzycielowi zapłacił, chyba że dłużnik działał w złej wierze.




    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
    egzekucji => http://www.kwm.net.pl


  • 14. Data: 2008-01-31 17:17:05
    Temat: Re: Stary problem - żyrowałem i... komornik...
    Od: "Wrobiony" <o...@p...onet.pl>

    > > Żyrowałem kiedyś (3 lata temu) kredyt pewnej pani, która mnie, że tak powiem,
    > > oszukała (mówiła, że spłaca kredyt, a nie spłacała).
    > Mogles splacic.

    spłacam - ale nie wiem co.

    > > W każdym bądź razie nagle otrzymałem pismo o zajęciu komorniczym, wskazaniu
    > > mienia - na kwotę prawie 5000 zł. z tytułu jakiegoś weksla.
    > Ktory podpisales - jestes "poreczycielem wekslowym"

    > > Komornik siedzi mi na pensji,
    > I slusznie ...
    > > mam na utrzymaniu rodzinę;
    > Komornik tez.

    Problem w tym, że ja pracuję, a komornik nie pracuje (jak cała nacja prawników
    bierze pieniądze za tzw. "nic". Typowy pasożyt, wrzód na dupie społeczeństwa.

    > No tak, byles "tak inteligentny" ze nie wiedziales co podpisujesz.

    Wiedziałem. Ale zostało to wykorzystane przeciwko mnie.

    > > Jakie mam możliwości w granicach prawa lub z nieznacznym ich przekroczeniem
    > Debilem byles, debilem jestes ... pytasz o metody niezgodne z
    > prawem ??

    czy telefony o 2 w nocy z przypomnieniem o konieczności spłaty długu są
    "niezgodne z prawem"???

    A ściąganie za nieswoje długi jest zgodne z prawem?

    Typowy prawniczy bełkot.

    > Czy ty pozyczyles tej pani jakies pieniadze ?

    Nie, ona mi je ukradła. (wrobiła w długi)

    > A winna ci jest ?

    ... no sporo pieniążków mi jest winna. Płacę jej długi.

    > A ta pani ma jakis dlug wzgledem ciebie ? Na razie napisales -
    > ze masz dlug wzgledem banku.

    Nie, to ona ma dług względem banku, który JA spłacam.

    > jakiego zadluzenia ??? Pozyczales cos tej pani ?

    Nie, ona mi ukradła :) Bo to jest czysta kradzież. Tylko, że tak powiem, w
    "białych rękawiczkach" i "zgodnie z prawem".

    Znów prawniczy bełkot.

    > A masz umowy pozyczki podpisane ?

    Nie mam umów :)

    > Musisz udowodnic takiej firmie, ze to ta pani ma dlug wzgledem
    > ciebie a nie ty wzgledem banku.

    Regres.

    > Starczy to jest uwiad ...

    na tym polega uwiąd starczy, że zamiast mówić, człowiek warczy...

    > Byle do konca :)

    już niedługo. Kroki podjęte.

    > --
    > Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/

    Wrobiony

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 15. Data: 2008-01-31 17:27:05
    Temat: Re: Stary problem - żyrowałem i... komornik...
    Od: o...@p...onet.pl

    > Jeśli chodzi o rozmowę to chodzić, chodzić, aż wychodzisz. Notuj
    > nazwiska z kim rozmawiasz, proś i pisz.

    Stało się to, czego nie chciałem, ale się stało: wynająłem do tego prawnika.

    Pytanie: czy kosztami można obciążyć dłużnika??
    Adwokat powiedział, że tak.

    > Pozdrawiam

    Wrobiony

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 16. Data: 2008-01-31 18:04:27
    Temat: Re: Stary problem - żyrowałem i... komornik...
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    Andy pisze:

    >> Frajerem nie jestem.
    > Ale debilem

    Brałem przykład z twojego ojca.

    --
    Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
    Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
    Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
    http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
    6008


  • 17. Data: 2008-01-31 18:07:41
    Temat: Re: Stary problem - żyrowałem i... komornik...
    Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>

    Liwiusz pisze:

    >> ale "okupiłem" to wekslem na 3 osoby (emerytka+dłużnik+małżonek
    >> dłużnika+DG małżonka dłużnika). Frajerem nie jestem.
    > Czym się różniło zabezpieczenie na małżonku dłużnika od DG małżonka
    > dłużnika?

    Rozpędziłem się, chodziło o DG małżonka i małżonkę gdyż
    posiadają rozdzielność.

    --
    Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
    Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
    Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
    http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
    6008


  • 18. Data: 2008-02-01 00:08:36
    Temat: Re: Stary problem - żyrowałem i... komornik...
    Od: "swen" <n...@n...com>


    Użytkownik "Wrobiony" <o...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:1ad6.00000129.47a20290@newsgate.onet.pl...
    >> > Żyrowałem kiedyś (3 lata temu) kredyt pewnej pani, która mnie, że tak
    >> > powiem,
    >> > oszukała (mówiła, że spłaca kredyt, a nie spłacała).
    >> Mogles splacic.
    >
    > spłacam - ale nie wiem co.

    Wiec ja ci powiem, na premie bankowcow.

    >
    >> > W każdym bądź razie nagle otrzymałem pismo o zajęciu komorniczym,
    >> > wskazaniu
    >> > mienia - na kwotę prawie 5000 zł. z tytułu jakiegoś weksla.
    >> Ktory podpisales - jestes "poreczycielem wekslowym"
    >
    >> > Komornik siedzi mi na pensji,
    >> I slusznie ...
    >> > mam na utrzymaniu rodzinę;
    >> Komornik tez.
    >
    > Problem w tym, że ja pracuję, a komornik nie pracuje (jak cała nacja
    > prawników
    > bierze pieniądze za tzw. "nic". Typowy pasożyt, wrzód na dupie
    > społeczeństwa.
    >
    >> No tak, byles "tak inteligentny" ze nie wiedziales co podpisujesz.
    >
    > Wiedziałem. Ale zostało to wykorzystane przeciwko mnie.

    Tu jest najwieksza strata! Pieniadze rzecz nabyta, zaufanie nie....

    >
    >> > Jakie mam możliwości w granicach prawa lub z nieznacznym ich
    >> > przekroczeniem
    >> Debilem byles, debilem jestes ... pytasz o metody niezgodne z
    >> prawem ??
    >
    > czy telefony o 2 w nocy z przypomnieniem o konieczności spłaty długu są
    > "niezgodne z prawem"???

    Moga TOBIE zaszkodzic!

    >
    > A ściąganie za nieswoje długi jest zgodne z prawem?

    Z punktu widzenia banku to bez znaczenia.

    >
    > Typowy prawniczy bełkot.

    Bankowy.

    >
    >> Czy ty pozyczyles tej pani jakies pieniadze ?
    >
    > Nie, ona mi je ukradła. (wrobiła w długi)

    Nie ona a bank! Bo nie ona zada od ciebie tylko bank zada pieniedzy od
    ciebie.

    >
    >> A winna ci jest ?
    >
    > ... no sporo pieniążków mi jest winna. Płacę jej długi.
    >
    >> A ta pani ma jakis dlug wzgledem ciebie ? Na razie napisales -
    >> ze masz dlug wzgledem banku.
    >
    > Nie, to ona ma dług względem banku, który JA spłacam.
    >
    >> jakiego zadluzenia ??? Pozyczales cos tej pani ?
    >
    > Nie, ona mi ukradła :) Bo to jest czysta kradzież. Tylko, że tak powiem, w
    > "białych rękawiczkach" i "zgodnie z prawem".

    To jest prawo bankowe, bank ustala prawa w wiekszosci krajow swiata, tez i w
    Polsce!

    >
    > Znów prawniczy bełkot.
    >
    >> A masz umowy pozyczki podpisane ?
    >
    > Nie mam umów :)

    W banku pieniedzy tez, a prezes tez ma dzieci a one chca wczasy na
    karaibach... Albo nowe mieszkanie w Paryzu.

    >
    >> Musisz udowodnic takiej firmie, ze to ta pani ma dlug wzgledem
    >> ciebie a nie ty wzgledem banku.
    >
    > Regres.
    >
    >> Starczy to jest uwiad ...
    >
    > na tym polega uwiąd starczy, że zamiast mówić, człowiek warczy...
    >
    >> Byle do konca :)
    >
    > już niedługo. Kroki podjęte.
    >
    >> --
    >> Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
    >
    > Wrobiony
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



  • 19. Data: 2008-02-01 14:38:03
    Temat: Re: Stary problem - żyrowałem i... komornik...
    Od: "Andy" <d...@d...net>


    ""Rafał \"SP\" Gil"" <u...@m...pl> schrieb im Newsbeitrag
    news:fnt2j8$eri$1@inews.gazeta.pl...
    > Andy pisze:
    >
    >>> Frajerem nie jestem.
    >> Ale debilem
    >
    > Brałem przykład z twojego ojca.
    >
    Aha, to ciebie, palancie, moj stary przecwelowal pod cela ?

    Andy



  • 20. Data: 2008-02-01 18:57:14
    Temat: Re: Stary problem - żyrowałem i... komornik...
    Od: "staszek" <...@i...pl>

    > Aha, to ciebie, palancie, moj stary przecwelowal pod cela ?

    zastanawiam sie kiedy tej kurwie ktos wreszcie spusci porzadny wpierdol.
    panoszy sie szmata na kilku grupach az sie rzygac chce gdy sie czyta jego
    wypociny. skad takie cwele sie biora.........



strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1