-
11. Data: 2006-10-26 16:29:51
Temat: Re: Sprzedaz lub zlomowanie samochodu po zmarlym - jak?
Od: kam <x#k...@w...pl#x>
szerszen napisał(a):
> ok i tu wszystko jasne jak jest jeden spadkobierca, a jak jest ich kilku
> i oleja terminy, (a tak swoja droga to jakie one sa?)
pół roku od dowiedzenia się o powołaniu do spadku - czyli dla pierwszych
w kolejności spadkobierców w zasadzie od chwili dowiedzenia się o śmierci
nie ma rozprawy,
> to rozumiem ze za to "dobrodziejstwo inwetnarza" odpowiadaja solidarnie?
do działu spadku
> no i druga sprawa wychodzi na to, ze ta sprawa sadowa, ktora jest "tylko
> formalnoscia", jest formalnoscia niezbedna i konieczna
zazwyczaj tak
KG
-
12. Data: 2006-10-27 06:07:55
Temat: Re: Sprzedaz lub zlomowanie samochodu po zmarlym - jak?
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "kam" <x#k...@w...pl#x> napisał w wiadomości
news:ehqnkq$ncj$2@inews.gazeta.pl...
> pół roku od dowiedzenia się o powołaniu do spadku - czyli dla pierwszych
> w kolejności spadkobierców w zasadzie od chwili dowiedzenia się o
> śmierci
wielkie dzieki za wyjasnienia ;)
a ostatnie pytanie, jesli to nie jest najblizsza rodzina, tylko ktoras tam
woda po kisielu, to w razie dziedziczenia jakis dlugow, jak udowodnia tej
dalszej rodzinie ze wiedziala o spadku, jak np rok po smierci dluznika
zapuka do tej dalszej rodziny komornik, czy jednak musi byc najpierw
przeprowadzona sprawa spadkowo na ktora oni musza zostac wezwani
-
13. Data: 2006-10-27 14:39:39
Temat: Re: Sprzedaz lub zlomowanie samochodu po zmarlym - jak?
Od: Johnson <j...@n...pl>
ra9om1ak napisał(a):
> O, to ciekawe. Jakim przepisem prawa poparte - moge prosic o podanie
> konkretnego art. ? Pisze bez ironii, po prostu chcialbym wiedziec.
>
Art. 922 §1 kc.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."
-
14. Data: 2006-10-27 14:41:47
Temat: Re: Sprzedaz lub zlomowanie samochodu po zmarlym - jak?
Od: Johnson <j...@n...pl>
szerszen napisał(a):
>
> a na jakiej podstawie,
Art. 922 §1 kc
> bo jesli prawda jest to co mowisz to po co sprawa spadkowa, ba, jesli prawda jest
to co mowisz to oni moga ten samochod
> legalnie zezlomowac/sprzedac czy cokolwiek innego
Art. 1027 kc.
>
> jednak reasumujac "niewydaje mnie sie"
>
To źle ci sie nie wydaje.
> nie oni sa wlascicielami, sa potencjalnymi spadkobiorcami, ale do
> wlascicieli im daleko
Wprowadzasz ludzi w błąd. Są właścicielami i będą płacić OC.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."