-
11. Data: 2006-10-29 20:47:11
Temat: Re: Sprawa zameldowania
Od: i...@w...pl
Paweł Sakowski napisał(a):
> To dość późno pytasz.
Bo późno pojawiły się wątpliwości. Dotąd myślałam, że sprawa
jest prosta: jestem współwłaścicielem, więc mam tytuł prawny,
idę i się melduję.
> Szukajcie, a znajdziecie. Było. Tutaj. Wielokrotnie. Powtarzanie tego
> samego po raz n-ty ma IMO niewielki sens.
Właściwie to sam temat sie pojawiał w odmianach, ale zawsze
chodziło o zameldowanie osób trzecich, tj. nie współwłaścicieli.
A ja jestem współwłaścicielką. To jak: sama wyrażam zgodę na
zameldowanie siebie, czy muszę mieć zgodę pozostałych
współwłaścicieli - osób z gruntu mi nieprzychylnych? Bo jak się
już wymelduję z poprzedniego miejsca zamieszkania, to mogę bez
meldunku zostać?
Jeśli coś wiesz konstruktywnego, to pomóż, a jeśli tylko chcesz
pogrozić paluszkiem, to dziękuję, ale też niepotrzebnie zajmujesz
miejsce.
-
12. Data: 2006-10-29 21:25:36
Temat: Re: Sprawa zameldowania
Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>
i...@w...pl wrote:
> sama wyrażam zgodę na
> zameldowanie siebie, czy muszę mieć zgodę pozostałych
> współwłaścicieli
> [...]
> Jeśli coś wiesz konstruktywnego, to pomóż,
groups.google.com, wpisujesz nr "zameldowanie bez zgody" i otrzymujesz
szczegółowe opracowanie na temat konieczności uzyskiwania
_czyjejkolwiek_ zgody na zameldowanie się przez _kogokolwiek_, wraz z
nazwą ustawy i numerem artykułu, z którego to wynika.
Nie ma za co.
--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+
-
13. Data: 2006-10-29 21:41:20
Temat: Re: Sprawa zameldowania
Od: i...@w...pl
Paweł Sakowski napisał(a):
> groups.google.com, wpisujesz nr "zameldowanie bez zgody" i otrzymujesz
...tylko ostatni Twój post. Nie wierzysz? Spróbuj.
Ale pomogłeś - powinszować.
-
14. Data: 2006-10-29 22:23:31
Temat: Re: Sprawa zameldowania
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
i...@w...pl wrote:
> A ja jestem współwłaścicielką. To jak: sama wyrażam zgodę na
> zameldowanie siebie, czy muszę mieć zgodę pozostałych
> współwłaścicieli - osób z gruntu mi nieprzychylnych? Bo jak się
Aaaaaaaaaaaargh!!!!!!!!!!!
Ludzie! Analfabetyzm funkcjonalny was dopadł?
Przecież wyraźnie piszę (i to w bieżącym wątku!) - nie jest potrzebna
niczyja ZGODA. Potrzebne jest _najwyżej_ POŚWIADCZENIE przez osobę
posiadającą JAKIKOLWIEK tytuł prawny do lokalu (własność, współwłasność,
umowa najmu, spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu), że osoba
meldowana pod danym adresem mieszka.
Dotarło, czy nadal za trudne?
-
15. Data: 2006-10-29 23:48:03
Temat: Re: Sprawa zameldowania
Od: i...@w...pl
Andrzej Lawa napisał(a):
> Aaaaaaaaaaaargh!!!!!!!!!!!
> niczyja ZGODA. Potrzebne jest _najwyżej_ POŚWIADCZENIE przez osobę
> posiadającą JAKIKOLWIEK tytuł prawny do lokalu (własność, współwłasność,
> umowa najmu, spółdzielcze lokatorskie prawo do lokalu), że osoba
> meldowana pod danym adresem mieszka.
> Dotarło, czy nadal za trudne?
Widzę, ze do Ciebie nadal nie dociera, o co mi chodzi; uparłeś się
na to POŚWIADCZENIE, niech będzie. Ale czy tą osobą
poświadczającą moje zamieszkanie mogę być JA sama, czy musi to
być ktoś inny - nie daj Boże pozostali współwłaściciele??? Pani
urzędniczka może być "wewnętrznie przekonana", że np. muszą to
być WSZYSCY pozostali współwłaściciele i muszę mieć wykładnię,
która by ją z tego błędnego przekonania wyprowadziła, bo z
urzędasami rzadko można wygrać, jak się ma tylko SWOJE "wewnetrzne
przekonanie" w odwodzie...
-
16. Data: 2006-10-29 23:49:25
Temat: Re: Sprawa zameldowania
Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>
<i...@w...pl> wrote in message
news:1162154831.810466.239940@i42g2000cwa.googlegrou
ps.com...
A ja jestem współwłaścicielką.
Masz akt notarialny?
To weź go ze sobą, idź do urzędu pokaż paniom, powiedz, że tam mieszkasz i
chcesz się zameldować.
Koniec kropka.
A reszta jak ci napisali. Poproś kierownika, wytłumacz mu, że jak cię nie
zamelduje, to złożysz mu ten wniosek na piśmie i będzie miał ciężki orzech
do zgryzienia jak ci odmowę uzasadnić.
-
17. Data: 2006-10-30 00:04:34
Temat: Re: Sprawa zameldowania
Od: i...@w...pl
witek napisał(a):
> Masz akt notarialny?
> To weź go ze sobą, idź do urzędu pokaż paniom, powiedz, że tam mieszkasz i
> chcesz się zameldować.
> Poproś kierownika, wytłumacz mu, że jak cię nie
> zamelduje, to złożysz mu ten wniosek na piśmie i będzie miał ciężki orzech
> do zgryzienia jak ci odmowę uzasadnić.
Taki miałam zamiar od początku, tyle że i tak mam obawy, ponieważ
pół Urzędu Gminy to rodzina żony jednego z "pozostałych
współwłaścicieli" i sam rozumiesz, że muszę naszykować sobie
wszelkie argumenty, łącznie z kluczami do pomieszczeń w ww.
nieruchomości, które oczywiście mam - cały pęk... No i napisałam
sobie parę pisemek - tak, na różne ewentualności. Idę jutro.
Napiszę, jak było. Może to komuś kiedyś w czymś pomoże.
Pozdrawiam.
-
18. Data: 2006-10-30 00:17:15
Temat: Re: Sprawa zameldowania
Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>
<i...@w...pl> wrote in message
news:1162166674.244076.84030@k70g2000cwa.googlegroup
s.com...
witek napisał(a):
> Masz akt notarialny?
> To weź go ze sobą, idź do urzędu pokaż paniom, powiedz, że tam mieszkasz i
> chcesz się zameldować.
> Poproś kierownika, wytłumacz mu, że jak cię nie
> zamelduje, to złożysz mu ten wniosek na piśmie i będzie miał ciężki orzech
> do zgryzienia jak ci odmowę uzasadnić.
Taki miałam zamiar od początku, tyle że i tak mam obawy, ponieważ
pół Urzędu Gminy to rodzina żony jednego z "pozostałych
współwłaścicieli" i sam rozumiesz, że muszę naszykować sobie
wszelkie argumenty, łącznie z kluczami do pomieszczeń w ww.
nieruchomości, które oczywiście mam - cały pęk... No i napisałam
sobie parę pisemek - tak, na różne ewentualności. Idę jutro.
Napiszę, jak było. Może to komuś kiedyś w czymś pomoże.
Ale ich szefostwo już pewnie rodziną nie jest i raczej nie będą mieli ochoty
podkładać własnego tyłka.
Ważne jest abyś faktycznie mieszkała w miejscu, w którym chcesz się
zamledować.
-
19. Data: 2006-10-30 19:01:55
Temat: Re: Sprawa zameldowania
Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>
i...@w...pl wrote:
> Paweł Sakowski napisał(a):
>> groups.google.com, wpisujesz nr "zameldowanie bez zgody" i otrzymujesz
> ....tylko ostatni Twój post. Nie wierzysz? Spróbuj.
Spróbuj bez cudzysłowiu.
--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+
-
20. Data: 2006-10-30 19:05:13
Temat: Re: Sprawa zameldowania
Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>
i...@w...pl wrote:
> Pani
> urzędniczka może być "wewnętrznie przekonana", że np. muszą to
> być WSZYSCY pozostali współwłaściciele i muszę mieć wykładnię,
> która by ją z tego błędnego przekonania wyprowadziła,
Temat tego która strona postępowania administracyjnego musi mieć
wykładnię i jak postępować z "wewnętrznie przekonanymi" urzędnikami też
już się tu przewijał. Również w ciągu ostatnich kilkudziesięciu godzin.
--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+