eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSpór o domenę, długie › Spór o domenę, długie
  • Data: 2008-03-05 17:31:53
    Temat: Spór o domenę, długie
    Od: scream <n...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam,

    Prosze o opinie. Sprawa wygląda tak:

    * Jan Nowak wystawia na allegro aukcję z domeną globalną z końcówką .net
    * W opisie aukcji jest:
    "Domena xxxxxx.net, ważna do DD/MM/YYYY, zarejestrowana w promocji w firmie
    ABC"
    * Jan Kowalski licytuje i w rezultacie kupuje tą domenę

    Stronami transakcji są dwie osoby fizyczne - Jan Nowak sprzedający oraz Jan
    Kowalski kupujący. Kowalski robi przelew na konto Nowaka oraz zakłada sobie
    konto na stronie firmy ABC, natomiast Nowak załatwia żeby kupiona domena
    została przypisana do konta Kowalskiego (wszystko w ramach firmy ABC).

    Miesiąc później Kowalski dostaje maila z informacją, że ważność domeny
    niedługo się kończy i należy ją przedłużyć. Kowalski wszystkie swoje domeny
    trzyma w firmie DEF, więc odpisuje firmie ABC że chce dostać kod authinfo i
    przenieść domenę do firmy DEF.

    Firma ABC odpisuje, że kod authinfo wyda, ale... dopiero po opłaceniu
    domeny na kolejny rok. Okazuje się jednocześnie, że Jan Nowak od którego
    Kowalski kupił domenę, to jednocześnie firma ABC.

    Kowalski odpisuje firmie Nowaka, że domenę owszem, opłaci na następny rok,
    ale w firmie w której trzyma wszystkie inne swoje domeny. Nowak odpisuje
    natomiast, że... Kowalski kupił domenę w firmie ABC, w promocji "GHIJKLM" i
    obowiązuje go regulamin tejże promocji. Przypomnę, że w opisie aukcji była
    mowa o "promocji", natomiast nie było wiadomo konkretnie jakiej promocji. W
    regulaminie promocji jak byk stoi, że firma wyda authinfo i pozwoli zabrać
    domenę dopiero jak wpłaci im sie równowartość opłaty za następny rok.

    Kowalski kupował domenę od Nowaka, nie od firmy ABC.
    Kowalskiemu nikt nie kazał zapoznawać się z żadnym regulaminem.
    Kowalski nie ma obowiązku znać regulaminów wszystkich promocji firmy ABC
    (prawda, czy nie?).
    Kowalski nie może rozporządzać swoją własnością, bo Nowak w imieniu swojej
    firmy ABC chce wyłudzić od niego opłatę za kolejny rok utrzymania domeny (a
    domena będzie utrzymywana w firmie DEF, a nie ABC).

    Regulamin promocji zawiera ponadto klauzule niedozwolone (np. "Wykładnia i
    interpretacja regulaminu należy wyłącznie do organizatora promocji." ->
    art. 385 (3) pkt 9 KC).

    Firma ABC jest wyraźnie oporna na wszelkie argumenty. Według nich sprawa
    jest jasna, mam zapłacić i dopiero odbiore swoją własność, natomiast jeśli
    nie zapłacę im haraczu to tracę domenę.

    Powoływałem się na art. 385 (1) § 4 Kodeksu Cywilnego - bez skutku.

    Zastanawiam się też, czy przypadkiem pan Nowak działając w imieniu firmy
    ABC w taki sposób jak opisałem powyżej nie naraża się na odpowiedzialność z
    art. 284 § 2 KK?

    Co z tym zrobić? Zależy mi na tej domenie.

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1