eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Spolka cywilna
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 11. Data: 2011-05-20 15:06:48
    Temat: Re: Spolka cywilna
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 20 May 2011, Maddy wrote:

    > Czy zgodne postanowienie wszystkich wspólników o wypłacie części zysku na
    > bieżąco to jest żądanie? Jeżeli tak, to do kogo kierowane?

    IMVHO - tak, wzajemnie do siebie.
    I żaden ze wspólników (IMO) nie ma prawa go spełnić, bo nie jest
    to "działanie w zakresie spółki".

    > W prawie "może żądać" oznacz, że kiedy zażąda, nie można mu odmówić.
    > Zakazy, tak jak obowiązki, muszą być w ustawie zapisane jednoznacznie.
    > Nie ma zakazu.

    Odkładam na stos ;)
    Ale jeszcze dokończymy - jest zakaz, ogólniejszy zakaz w 863.1 KC.
    Jeśli nie literalny, to wynika z celu przepisu: skoro wspólnik
    nie może rozporządzać udziałem lub częścią udziału, to "wydzielenie"
    części majątku w tym celu aby mógł stanowiłoby coś co nazywa się
    potocznie "obejściem prawa".

    > Doświadczenie życiowe jest takie, że pewnie 90% spółek SC wypłaca
    > właścicielom co miesiąc jakieś kwoty na poczet zysku

    Wiem :) i jestem się skłonny zgodzić z wersją, że 99%++
    Ale czyn nie jest ścigany z oskarżenia publicznego, więc dopóki nikt
    nie jest "poszkodowany" *skutkami* takiego postępowania, istotna
    większość tych "prawie wszystkich" może czuć się bezpiecznie.

    > Gdzie on jest czarno na białym? KC zakazuje żądać - a właściwie nie zakazuje,
    > po prostu żądanie częstsze jest nieskuteczne, nie trzeba go spełniać.

    O właśnie, dobrze gadasz.
    I teraz czytamy:
    http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
    _117.html
    +++
    863
    § 1. Wspólnik nie może rozporzšdzać udziałem we wspólnym majštku
    wspólników ani udziałem w poszczególnych składnikach tego majštku.
    ---

    Czy "konwersja" części majątku spółki (w postaci niepodzielonego
    zysku) na majątek odrębny (w postaci zysku "wyciągniętego"
    ze spółki) nie stanowi takiego "rozporządzenia"?
    Przepis nie stanowi, na czyją rzecz nie może rozporządzać.
    Nie może więc "niespółkowo" podarować wspólnikowi lub osobie
    trzeciej. Mimo, że *w imieniu spółki* osobie trzeciej może.
    Ale wobec wspólnika nie występuje już jako spółka, lecz
    jako strona "wewnątrz" spółki. Nie może więc (wobec wspólnika)
    korzystać z prawa z 865 KC

    > Co to jest "rozporządzenie majątkiem" o którym tutaj mowa?
    > To oczywiście takie czynności jak sprzedaż, darowizna, likwidacja, wynajem
    > itp itd.

    Tak.

    > Jeżeli wspólnikom nie wolno rozporządzać majątkiem wspólnym (w tym zyskiem)

    Ależ wolno.
    Ale *udziałem* (w tym częścią udziału) - nie wolno, zgadzasz się?

    > za obopólna zgodą, jak sugerujesz

    Ależ nie.
    Sugeruję, że nie wolno im żadnej części majątku zmienić na majątek
    odrębny, czyli "wyjąć" ze spółki.
    A niepodzielony zysk spółki należy do majątku w spółce, prawda?

    > Nie mogą
    > wspólnie dokonać darowizny pieniężnej na jakiś szczytny cel.

    Ależ mogą. Z dokładnością do skargi pauliańskiej itede ;)
    Przepis dotyczy *wyłącznie* "indywidualnego" rozporządzenia
    majątkiem - lub dowolną częscią majątku - spółki. Nie może więc
    "majątku w spółce" zastawić na rzecz *swojego* (niespółkowego)
    długu, spłacić nim swoich długów itede.
    A wypłacenie sobie zysku przed końcem roku obrachunkowego
    i jego "przejedzenie" jest właśnie takim czynem :)

    > Absurdalne, oczywiście że mogą.

    Na cele "spółkowe" - mogą. Oczywiście.

    > To jedynie wspólnik samodzielnie nie może tym majątkiem rozporządzać.

    Ależ MOŻE! Samodzielnie jak najbardziej może, 865 KC :D

    Jedyne, czego NIE MOŻE, to dysponować tym majątkiem *na rzecz*
    zobowiązań indywidualnych :)

    I Twoje przykłady do tego zmierzają, niestety przy okazji zaciemniając
    różnicę między indywidualną *decyzją* (do czego wspólnik ma prawo)
    a indywidualnym *celem* tej decyzji (do czego prawa nie ma nikt,
    żaden wspólnik, a więc i wspólnicy występujący zgodnie i razem,
    z wyjątkiem przypadków w ustawie przewidzianych).

    > To jest
    > zapis chroniący wspólników przed sobą nawzajem. Żeby jeden nie sprzedał na
    > boku maszyn czy nieruchomości (nieruchomość wniesiona aportem może być w KW
    > ciągle zapisana na jednego wspólnika). Nie wypłacił sobie gotówki z konta "bo
    > mi się należy".

    863 KC zawiera zakaz rozporządzania, nie tylko brak prawa "żądania".

    > Wspólnik to nie wspólnicy.

    "nie może rozporządzać udziałem we wspólnym majątku wspólników"
    Skoro żaden z nich nie może, to również każdy z nich nie może,
    więc również *razem* nie mogą rozporządzać "indywidualnie",
    a raczej "na cele indywidualne".

    > Kto to lubi powtarzać, że gdyby ustawodawca myślał A kiedy pisał B, to
    > napisałby A? Hmm?

    Znam takich ;)
    Ale nie, zmieniam zdanie: znam takich, którzy takiego czegoś doczytują
    się w wyrokach TK, SN i NSA. Sam ustawodawca bardzo często myśli
    A a zapisuje B, potem kwestią flejmu jest dojście czy dlatego że
    robi to bez pojęcia, czy wręcz przeciwnie - doskonale wiedział
    co robi :P

    > Jeżeli masz pod ręką jakieś komentarze czy glosy do tego zagadnienia, chętnie
    > poczytam.

    Nie mam, bo SC z daleka tylko oglądałem i nie czułem potrzeby szukania
    co zrobić z tym fantem :D, uwaga mnie zaskoczyła, tytuł KC przeczytałem
    i wyszło mi że uwaga była słuszna.
    Jeśli się mylę, to wdzięczny będę za wskazanie rozumowania.
    Wersja ze wskazaniem czynności które *jednocześnie* są "jednoosobowe"
    oraz "na rzecz indywidualną" mnie nie przekonuje. Kryteria
    ograniczeń dla tych przypadkow są różne i zapisane w różnych
    artykułach.

    > Bo literalnie ja nie widzę tam zakazu roporządzania majątkiem wspólnym przez
    > wspólnik-ÓW i nie podzielam Twojego toku rozumowania.

    Przyjąłem. Swoje stanowisko opisałem wyżej, a jedyne co mogę sobie
    zarzucić, to to iż nie przytoczyłem "z ostrożności procesowej" 863 KC,
    a przecież podział zysku jest WYJĄTKIEM od zakazu wynikłego z tej
    zasady! (pozwala "wyprowadzić" ze spółki część majątku wspólnego,
    ten zysk właśnie).

    pzdr, Gotfryd


  • 12. Data: 2011-05-20 15:12:41
    Temat: Re: Spolka partnerska.
    Od: " ąćęłń" <j...@g...pl>

    O, to tak przy okazji, to dość nowa forma spółek, chciałbym ją trochę
    rozgryść:

    Jak spółka partnerska fakturuje usługi?
    Faktura/rachunek wystawiany przez Spółkę, czy może przez partnera?

    Podobnie z ofertami, przetargami itp.
    Czy jakiekolwiek "prawa" przechodzą ze Spółki partnerskiej na Partnerów i
    vice versa?
    Przykładowo Spółka partnerska dwojga inżynierów budownictwa, robiących
    ekspertyzy i drobne projekty (pomińmy w podatkowych rozważaniach prawników,
    choć też ciekawe, czy pełnomocnictwo wystawia się na Spółkę, czy na
    konkretnego Partnera).

    I jak to jest z tym indywidualnym rozliczaniem zysków i strat?


    PS. Jak chcesz to zrób FUT na podatki ;-)


    -----
    > Z nazwanych chyba tylko w partnerskiej, bo jest to jedyna forma nazwana
    którą kojarzę, przewidująca indywidualne rozliczanie zysków i strat, zarówno
    dla celów cywilnoprawnych i podatkowych.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1