On Thu, 23 Oct 2003, Juanek wrote:
[...]
>+ kodeks narzuca, że jeden udział musi być wart 500 zł. Czy to dotyczy też spółek
>+ już istniejących?

AFAIK tak.

>+ Mam w tej chwili 100 udziałów po 180 zł. co daje 18 tys. zatem musiałbym
>+ uzupełnić o 7 tys. Czy można zrobić tak, żeby dołożyć 40 udziałów po 180 zł.? A
>+ może można zostawić 100 udziałów po 180 zł. i dołożyć 14 po 500 zł.? Jeśli

IMHO nie.

>+ jednak należy zmienić wartość udziałów, to oznaczałoby wizytę u notariusza
>+ i dodatkowy, duży koszt. Co można zrobić innego?

A to zależy co masz w umowie spółki :)
Znam takich którzy nauczeni bolesnym doświadczeniem wpisali sobie
do umowy że zgromadzenie wspólników może podwyższać kapitał :>

>+ Co jeśli spółka z braku środków nie uzupełni kapitału do końca roku, dostanie
>+ nakaz likwidacji?

Z tego co na grupie było - sąd MOŻE się dobrać sp-ce do skóry.
Wydedukowałem że nie musi. No "ale"...

pozdrowienia, Gotfryd

do góry

Witam szanowne grono p.s.p.

Mam prośbę, czy ktoś zorientowany mógłby powiedzieć jak wygląda sprawa
podwyższenia kapitału w Sp. z o.o. Wiem, że do końca tego roku należy kapitał
uzupełnić do 25 tys. zł. Jednak jak to ugryźć co do wartości udziałów? Nowy
kodeks narzuca, że jeden udział musi być wart 500 zł. Czy to dotyczy też spółek
już istniejących?

Mam w tej chwili 100 udziałów po 180 zł. co daje 18 tys. zatem musiałbym
uzupełnić o 7 tys. Czy można zrobić tak, żeby dołożyć 40 udziałów po 180 zł.? A
może można zostawić 100 udziałów po 180 zł. i dołożyć 14 po 500 zł.? Jeśli
jednak należy zmienić wartość udziałów, to oznaczałoby wizytę u notariusza i
dodatkowy, duży koszt. Co można zrobić innego?

Co jeśli spółka z braku środków nie uzupełni kapitału do końca roku, dostanie
nakaz likwidacji?

Pozdrawiam serdecznie, Juanek


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

>
> Mam prośbę, czy ktoś zorientowany mógłby powiedzieć jak wygląda sprawa
> podwyższenia kapitału w Sp. z o.o. Wiem, że do końca tego roku należy
kapitał
> uzupełnić do 25 tys. zł. Jednak jak to ugryźć co do wartości udziałów?
Nowy
> kodeks narzuca, że jeden udział musi być wart 500 zł. Czy to dotyczy też
spółek
> już istniejących?
>> Mam w tej chwili 100 udziałów po 180 zł. co daje 18 tys. zatem musiałbym
> uzupełnić o 7 tys. Czy można zrobić tak, żeby dołożyć 40 udziałów po 180
zł.? A
> może można zostawić 100 udziałów po 180 zł. i dołożyć 14 po 500 zł.? Jeśli
> jednak należy zmienić wartość udziałów, to oznaczałoby wizytę u notariusza
i
> dodatkowy, duży koszt. Co można zrobić innego?

Nic nie mozna zrobic. Do konca tego roku spolki musza dostosowac
postanowienia statutu do obowiazujacych przepisow. Obejmuje to rowniez
obowiazek dostosowania wartosci udzialu w sp. zo.o. tak aby jego minimalna
wartosc wynosila 500 zl (nie mozesz wiec zostawic kilku udzialow o wartosci
180 zl a reszte po 500. Zreszta to nie dopuszczalne z tego wzgledu ze jesli
wspolnik moze objac wiecej niz jeden udzial, to wartosc udzialow musi byc
jednakowa.) Wizyta u notariusza i zmiana umowy spolki jest konieczna.
Zreszta pewnie i tak chcac podwyzszyc kapital musialbys zmienic umowe.
Praktyka wskazuje ze spolki zawiazywane w czasie obowiazywania kh nie mialy
zwykle zapisu o podwyzszeniu kapitalu bez zmiany umowy spolki lub zapis ten
nie zawieral wystarczajacych postanowien.

> Co jeśli spółka z braku środków nie uzupełni kapitału do końca roku,
dostanie
> nakaz likwidacji?

Sad na wniosek zaintersowanego lub z urzedu wezwie spolke do usuniecia
naruszenia w terminie nie dluzszym niz 6 m-cy. Po bezskutecznym uplywie
terminu sad moze orzec o rozwiazaniu spolki.

Dan.

do góry

> Mam prośbę, czy ktoś zorientowany mógłby powiedzieć jak wygląda sprawa
> podwyższenia kapitału w Sp. z o.o. Wiem, że do końca tego roku należy
kapitał
> uzupełnić do 25 tys. zł. Jednak jak to ugryźć co do wartości udziałów?
Nowy
> kodeks narzuca, że jeden udział musi być wart 500 zł. Czy to dotyczy też
spółek
> już istniejących?

Polecam na ten temat
http://www.lexpress.pl/modules.php?name=News&file=ar
ticle&sid=448&mode=&orde
r=0&thold=0

Marek Świtała
----------------------------------------------------
-
www.lexpress.pl - o prawie nie (tylko) dla prawników

do góry