-
1. Data: 2013-08-04 00:42:14
Temat: Śmieci to jeszcze nic. Zobaczcie co Rostkowski na nas wymodził, żeby budżęt ratować
Od: animka <a...@t...wp.pl>
http://finanse.wp.pl/kat,1033759,title,Czy-za-wysoki
e-podatki-naruszaja-nasze-prawa,wid,15860404,wiadomo
sc.html?ticaid=111100
Rzecznik Praw Obywatelskich wystosował dwa listy do ministra Jacka
Rostowskiego, apelując o zwolnienia z opodatkowania umów o dożywocie
oraz odsetek za opóźnienie w wykonaniu zobowiązania pieniężnego.
Argumenty rzecznika są przekonujące, jednak czy wicepremier będzie na
nie otwarty?
Twoi dziadkowie przekazują ci mieszkanie w zamian za opiekę i pomoc
finansową? Według naszych urzędników powinni zapłacić podatek. To samo
czeka samotną matkę, której nakażą zapłacić za odsetki od zaległych
alimentów. Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich żądanie zapłaty podatku
w tych i podobnych sytuacjach jest niesprawiedliwe.
Ty im nieruchomość? To my ci podatek
Pierwszy list wystosowano w sprawie zwolnienia z obowiązku płacenia
podatku PIT dla osób, które zawierają umowy o dożywocie. Działają one w
ten sposób, że właściciel nieruchomości przenosi prawo do jej własności
na inną osobę w zamian za zapewnienie dożywotniego utrzymania. Z takich
umów korzystają głównie ludzie starsi, którzy chcą mieć pewność, że ktoś
im pomoże w trudnych chwilach. Głównie zwracają się do członków swojej
rodziny, którzy dzięki takiej umowie będą mieli pewność, że nieruchomość
trafi bezpośrednio do nich i np. nie będą musieli wypłacać zachowku
innym potencjalnym spadkobiercom.
Realne podatki za handel w wirtualnym świecie
Sądy skontrolują fiskusa
Gowin chce wypełnić biznesową niszę
Podatek od słońca: Hiszpania uderza w energetykę słoneczną
Obecnie takim starszym osobom fiskus każe płacić podatek PIT, ponieważ
stwierdza, że ze zbycia nieruchomości w związku z tą umową zostaje
uzyskany przychód podlegający opodatkowaniu.
- Uprzejmie proszę o rozważenie, czy tak ważny cel społeczny jak
zaopatrzenie seniorów w podstawowe środki do życia nie wymaga objęcia
przychodów z tytułu umów o dożywocie zwolnieniem podatkowych z podatku
dochodowego od osób fizycznych - napisała w podsumowaniu listu
Stanisława Trociuk, zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich.
W liście do MF zwrócono uwagę także na to, że trudno oczekiwać od
starszych ludzi, by śledzili orzecznictwo sądów administracyjnych i
wyciągali z niego wnioski ,,w tak ważnej dla nich sprawie jak zapewnienie
koniecznych środków do życia". Podkreśla się także fakt, że seniorzy,
którzy zawierają tego rodzaju umowy, wyręczają państwo w zapewnieniu im
pomocy i nie zgłaszają się wtedy do opieki społecznej.
Rzecznik podkreśla, że dla obywateli intencje ustawodawcy mogą być
niezrozumiale. Jak to jest, że zwalnia się z opodatkowania świadczeń
przekazywanych między członkami najbliższej rodziny, a jednocześnie
opodatkowuje się takie porozumienia i to na niejasnych podstawach?
- Umowa o dożywocie stanowi przykład czynności prawnej, której
opodatkowanie może spowodować de facto likwidację sensu i celu tego
działania. Skoro bowiem ma ona służyć osobom starszym, wymagającym
pomocy, to nakładanie na nie dodatkowego obciążenia, na które
najczęściej nie mają środków, należy ocenić jako przynajmniej
nieprzemyślane - mówi Mateusz Kamiński, doradca podatkowy.
Prawnik zaznacza, że część wyroków Wojewódzkich Sądów
Administracyjnych przedstawia stanowisko inne niż Naczelny Sąd
Administracyjny. Nie ma pełnej zgody co do tego, czy osoba, która
przekazuje nieruchomość, odnosi korzyść, od której musi zapłacić
podatek. Zdaniem Kamińskiego brak jasności w wykładni przepisów powinien
stanowić tym większy impuls dla MF do ich odpowiedniej zmiany w tym
zakresie.
Nie dostałaś alimentów na czas, możesz dostać odsetki. Z podatkiem
Drugą kwestią poruszoną przez Rzecznika Praw Obywatelskich jest
opodatkowanie odsetek za opóźnienie w wykonaniu zobowiązania
pieniężnego. Brzmi pokrętnie, ale chodzi o rzecz stosunkowo prostą.
Artykuł 481 Kodeksu cywilnego stwierdza, że jeżeli dłużnik spóźnia się
ze spłatą należności, to wierzyciel może żądać odsetek za czas
opóźnienia, nawet jeśli w żaden sposób mu to nie zaszkodziło, a
opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik
odpowiedzialności nie ponosi.
Zdaniem rzecznika w większości przypadków tego rodzaju odsetki "nie
wzbogaca beneficjenta w żaden sposób, lecz jedynie rekompensuje
poniesioną stratę". RPO zajęło się tą kwestią po analizie zgłoszonych
przypadków, np. pacjenta, który na skutek zakażenia szpitalnego stał się
osobą niezdolną do samodzielnej egzystencji, a obecnie otrzymał od
szpitala zadośćuczynienie i rentę wyrównawczą wraz z odsetkami.
- Chęć zwolnienia z opodatkowania odsetek płaconych na podstawie
Kodeksu cywilnego za opóźnienie może budzić nieco więcej wątpliwości niż
kwestia umów o dożywocie. Aczkolwiek argumenty, na które powołuje się
RPO, poparte informacjami, które co jakiś czas ukazują się w mediach,
np. o firmach upadających z powodu opóźnień w zapłacie, należy uznać za
przekonujące - doradca podatkowy.
Niestety uwagi zgłoszone przez Rzecznika Praw Obywatelskich są tylko
propozycją ogólną. Bez konkretnych rozwiązań prawnych, do których
zarówno Ministerstwo Finansów, jak i eksperci, mogliby się odnieść i
ocenić. Ale nawet gdyby były konkretne rozwiązania, to należy zwrócić
uwagę, że ministrowi finansów z takimi pomysłami może być nie po drodze.
- Aktualnie resort skupia się raczej na zwiększaniu wpływów podatkowych,
w tym przez likwidację niektórych zwolnień podatkowych. Wydaje się więc,
że realistycznie podchodząc do aktualnej polityki MF, na proponowane
przez RPO zmiany - jeżeli w ogóle do nich dojdzie - możemy trochę
poczekać. Przynajmniej do pierwszych realnych oznak ożywienia
gospodarczego - podsumowuje Kamiński.
--
animka
-
2. Data: 2013-08-04 01:00:34
Temat: Re: Śmieci to jeszcze nic. Zobaczcie co Rostkowski na nas wymodził, żeby budżęt ratować
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail a...@t...wp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
> Twoi dziadkowie przekazują ci mieszkanie w zamian za opiekę i pomoc
> finansową? Według naszych urzędników powinni zapłacić podatek.
Z ciekawości - to sa jakies czeste sytuacje czy moze chodzi bardziej o
działalnosc kilku firm, które co 5 minut reklamują się w TV, ze wezmą
mieszkanie w zamian z dozywotnie świadczenie pieniężne?
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
("""""""""")
/""/t/"""""
/ / 9mm
-
3. Data: 2013-08-04 07:39:05
Temat: Re: Śmieci to jeszcze nic. Zobaczcie co Rostkowski na nas wymodził, żeby budżęt ratować
Od: witek <w...@g...pl>
On 8/4/2013 1:00 AM, Budzik wrote:
> Osobnik posiadający mail a...@t...wp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>
>> Twoi dziadkowie przekazują ci mieszkanie w zamian za opiekę i pomoc
>> finansową? Według naszych urzędników powinni zapłacić podatek.
>
> Z ciekawości - to sa jakies czeste sytuacje czy moze chodzi bardziej o
> działalnosc kilku firm, które co 5 minut reklamują się w TV, ze wezmą
> mieszkanie w zamian z dozywotnie świadczenie pieniężne?
>
dosyc czeste. starsi rodzice chca przekazac dzieciom mieszkanie czy dom.
Zwykla darowizna nie daje im zabezpieczenia, ze dzieciom cos nie odbije.
Tu maja gwarancje, ze mimo ze mieszkaja nie na swoim nikt ich nie bedzie
mial prawa wyrzucic.
-
4. Data: 2013-08-04 13:36:34
Temat: Re: Śmieci to jeszcze nic. Zobaczcie co Rostkowski na nas wymodził, żeby budżęt ratować
Od: s...@g...com
W dniu niedziela, 4 sierpnia 2013 07:39:05 UTC+2 użytkownik witek napisał:
> On 8/4/2013 1:00 AM, Budzik wrote:
> > Z ciekawości - to sa jakies czeste sytuacje czy moze chodzi bardziej o
> > działalnosc kilku firm, które co 5 minut reklamują się w TV, ze wezmą
> > mieszkanie w zamian z dozywotnie świadczenie pieniężne?
> dosyc czeste. starsi rodzice chca przekazac dzieciom mieszkanie czy dom.
> Zwykla darowizna nie daje im zabezpieczenia, ze dzieciom cos nie odbije.
> Tu maja gwarancje, ze mimo ze mieszkaja nie na swoim nikt ich nie bedzie
> mial prawa wyrzucic.
Czytałeś te umowy, które wyżej wzmiankowane firmy podsuwają do podpisania? Punkty
mówiące o tym, co dzieje się w przypadku bankructwa takiej firemki? Na kogo
przechodzą zobowiązania? Lepiej tak pochopnie nie dawaj gwarancji.
-
5. Data: 2013-08-04 14:38:27
Temat: Re: Śmieci to jeszcze nic. Zobaczcie co Rostkowski na nas wymodził, żeby budżęt ratować
Od: Smok Eustachy <s...@w...pl>
/.../
> Czytałeś te umowy, które wyżej wzmiankowane firmy podsuwają do podpisania? Punkty
mówiące o tym, co dzieje się w przypadku bankructwa takiej firemki? Na kogo
przechodzą zobowiązania? Lepiej tak pochopnie nie dawaj gwarancji.
>
Jakie firmy?
Wnuczek to nie firma.
-
6. Data: 2013-08-04 22:58:51
Temat: Re: Śmieci to jeszcze nic. Zobaczcie co Rostkowski na nas wymodził, żeby budżęt ratować
Od: animka <a...@t...wp.pl>
W dniu 2013-08-04 01:00, Budzik pisze:
> Osobnik posiadający mail a...@t...wp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>
>> Twoi dziadkowie przekazują ci mieszkanie w zamian za opiekę i pomoc
>> finansową? Według naszych urzędników powinni zapłacić podatek.
>
> Z ciekawości - to sa jakies czeste sytuacje czy moze chodzi bardziej o
> działalnosc kilku firm, które co 5 minut reklamują się w TV, ze wezmą
> mieszkanie w zamian z dozywotnie świadczenie pieniężne?
Nie wiem.
Natomiast wiem, ze panu Rostkowskiemu zabrakło pieniędzy na "rozpustę".
--
animka
-
7. Data: 2013-08-05 03:00:52
Temat: Re: Śmieci to jeszcze nic. Zobaczcie co Rostkowski na nas wymodził, żeby budżęt ratować
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail a...@t...wp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
> Natomiast wiem, ze panu Rostkowskiemu zabrakło pieniędzy na "rozpustę".
jakie to "animkowe" ;-)
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nigdy nie rozcinaj tego co można rozwiązać"
H. Jackson Brown, Jr.
-
8. Data: 2013-08-05 07:20:24
Temat: Re: Śmieci to jeszcze nic. Zobaczcie co Rostkowski na nas wymodził, żeby budżęt ratować
Od: z <...@...pl>
W dniu 2013-08-05 03:00, Budzik pisze:
>> Natomiast wiem, ze panu Rostkowskiemu zabrakło pieniędzy na "rozpustę".
>
> jakie to "animkowe" ;-)
>
Może być i "animkowe"
ale:
http://finanse.wp.pl/kat,1033699,title,Ajchler-zada-
2100-zl-podwyzki-dla-poslow,wid,15868587,wiadomosc.h
tml?ticaid=11111f&_ticrsn=3
http://tiny.pl/hbcv2
już przestaje mnie ta banda nieudaczników śmieszyć.
z
-
9. Data: 2013-08-05 07:26:53
Temat: Re: Śmieci to jeszcze nic. Zobaczcie co Rostkowski na nas wymodził, żeby budżęt ratować
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-08-05 07:20, z pisze:
> W dniu 2013-08-05 03:00, Budzik pisze:
>>> Natomiast wiem, ze panu Rostkowskiemu zabrakło pieniędzy na "rozpustę".
>>
>> jakie to "animkowe" ;-)
>>
>
> Może być i "animkowe"
> ale:
> http://finanse.wp.pl/kat,1033699,title,Ajchler-zada-
2100-zl-podwyzki-dla-poslow,wid,15868587,wiadomosc.h
tml?ticaid=11111f&_ticrsn=3
>
> http://tiny.pl/hbcv2
> już przestaje mnie ta banda nieudaczników śmieszyć.
nie dostrzegasz istoty problemu. Zgodziłbym się, aby płacić posłom nawet
i 100 tysięcy miesięcznie. To są grosze. O wiele gorsze w skutkach są
ustawy, które uchwalają.
Dąż do likwidacji socjału, a w ślad za tym większości podatków, a nie
burzysz się o jakieś nieistotne sprawy (chyba że jesteś na ich usługach,
to wówczas zrozumiałe).
--
Liwiusz
-
10. Data: 2013-08-05 08:36:52
Temat: Re: Śmieci to jeszcze nic. Zobaczcie co Rostkowski na nas wymodził, żeby budżęt ratować
Od: sqlwiel <"nick"@googlepoczta.com>
W dniu 2013-08-05 07:26, Liwiusz pisze:
>> http://tiny.pl/hbcv2
>> już przestaje mnie ta banda nieudaczników śmieszyć.
>
> nie dostrzegasz istoty problemu. Zgodziłbym się, aby płacić posłom nawet
> i 100 tysięcy miesięcznie. To są grosze. O wiele gorsze w skutkach są
> ustawy, które uchwalają.
>
> Dąż do likwidacji socjału, a w ślad za tym większości podatków, a nie
> burzysz się o jakieś nieistotne sprawy (chyba że jesteś na ich usługach,
> to wówczas zrozumiałe).
>
Rozpiszę się trochę. Nie do "z", ani tym bardziej do Liwiusza.
(Liczby biorę z sufitu, nie chce mi się szukać prawdziwych)
Powiedzmy, że mamy 15mln pracujących i 1mln bezrobotnych. Powiedzmy, że
z podatków odprowadzanych przez każdego pracującego 5zł miesięcznie
idzie na zasiłki dla bezrobotnych. Jest tego 75mln/mies.
Aby to rozdzielić na ten milion bezrobotnych, potrzeba tysiąca
urzędników. Pensja urzędników = 4mln (w tym ich podatki), koszty
urzędów: 1mln/mies. Czyli z 75 odchodzi nam 5% na obsługę.
Przy tych (nienajszczęśliwiej dobranych) liczbach średni zasiłek, to
70zł/mies. Ale wszak nie wszyscy bezrobotni mają prawo do zasiłku.
Teraz wariant "B". Likwidujemy zasiłki dla bezrobotnych. Na pniu
oszczędzamy te 5mln. Przy okazji zwolnieni urzędnicy muszą się wziąć do
jakiejś roboty. Część z nich zacznie wytwarzać dobra lub świadczyć
usługi (dotychczas byli bezużyteczni, jedynie "mieszali herbatę"), przez
co podniesie się jakość życia i PKB. Zniknie pozorne bezrobocie, skoro
nie będzie zasiłków. Naprawdę bezrobotnych będzie 0.25 miliona, a nie
milion (/4). Każdy z pracujących będzie miał o 5zł miesięcznie w
portfelu więcej. Niech to chowa do skarpety, albo na konto, albo wyda na
dzieci. Powiecie, że to niewiele. Owszem. Ale ryzyko bezrobocia przecież
też jest niewielkie. Jakieś 6% na 20 lat (przy powyższych liczbach).
Więc pomnóżmy te 5zł przez 1/0.06/4 * 20 * 12 = 15000. Dodam, że to
jest wolne od podatku.
Klauzula pomocnicza w wariancie B: jak ktoś jest długo bezrobotnym i mu
braknie, to niech pożyczy od szwagra, który też ma, a akurat bezrobocie
mu nie grozi.
Przyczynek do wariantu "B": świadomość braku zasiłków skłoni pracujących
do lepszego przygotowywania się na wypadek nagłego bezrobocia. Przy
okazji podniesie inteligencję i zdolność planowania.
Powiecie, że nie każdy potrafi to odłożyć/zainwestować? Cóż - skoro jest
głupi, to sam sobie tak wybrał i ch. z nim. W zdrowym społeczeństwie
muszą być ludzie umierający z głodu pod mostem i to w świetle
reflektorów TVN-u. Po to, aby inni wiedzieli czym grozi bezmózgowie.
Państwo, to pasożyt. To huba lub wrzód na zdrowym organizmie
społeczeństwa. Urzędy i urzędnicy, to macki i korzenie tego wrzodu.
Wyrwać to i wypalić ogniem.
--
Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.