-
1. Data: 2005-03-31 20:04:27
Temat: Służebność drogi
Od: "RS" <r...@p...plSKASUJ_TO>
Witam
STAN FAKTYCZNY:
jest sobie spory domek wielorodzinny stanowiący trzy odrębne nieruchomości
(tak stoi w aktach notarialnych choć praktycznie wygląda jak jedna
nieruchomość). Dojazd, przejście do dwóch pozostałych jest możliwa tylko i
wyłącznie po mojej nieruchomości (po moim fragmencie chodniko-drogi). Firma
budująca te budynki niejako wymusiła aby w aktach notarialnych zawarta była
służebność bezpłatnego przejścia, przejazdu przez moją nieruchomość dla
wszystkich właścicieli pozostałych dwóch nieruchomości.
PROBLEM:
niektórzy właściciele tamtych dwóch nieruchomości delikatnie pisząc
nadużywają uprzejmości i przejeżdżają z młodzieńczą fantazją (piski opon,
nadmierna szybkość). Zagraża to mi, mojej rodzinie itd.
PYTANIE:
rozumiem, że każdą służebność jak się ustanowiło tak też można ją
wypowiedzieć (zwłaszcza, że bezpłatna). Czy jeżeli to się ziści to tamtym
właścicielom (praktycznie pozbawionym jakiegokolwiek dostępu do swoich
nieruchomości) będzie przysługiwało jakiekolwiek prawo wymuszenie na mnie
takiej służebności? Nie planuję być kretynem co będzie np. brał myto za
przejście ale planuję zmusić ich do sfinansowania tzw. "leżącego
policjanta".
Pozdrawiam biegłych bardzej i mniej w prawie
-----------
Pozdrawiam
RS
-----------
-
2. Data: 2005-03-31 22:33:12
Temat: Re: Służebność drogi
Od: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>
Dnia Thu, 31 Mar 2005 22:04:27 +0200, RS naskrobał(a):
> Witam
>
> STAN FAKTYCZNY:
> jest sobie spory domek wielorodzinny stanowiący trzy odrębne nieruchomości
> (tak stoi w aktach notarialnych choć praktycznie wygląda jak jedna
> nieruchomość). Dojazd, przejście do dwóch pozostałych jest możliwa tylko i
> wyłącznie po mojej nieruchomości (po moim fragmencie chodniko-drogi). Firma
> budująca te budynki niejako wymusiła aby w aktach notarialnych zawarta była
> służebność bezpłatnego przejścia, przejazdu przez moją nieruchomość dla
> wszystkich właścicieli pozostałych dwóch nieruchomości.
służebność drogi w tym przypadku wynika z KC - teoretycznie możesz wnosić o
opłaty za korzystanie ale to nie jest takie oczywiste tym bardziej że z
postu wynika że kupiłes nieruchomość ze służebnością wiec już po obniżonej
cenie.
--
United Devices Cancer Research Project
www.grid.org
lobo_(małpa)autograf.pl
-
3. Data: 2005-04-01 08:00:37
Temat: Re: Służebność drogi
Od: "RS" <r...@p...plSKASUJ_TO>
> służebność drogi w tym przypadku wynika z KC - teoretycznie możesz wnosić
o
> opłaty za korzystanie ale to nie jest takie oczywiste tym bardziej że z
> postu wynika że kupiłes nieruchomość ze służebnością wiec już po
> obniżonej cenie.
nie koenicznie rozumiem ...
(1) raz ustanowionej służebności nie można znieść? jestem na to skazany?
(2) w akcie notarialnym, gdzie jest uregowana kwestia służebności nie ma
słowa o obniżeniu w związku z tym ceny nieruchomoci
może zadam pytanie teoretyczne:
dwie działki A i B. Jedynym faktycznym sposobem dotarcia do działki B jest
przejście przez działkę A. Czy właściciel działki B może wymóc na
właścicielu działki A służebność? i czy jeżeli już taka służebność istniej
to czy pan A może ją znieść?
-----------
Pozdrawiam
RS
-----------
-
4. Data: 2005-04-01 19:26:00
Temat: Re: Służebność drogi
Od: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>
Dnia Fri, 01 Apr 2005 10:00:37 +0200, RS naskrobał(a):
>> służebność drogi w tym przypadku wynika z KC - teoretycznie możesz wnosić
> o
>> opłaty za korzystanie ale to nie jest takie oczywiste tym bardziej że z
>> postu wynika że kupiłes nieruchomość ze służebnością wiec już po
>> obniżonej cenie.
>
> nie koenicznie rozumiem ...
> (1) raz ustanowionej służebności nie można znieść? jestem na to skazany?
można ale twoja wynika z ustawy a nie z własnej woli i nie możesz odciąć
kogoś od drogi/studni itp.
> (2) w akcie notarialnym, gdzie jest uregowana kwestia służebności nie ma
> słowa o obniżeniu w związku z tym ceny nieruchomoci
czyli kupiłeś powyżej wartości rynkowej - twój problem. Ale walcz może
wymusisz opłaty.
> może zadam pytanie teoretyczne:
> dwie działki A i B. Jedynym faktycznym sposobem dotarcia do działki B jest
> przejście przez działkę A. Czy właściciel działki B może wymóc na
> właścicielu działki A służebność?
tak - patrz KC 'ustanowienie drogi koniecznej'
> czy jeżeli już taka służebność istniej
> to czy pan A może ją znieść?
jeżeli przestanie być drogą konieczną.
--
United Devices Cancer Research Project
www.grid.org
lobo_(małpa)autograf.pl
-
5. Data: 2005-04-02 09:05:28
Temat: Re: Służebność drogi
Od: MAc <m...@t...poczta.onet.pl>
> PROBLEM:
> niektórzy właściciele tamtych dwóch nieruchomości delikatnie pisząc
> nadużywają uprzejmości i przejeżdżają z młodzieńczą fantazją (piski opon,
> nadmierna szybkość). Zagraża to mi, mojej rodzinie itd.
Jeżeli chcesz ich "spowolnić" to postaw na środku drogi beczkę ;-)
Będą musieli się zatrzymać w celu przestawienia.
-
6. Data: 2005-04-02 10:54:17
Temat: Re: Służebność drogi
Od: "RS" <r...@p...plSKASUJ_TO>
> Jeżeli chcesz ich "spowolnić" to postaw na środku drogi beczkę ;-)
> Będą musieli się zatrzymać w celu przestawienia.
prawie trafiłeś w sedno, pragnę zaprosić ich do współfinansowania "leżącego
policjanta"
pozd
-----------
Pozdrawiam
RS
-----------
-
7. Data: 2005-04-02 11:28:29
Temat: Re: Służebność drogi
Od: MAc <m...@t...poczta.onet.pl>
RS napisał(a):
prawie trafiłeś w sedno, pragnę zaprosić ich do współfinansowania "leżącego
> policjanta"
>
> pozd
>
Taa, bo coś mi się wydaje, ale mogę się mylić, że służebność drogi nie
oznacza wcale obowiązku "zrobienia drogi" ani nie określa warunków jakie
ona "ta teoretyczna droga" powinna spełniać.
Ludzie korzystający z drogi znajdują się na TWOIM terenie i nic tego
nie zmienia. Możesz w połowie drogi postawić samozamykający szlaban,
przed którym muszą się zatrzymać i go otworzyć. możesz założyć bramę, do
której ty będziesz miał pilota a oni klucz i będą musieli każdorazowo
wysiadać.
Może po prostu nie wiedzą, że są przez tą chwilę twoimi gośćmi i wydaje
im się, że są na drodze publicznej.
A z ciekawości - kto wie - czy przy służebności drogi muszę przepuszczać
gości jadących do ludzi "korzystających z prawa służebności"?
i drugie jakie przepisy regulują stawianie "prywatnych" znaków drogowych
na prywatnym terenie?
MAc
-
8. Data: 2005-04-02 13:47:44
Temat: Re: Służebność drogi
Od: "RS" <r...@p...plSKASUJ_TO>
> Taa, bo coś mi się wydaje, ale mogę się mylić, że służebność drogi nie
> oznacza wcale obowiązku "zrobienia drogi" ani nie określa warunków jakie
> ona "ta teoretyczna droga" powinna spełniać.
Ja im nie karzę budować tej mojej drogi, ja chcę tylko delikatnie ostudzić
ich temperament do szybkości i zapewnić sobie bezpieczeństwo. I skoro już
mają tę służebność to wychodzę z założenia że jutro jej mogę nie mieć jak
nie dorzucą się do zapewnienia mi bezpieczeństwa, które nikt inny tylko oni
jemu zagrażają.
W mojej sytuacji nie ma (chyba) mowy o drodze koniecznej gdyż istnieje
możliwość budowy inne drogi z tamtych nieruchomości do drogi publicznej.
Oczywiście tamte nieruchomości musiałyby to zrobić na swój koszt,
radykalnie większy niż mój nieszczęsny policjant.
pozd
-----------
Pozdrawiam
RS
-----------
-
9. Data: 2005-04-02 13:50:01
Temat: Re: Służebność drogi
Od: "Pawcio" <1...@n...spamowcow>
> A z ciekawości - kto wie - czy przy służebności drogi muszę przepuszczać
> gości jadących do ludzi "korzystających z prawa służebności"?
Musisz.
Służebność gruntowa ustalona na Twojej nieruchomości, jest "przypisana"
nieruchomości władnącej, także nawet jak się zmieni właściciel tej władnącej to
służebność
pozostaje. A z samej natury służebności o której tu mowa wynika, że musisz umożliwić
korzystanie z nieruchomości władnącej przepuszczając nie tylko właściciela ale
kazdego
kto chce z tej nieruchomości korzystać,gdyż jesli nawet to bedzie ktos komu na takie
korzystanie nie pozwala
własciciel tamtej nieruchomosci, to on moze sie przed tym bronic a nie ty.Porównaj
sobie również 287 KC.
> PROBLEM:
> niektórzy właściciele tamtych dwóch nieruchomości delikatnie pisząc
> nadużywają uprzejmości i przejeżdżają z młodzieńczą fantazją (piski opon,
> nadmierna szybkość). Zagraża to mi, mojej rodzinie itd.
Służebnośc gruntowa powinna być wykonywana w taki sposób aby jak najmniej utrudniała
korzystanie
z nieruchomości obciążonej (288KC).To znaczy że mozesz żadac od tych
którzy zachowują się w sposób przez Ciebie opisany zaprzestania tych zachowań.
Jeżeli nie można się z nimi dogadać normalnie, to wyślij im swoje żądanie pisemnie
powołując się na ten art.
Może to pomoże, jesli nie to zawsze jakies oparcie na ewentualnej rozprawie.
Jeżeli chcesz zmienic jakos tresc służebności możesz to zrobic przede wszystkim w
drodze umowy
(248KC)i to z obydwoma wlascicielami nieruchomosci władnących (248par2).
Można by się zastanowić nad art 291kc ale tam jest o ważnej potrzebie gospodarczej.
Musiał byś jakoś to wykazać