eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Skrzyżowanie na parkingu...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 75

  • 21. Data: 2006-10-14 20:43:34
    Temat: Re: Skrzyżowanie na parkingu...
    Od: castrol <j...@w...wp.pl>

    akala napisał(a):

    > Skoro określił to odpowiedż mi na takie pytanie:
    > czy po parkingu supermaketu można jeździć bez prawa jazdy. ?

    Nie mozna.

    --
    Pozdrawiam
    Jacek


  • 22. Data: 2006-10-14 20:48:30
    Temat: Re: Skrzyżowanie na parkingu...
    Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>

    akala wrote:
    >> TTTTTTTTTTT
    >>
    >> jest dość typowy i zazwyczaj osoby wyjeżdżające z nóżek ustępują tym, co
    >> zasuwają po prostej powstałej z połączenia daszków.
    >>
    >> Co o tym sądzicie?
    >
    > Temat na grupie był poruszany kilka razy, a aj śadzę ,że najwyższy czas by
    > nasz łaskawy ustawodawca jano to okreśłił.

    A ja sądzę, że nie ma takiej potrzeby. Specyfika takiego parkingu jest
    taka, że nie ma tam gdzie, jak, ani po co się rozpędzić (wąsko, ruch
    pieszych, skręcanie pomiędzy dróżkami, wjazd i wyjazd z miejsc
    postojowych). Na takim "skrzyżowaniu" spokojnie wystarczy zasada, żeby
    przejeżdżać (prosto albo skręcając) tak, żeby jadącemu z drugiego
    kierunku nie przeszkadzać (jak jest blisko, to przepuścić; jak jest
    daleko to jechać). W takich warunkach żeby się zderzyć trzeba albo
    zagapić, albo chcieć się zderzyć. Pod to drugie podpada niezrozumiałe
    dla mnie w tej sytuacji egzekwowanie pierwszeństwa w sensie pord (czyt.
    wyjadę z parkingu o 3s wcześniej -- na parkingach nie ma takiego ruchu,
    żeby stać minutami).

    --
    +---------------------------------------------------
    -------------------+
    | Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
    | who can count up to 1023 on his fingers. |
    +---------------------------------------------------
    -------------------+


  • 23. Data: 2006-10-14 21:30:37
    Temat: Re: Skrzyżowanie na parkingu...
    Od: "Jasko Bartnik" <j...@g...pl>

    Dnia 14-10-2006 o 22:16:25 <m...@g...com> napisał(a):

    > "ustąp pierwszeństwa przejazdu"/odwrócony żółty trójkąt.

    Czy usuneli juz kretynski znak ustepowania pierwszenstwa (ten w ksztalcie
    rombu z przekresleniem)? Bo pamietam, ze duzo problemow sprawial.

    --
    Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
    Thunderbird 1.5.0.7 i problem z sygnaturka? moze tak:
    https://bugzilla.mozilla.org/show_bug.cgi?id=322089


  • 24. Data: 2006-10-14 21:41:38
    Temat: Re: Skrzyżowanie na parkingu...
    Od: akala <a...@o...eu>

    Dnia Sat, 14 Oct 2006 22:43:34 +0200, castrol napisał(a):

    > akala napisał(a):
    >
    >> Skoro określił to odpowiedż mi na takie pytanie:
    >> czy po parkingu supermaketu można jeździć bez prawa jazdy. ?
    >
    > Nie mozna.

    No to zadam jeszcze jedno pytanie : a czy po moim prywatnym polu można
    jeździć bez prawa jazdy i przy sposobności wyjaśnij mi czym się różni to
    prywatne pole od prywatnego parkingu supermarketu w świetle przepisów
    "kodeksu drogowego" ?

    akala


  • 25. Data: 2006-10-14 22:27:34
    Temat: Re: Skrzyżowanie na parkingu...
    Od: m...@g...com

    akala wrote:

    > Dnia Sat, 14 Oct 2006 22:43:34 +0200, castrol napisał(a):
    >
    >> akala napisał(a):
    >>
    >>> Skoro określił to odpowiedż mi na takie pytanie:
    >>> czy po parkingu supermaketu można jeździć bez prawa jazdy. ?
    >>
    >> Nie mozna.
    >
    > No to zadam jeszcze jedno pytanie : a czy po moim prywatnym polu można
    > jeździć bez prawa jazdy

    chyba nie, ale nawet jeżeli, to ...

    > i przy sposobności wyjaśnij mi czym się różni to
    > prywatne pole od prywatnego parkingu supermarketu w świetle przepisów
    > "kodeksu drogowego" ?

    ... różni się tym, że na polu jesteś sam(a), i nie jeżdżą tam inne
    samochody oraz nie chodzą piesi.

    p. m.


  • 26. Data: 2006-10-14 22:31:52
    Temat: Re: Skrzyżowanie na parkingu...
    Od: m...@g...com

    Paweł Sakowski wrote:

    > akala wrote:
    >>> TTTTTTTTTTT
    >>>
    >>> jest dość typowy i zazwyczaj osoby wyjeżdżające z nóżek ustępują tym, co
    >>> zasuwają po prostej powstałej z połączenia daszków.
    >>>
    >>> Co o tym sądzicie?
    >>
    >> Temat na grupie był poruszany kilka razy, a aj śadzę ,że najwyższy czas
    >> by nasz łaskawy ustawodawca jano to okreśłił.
    >
    > A ja sądzę, że nie ma takiej potrzeby. Specyfika takiego parkingu jest
    > taka, że nie ma tam gdzie, jak, ani po co się rozpędzić (wąsko, ruch
    > pieszych, skręcanie pomiędzy dróżkami, wjazd i wyjazd z miejsc
    > postojowych). Na takim "skrzyżowaniu" spokojnie wystarczy zasada, żeby
    > przejeżdżać (prosto albo skręcając) tak, żeby jadącemu z drugiego
    > kierunku nie przeszkadzać (jak jest blisko, to przepuścić; jak jest
    > daleko to jechać). W takich warunkach żeby się zderzyć trzeba albo
    > zagapić, albo chcieć się zderzyć.

    Albo mieć na rogu "alejki" zaparkowany jakiś większy samochód zasłaniający
    widoczność, albo mieć uzasadnione przekonanie że masz pierwszeństwo, wobec
    czego ten po lewej/prawej zahamuje przed skrzyżowaniem zamiast wpełznąć ci
    w bok/tył...

    > Pod to drugie podpada niezrozumiałe
    > dla mnie w tej sytuacji egzekwowanie pierwszeństwa w sensie pord (czyt.
    > wyjadę z parkingu o 3s wcześniej -- na parkingach nie ma takiego ruchu,
    > żeby stać minutami).
    >
    Generalnie każda zasada jest dobra, ważne żeby wszyscy na danym skrzyżowaniu
    stosowali właśnie tą zasadę. I skoro jest zasada określona przez kodeks, to
    po co wymyślać inne?

    p. m.


  • 27. Data: 2006-10-14 22:34:53
    Temat: Re: Skrzyżowanie na parkingu...
    Od: castrol <j...@w...wp.pl>

    akala napisał(a):

    > No to zadam jeszcze jedno pytanie : a czy po moim prywatnym polu można
    > jeździć bez prawa jazdy i przy sposobności wyjaśnij mi czym się różni to
    > prywatne pole od prywatnego parkingu supermarketu w świetle przepisów
    > "kodeksu drogowego" ?

    Zgodnie z prawem aby moc kierowac np samochodami musisz miec do tego
    odpowiednie uprawnienia i nie ma znaczenia czy jezdzisz po wlasnych
    burakach czy po drodze publicznej.

    Co do parkingu hipermarketowego to IMO jest to droga publiczna.

    Zgodnie z Ustawa o drogach publicznych:

    Art. 1.
    Drogą publiczną jest droga zaliczona na podstawie niniejszej ustawy do
    jednej z kategorii dróg, z której może korzystać każdy, zgodnie z jej
    przeznaczeniem, z ograniczeniami i wyjątkami określonymi w tej ustawie
    lub innych przepisach szczególnych.

    Art. 2.
    1. Drogi publiczne ze względu na funkcje w sieci drogowej dzielą się na
    następujące kategorie:
    1) drogi krajowe;
    2) drogi wojewódzkie;
    3) drogi powiatowe;
    4) drogi gminne.
    2. Ulice leżące w ciągu dróg wymienionych w ust. 1 należą do tej samej
    kategorii co te drogi.

    Art. 8.
    1. Drogi niezaliczone do żadnej kategorii dróg publicznych, w
    szczególności drogi w osiedlach mieszkaniowych, dojazdowe do gruntów
    rolnych i leśnych, dojazdowe do obiektów użytkowanych przez
    przedsiębiorców, place przed dworcami kolejowymi, autobusowymi i portami
    oraz pętle autobusowe, są drogami wewnętrznymi.



    --
    Pozdrawiam
    Jacek


  • 28. Data: 2006-10-14 22:42:03
    Temat: Re: Skrzyżowanie na parkingu...
    Od: m...@g...com

    Jasko Bartnik wrote:

    > Dnia 14-10-2006 o 22:16:25 <m...@g...com> napisał(a):
    >
    >> "ustąp pierwszeństwa przejazdu"/odwrócony żółty trójkąt.
    >
    > Czy usuneli juz kretynski znak ustepowania pierwszenstwa (ten w ksztalcie
    > rombu z przekresleniem)? Bo pamietam, ze duzo problemow sprawial.
    >
    Tzn kto usunął skąd, i jakie problemy on sprawiał?

    p. m.


  • 29. Data: 2006-10-14 22:47:00
    Temat: Re: Skrzyżowanie na parkingu...
    Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>


    "akala" <a...@o...eu> wrote in message
    news:1qo2eq04rd47i$.1cv6qfurlw0g6$.dlg@40tude.net...
    > Dnia Sat, 14 Oct 2006 22:43:34 +0200, castrol napisał(a):
    >
    >> akala napisał(a):
    >>
    >>> Skoro określił to odpowiedż mi na takie pytanie:
    >>> czy po parkingu supermaketu można jeździć bez prawa jazdy. ?
    >>
    >> Nie mozna.
    >
    > No to zadam jeszcze jedno pytanie : a czy po moim prywatnym polu można
    > jeździć bez prawa jazdy i przy sposobności wyjaśnij mi czym się różni to
    > prywatne pole od prywatnego parkingu supermarketu w świetle przepisów
    > "kodeksu drogowego" ?
    >
    Akurat to ma się nijak do siebie.
    Aby prowadzić pojazd mechaniczny masz mieć uprawnienia, niezależnie od tego
    gdzie nim jeździsz.




  • 30. Data: 2006-10-14 23:41:10
    Temat: Re: Skrzyżowanie na parkingu...
    Od: "Jasko Bartnik" <j...@g...pl>

    Dnia 15-10-2006 o 00:42:03 <m...@g...com> napisał(a):

    >>> "ustąp pierwszeństwa przejazdu"/odwrócony żółty trójkąt.
    >> Czy usuneli juz kretynski znak ustepowania pierwszenstwa (ten w
    >> ksztalcie
    >> rombu z przekresleniem)? Bo pamietam, ze duzo problemow sprawial.
    > Tzn kto usunął skąd, i jakie problemy on sprawiał?

    Wszystko jedno kto. Istotne jest to, ze takiego znaku nie powinno byc
    wcale. 'Odwrocony trojkat', 'romb' i 'osmiokat'. Ustap pierwszenstwa
    przejazdu, droga z pierwszenstwem przejazdu i znak stopu. Nie bez powodu
    ktos wymyslil dla tych trzech znakow takie ksztalty. Przy slabszej
    widocznosci jestesmy w stanie szybko ocenic kto ma pierwszenstwo.
    Podobnie, gdy snieg zasypal drogi i znaki przypruszyl - mozemy poznac po
    ksztalcie. A tu jakis baran wprowadzil znak 'ustap pierwszenstwa' i 'droga
    z pierwszenstwem przejazdu' o tym samym ksztalcie. Przeciez nie bede w
    srodku zimy zatrzymywal sie na kazdym skrzyzowaniu zeby miotelka zgarnac
    snieg ze znaku ... szczegolnie interesujaco wyglada to w Zakopcu w srodku
    sezonu :)

    --
    Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
    Thunderbird 1.5.0.7 i problem z sygnaturka? moze tak:
    https://bugzilla.mozilla.org/show_bug.cgi?id=322089

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1