Witam.
Mam pytanie - mój kolega przegrał dwie sprawy które były zdecydowanie do
wygrania.
Sąd nawet nie zapoznawał się z faktami, i po wysłuchaniu jednej strony wydał
wyrok, podając jako uzasadnienie bezsensowny i nieprawdziwy bełkot. Rzecz
dzieje się w niedużej miejscowości, gdzie druga strona i sędzia to dobrzy
koledzy. Gdzie można się odwołać? Co zrobić w takiej sytuacji?
Pozdrawiam

do góry

marcin napisał(a):
> Witam.
> Mam pytanie - mój kolega przegrał dwie sprawy które były zdecydowanie do
> wygrania.
> Sąd nawet nie zapoznawał się z faktami, i po wysłuchaniu jednej strony wydał
> wyrok, podając jako uzasadnienie bezsensowny i nieprawdziwy bełkot. Rzecz
> dzieje się w niedużej miejscowości, gdzie druga strona i sędzia to dobrzy
> koledzy. Gdzie można się odwołać? Co zrobić w takiej sytuacji?

Inaczej mówiąc: Sąd był skorumpowany bo wydał nie taki wyrok jak
chciałem. Rzygać mi się chce jak coś takiego czytam. Co to znaczy
"zdecydowanie do wygrania"? Zdecydowanie do wygrania w czyim mniemaniu?
A ten "bezsensowny i nieprawdziwy bełkot" to niby na czym miał polegać?

Jezeli ma się wątpliwości co do brezstronności sedziego mozna wnioskować
o jego wyłączenie. Wątpliwosci te mozna podnosic także w apelacji. Cała
ta historyjka cuchnie mi prowokacją w stylu ostatniej bajeczki o
prokuratorze, który groził karą za nagrywanie własnych rozmów.

--
Falkenstein
Ordo Lumine

do góry

Otto Falkenstein napisał(a):


> Jezeli ma się wątpliwości co do brezstronności sedziego mozna wnioskować
> o jego wyłączenie. Wątpliwosci te mozna podnosic także w apelacji.

W apelacji to już pewnie będzie za późno. Trzeba zgłaszać od razu.




--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam

do góry

Johnson napisał(a):
> Otto Falkenstein napisał(a):
>
>
>> Jezeli ma się wątpliwości co do brezstronności sedziego mozna
>> wnioskować o jego wyłączenie. Wątpliwosci te mozna podnosic także w
>> apelacji.
>
> W apelacji to już pewnie będzie za późno. Trzeba zgłaszać od razu.

Zależy jak na to spojrzeć. Oczywiście nie spowoduje to automatycznego
uchylenia wyroku, ale podniesienie w apelacji okoliczności podważających
bezstronność sędziego może mieć wpływ na ocenę prawidłowości orzeczenia
dokonywaną przez sądo odwoławczy. Sad może np inaczej spojrzeć na
motywacje sędziego co do obdarzania wiarą poszczególnych dowodów a
pomijania innych. Z drugiej jednak strony sporo apelacji opiera sie z
grubsza na tym, że wyrok jest nie taki, bo sędzia był stronniczy, tak,
że takie zarzuty traktuje sie lekko z przymróżeniem oka jako ocierające
się o pieniaczenie.

--
Falkenstein
Ordo Lumine

do góry

Użytkownik Otto Falkenstein f...@g...pl ...

> Rzecz
>> dzieje się w niedużej miejscowości, gdzie druga strona i sędzia to
>> dobrzy koledzy. Gdzie można się odwołać? Co zrobić w takiej sytuacji?
>
> Inaczej mówiąc: Sąd był skorumpowany bo wydał nie taki wyrok jak
> chciałem.

zapytuje zupełnie powaznie - czy w takiej sytuacji sedzia sam nie powinien
zrezygnowac z prowadzenia takiej sprawy na rzecz innego sedziego, wlasnie
dlatego zeby nie dawac powodu do podejrzen i apelacji???

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_u_d_z_i_k_6_1_ @poczta. kropka onet. kropka pl (adres antyspamowy, usuń także
"_")
Jak dostać się zdalnie na komputer podłączony do sieci Windows ?
Udawaj drukarke.

do góry

Budzik napisał(a):
> Użytkownik Otto Falkenstein f...@g...pl ...
>
>
>>Rzecz
>>
>>>dzieje się w niedużej miejscowości, gdzie druga strona i sędzia to
>>>dobrzy koledzy. Gdzie można się odwołać? Co zrobić w takiej sytuacji?
>>
>>Inaczej mówiąc: Sąd był skorumpowany bo wydał nie taki wyrok jak
>>chciałem.
>
> zapytuje zupełnie powaznie - czy w takiej sytuacji sedzia sam nie powinien
> zrezygnowac z prowadzenia takiej sprawy na rzecz innego sedziego, wlasnie
> dlatego zeby nie dawac powodu do podejrzen i apelacji???
>
Sedzia ma taka mozliwość i powinien to zrobic. Najwidoczniej nie miał ku
temu powodów.

--
Falkenstein
Ordo Lumine

do góry

Użytkownik Otto Falkenstein f...@g...pl ...

>>>Inaczej mówiąc: Sąd był skorumpowany bo wydał nie taki wyrok jak
>>>chciałem.
>>
>> zapytuje zupełnie powaznie - czy w takiej sytuacji sedzia sam nie
>> powinien zrezygnowac z prowadzenia takiej sprawy na rzecz innego
>> sedziego, wlasnie dlatego zeby nie dawac powodu do podejrzen i
>> apelacji???
>>
> Sedzia ma taka mozliwość i powinien to zrobic. Najwidoczniej nie miał
> ku temu powodów.

czyli jezeliby udowodnic ze rzeczywisce sa bliskimi przyjaciolmi, albo
chociaz dobrymi znajomymi, to taka apelacja miałaby jak najbardziej sens?

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_u_d_z_i_k_6_1_ @poczta. kropka onet. kropka pl (adres antyspamowy, usuń także
"_")
...i to by było na tyle
Jan T. Stanisławski

do góry

> Mam pytanie - mój kolega przegra? dwie sprawy które by?y zdecydowanie do
> wygrania.
> S?d nawet nie zapoznawa? si? z faktami, i po wys?uchaniu jednej strony
wyda?
> wyrok, podaj?c jako uzasadnienie bezsensowny i nieprawdziwy be?kot. Rzecz
> dzieje si? w niedu?ej miejscowo?ci, gdzie druga strona i s?dzia to dobrzy
Mialam podobny przypadek w Niemczech:przegralam a uzasadnienie bardzo glupie
,belkot.Bylo widac ze sedzina jest z adwokatem przeciwnej strony w bardzo
dobrym kolezenstwie.Przegralam sprawe o duza sume.Na szczescie wyzsza
instancja to powazny sad i wygralam.
Wiec moze bedzie podobnie ze wyzej wygrasz.
powodzenia

do góry

Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:16042005.49D34724@budzik61.poznan.pl...
> Użytkownik Otto Falkenstein f...@g...pl ...
>
> >>>Inaczej mówiąc: Sąd był skorumpowany bo wydał nie taki wyrok jak
> >>>chciałem.
> >>
> >> zapytuje zupełnie powaznie - czy w takiej sytuacji sedzia sam nie
> >> powinien zrezygnowac z prowadzenia takiej sprawy na rzecz innego
> >> sedziego, wlasnie dlatego zeby nie dawac powodu do podejrzen i
> >> apelacji???
> >>
> > Sedzia ma taka mozliwość i powinien to zrobic. Najwidoczniej nie miał
> > ku temu powodów.
>
> czyli jezeliby udowodnic ze rzeczywisce sa bliskimi przyjaciolmi, albo
> chociaz dobrymi znajomymi, to taka apelacja miałaby jak najbardziej sens?

A to mialby byc jedyny zarzut? Jesli tak to nie.

do góry

> > Mam pytanie - mój kolega przegra? dwie sprawy które by?y zdecydowanie do
> > wygrania.
> > S?d nawet nie zapoznawa? si? z faktami, i po wys?uchaniu jednej strony
wyda?
> > wyrok, podaj?c jako uzasadnienie bezsensowny i nieprawdziwy be?kot.
Rzecz
> > dzieje si? w niedu?ej miejscowo?ci, gdzie druga strona i s?dzia to
dobrzy
> > koledzy. Gdzie mo?na si? odwo?aae? Co zrobiae w takiej sytuacji?
>
> Inaczej mówi?c: S?d by? skorumpowany bo wyda? nie taki wyrok jak
> chcia?em. Rzygaae mi si? chce jak co? takiego czytam. Co to znaczy
> "zdecydowanie do wygrania"? Zdecydowanie do wygrania w czyim mniemaniu?
> A ten "bezsensowny i nieprawdziwy be?kot" to niby na czym mia? polegaae?

a co myslisz wszyscy ze sedziwoie to swiete aniolki odporne na nieucziwosc
i stronniczosc.przestan..

do góry