-
241. Data: 2008-01-12 11:56:10
Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0801121142000.2296@a64wrk...
>> A ma prawo nie wpuszczać do własnego mieszkania?
>
> Tylko tak długo, jak zgodnie z którąś regulacją prawną nie udostępnił
> tego mieszkania *w jakimś zakresie* komu innemu.
Ale może ustalić regulamin korzystania z mieszkania i w razie jego złamania
unieważnić umowę.
--
Pzdr
Leszek
GG1631219
"Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam"
-
242. Data: 2008-01-12 11:56:22
Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
Od: Mis Puchatek <a...@a...pl>
Użytkownik Jacek Krzyzanowski napisał:
> Dnia Sat, 12 Jan 2008 11:18:02 +0100, Mis Puchatek napisał(a):
>
>> Art. 60. 1. Zabrania się:
>>
>> 1. używania pojazdu w sposób zagrażający bezpieczeństwu osoby
>> znajdującej się w pojeździe lub poza nim;
>
> Jazda rowerem nie zagraza bezpieczenstwu.
Jazdfa rowerem po hipermarkecie stwarza zagrozenie bezpieczenstwa dla
innych osob.
> Drobny szkopul, hiki. PoRD nie obowiazuje na moim terenie.
Dlatego wypierdalam kolesi na rowerach w trosce o bezpieczenstwo moich
klientów, zapewniajac im mozliwosci techniczne wymagane do zapoznania
sie z ofertą :)
Bo maja do tego prawo. I ja im je zapewniam.
Mis Puchaty
--
Tęskni Krzysio za Puchatkiem, Za Misiasiem, za Niedźwiadkiem,
"Gdzie Ty jesteś, mój Misiasiu, Mój Puchatku - Patysiasiu?"
A Puchatek wraz z ferajną używają sobie fajno,
Pieprzą w Stumilowym Lesie, Aż się echo wkoło niesie.
-
243. Data: 2008-01-12 11:57:37
Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
Od: Mis Puchatek <a...@a...pl>
Użytkownik Jacek Krzyzanowski napisał:
> Dnia Sat, 12 Jan 2008 11:19:07 +0100, Mis Puchatek napisał(a):
>
>> poszukaj.
>
> Poszukalem. Nie podales Art. zabranijacemu facetowi do towarzystwa nie
> umowic sie na spotkanie.
Zieeeffff....
Poszukaj jeszcze raz. Tylko wlacz myslenie.
Mis Puchaty
--
Tęskni Krzysio za Puchatkiem, Za Misiasiem, za Niedźwiadkiem,
"Gdzie Ty jesteś, mój Misiasiu, Mój Puchatku - Patysiasiu?"
A Puchatek wraz z ferajną używają sobie fajno,
Pieprzą w Stumilowym Lesie, Aż się echo wkoło niesie.
-
244. Data: 2008-01-12 11:58:33
Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
Od: Mis Puchatek <a...@a...pl>
Użytkownik Jacek Krzyzanowski napisał:
> Dnia Sat, 12 Jan 2008 11:29:56 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):
>
>> Mówisz, że możesz zawrzeć np. z najemcą lokalu mieszkalnego taką
>> umowę, że będzies miał prawo o każdej porze dnia i nocy wejść
>> (jako właściciel) do *swojego* mieszkania
>
> Doczytaj sobie o ochronieposiadania i bedziesz mial jasnosc:)
ROTFL, Jacku, nie rób z siebie klauna.
Albop podaj konkretne przepisy, a nie na konkrety odpowiadaj, jak do tej
pory, pierdami.
Mis Puchaty
--
Tęskni Krzysio za Puchatkiem, Za Misiasiem, za Niedźwiadkiem,
"Gdzie Ty jesteś, mój Misiasiu, Mój Puchatku - Patysiasiu?"
A Puchatek wraz z ferajną używają sobie fajno,
Pieprzą w Stumilowym Lesie, Aż się echo wkoło niesie.
-
245. Data: 2008-01-12 11:59:42
Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
Od: Jacek Krzyzanowski <k...@o...pl>
Dnia Sat, 12 Jan 2008 11:29:59 +0100, castrol napisał(a):
> Jaka swoboda umow? Sprzedawca ma obowiazek sprzedac towar kazdemu kto na
> to wyrazi zgode. Samo otwarcie sklepu z wystawieniem towaru na widok
> publiczny jest oferta skierowana do kazdego
Ale pstrykania zdjec nie ma w mojej ofercie.
--
KRZYZAK
-
246. Data: 2008-01-12 12:05:14
Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
Od: Jacek Krzyzanowski <k...@o...pl>
Dnia Sat, 12 Jan 2008 12:58:33 +0100, Mis Puchatek napisał(a):
> ROTFL, Jacku, nie rób z siebie klauna.
Hiki, ty sie wczoraj dowiedziales, ze istnieje Art.135KW i Art193KK.
To troche malo, zeby sie wymadrzac:)
>
> Albop podaj konkretne przepisy, a nie na konkrety odpowiadaj, jak do tej
> pory, pierdami.
Jakbys mial szczatkowe pojecie o prawie, to widzialbys, ze ochrona
posiadania to sa konkretne przepisy, lamerze.
"Art. 342. Nie wolno naruszać samowolnie posiadania, chociażby posiadacz
był w złej wierze."
--
KRZYZAK
-
247. Data: 2008-01-12 12:06:18
Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
Od: Mis Puchatek <a...@a...pl>
Użytkownik Jacek Krzyzanowski napisał:
> Dnia Sat, 12 Jan 2008 11:29:59 +0100, castrol napisał(a):
>
>> Jaka swoboda umow? Sprzedawca ma obowiazek sprzedac towar kazdemu kto na
>> to wyrazi zgode. Samo otwarcie sklepu z wystawieniem towaru na widok
>> publiczny jest oferta skierowana do kazdego
>
> Ale pstrykania zdjec nie ma w mojej ofercie.
Pieklij sie, pieklij sie, pieklij sie - nic nie zmienisz, nic nikomu nie
zrobisz za to, ze ktos zrobi rondlowi fotke :D:D:D
Mis Puchaty
--
Tęskni Krzysio za Puchatkiem, Za Misiasiem, za Niedźwiadkiem,
"Gdzie Ty jesteś, mój Misiasiu, Mój Puchatku - Patysiasiu?"
A Puchatek wraz z ferajną używają sobie fajno,
Pieprzą w Stumilowym Lesie, Aż się echo wkoło niesie.
-
248. Data: 2008-01-12 12:06:48
Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
Od: Jacek Krzyzanowski <k...@o...pl>
Dnia Sat, 12 Jan 2008 12:56:22 +0100, Mis Puchatek napisał(a):
> Jazdfa rowerem po hipermarkecie stwarza zagrozenie bezpieczenstwa dla
> innych osob.
Nie stwarza.
> Dlatego wypierdalam kolesi na rowerach w trosce o bezpieczenstwo moich
> klientów, zapewniajac im mozliwosci techniczne wymagane do zapoznania
> sie z ofertą :)
>
> Bo maja do tego prawo. I ja im je zapewniam.
A moi klienci maja prawo do prywatnosci i spokojnych zakupow bez
fotoreporterow.
Dobrze, ze wreszcie zalapales.
--
KRZYZAK
-
249. Data: 2008-01-12 12:07:45
Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
Od: castrol <j...@w...wp.pl>
Jacek Krzyzanowski pisze:
> Ale pstrykania zdjec nie ma w mojej ofercie.
Otwierania geby z aparatem na zebach tez nie ma w ofoercie, rozumiem ze
w takim razie za probe otwarcia mozna wywalic za drzwi?
--
Pozdrawiam
Jacek
-
250. Data: 2008-01-12 12:09:39
Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
Od: Jacek Krzyzanowski <k...@o...pl>
Dnia Sat, 12 Jan 2008 11:32:10 +0100, castrol napisał(a):
> Wlasciciel juz zdecydowal otwierajac sklep i wystawiajac towar na widok
> publiczny. Tym samym skierowal swa oferte do kazdego, kto ma na nia ochote.
Dokladnie. Tylko co to ma wspolnego z fotografowaniem na terenie sklepu?
--
KRZYZAK