-
1. Data: 2003-09-26 22:40:09
Temat: Skladanie falszywych zeznan - czy zawsze jest przestepstwem???
Od: "blebol" <s...@p...fm>
W pewnej gazecie (zrodla nie pamietam) slyszalem o przypadku goscia, ktorego
uniewinnili z zarzutu wczesniejszego skladania falszywych zeznan, poniewaz
NIE ZNAL FAKTYCZNYCH OKOLICZNOSCI POPELNIENIA PRZESTEPSTWA (gdyby je znal,
to moznaby go bylo ukarac). Czy ten schemat odpowiada praktyce prawniczej???
Czy nieznajomosc faktycznych okolicznosci popelnienia przestepstwa (sprawcy,
miejsca, czasu) jest okolicznoscia wylaczajaca odpowiedzialnosc/lagodzaca
przestepstwa skladania falszywych zeznan???
Dziex
-
2. Data: 2003-09-27 08:32:37
Temat: Re: Skladanie falszywych zeznan - czy zawsze jest przestepstwem???
Od: "Rodrig von Falkenstein" <r...@g...pl>
Użytkownik "blebol" <s...@p...fm> napisał w wiadomości
news:bl2fdk$djp$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Czy nieznajomosc faktycznych okolicznosci popelnienia przestepstwa
(sprawcy,
> miejsca, czasu) jest okolicznoscia wylaczajaca odpowiedzialnosc/lagodzaca
> przestepstwa skladania falszywych zeznan???
>
> Dziex
Przestepstwem jest tylko swiadome wprowadzenie Sadu w blad, przez osobe,
ktora zna prawdziwe okolicznosci i swiadomie je przeinacza lub je podaje.
Doktryrna rozróżnia cztery rodzaje zeznan
szczere i prawdziwe - swiadek mowi wszystko co wie i odpowiada to prawdzie
szczere i nieprawdziwe - swiadek mowi wszystko co wie, niestety jego
informacje sa falszywe
nieszczere i prawdziwe - swiadek swiadomie przeinacza fakty, ale przypadkowo
wychodzi mu prawda
nieszczere i nieprawdziwe - swiadek klamie i zeznaje nieprawde
W praktyce po odpowiedzielnosc za falszywe zeznania Sad siega rzadko,
baardzo rzadko. I odnosi się to do ewidentnie nieszczerych i nieprawdziwych
zeznań. Zawsze, gdy ktoś zeznaje odmiennie i niż wskazują inne dowody Sąd
stara się ustalić jakie moga byc tego przyczyny. Człowiek jest bardzo
podatny na sugestie i złudzenia - np obserwcja kolorów czy ruchu w nocy jest
zawsze niepewna, pewne luki w pamięci mogą zostać nieświadomie wypełnione
przypuszczeniami, sugestie innych osób mogą zostać uznane za własne
obserwacje.
Tylko gdy ktoś wyraźnie kłamie i nieścisłości (takie fajne słowo na
kłamstwo) nie mizna wyjaśnić okolicznościmi postrzegania, upływem czasu itd
Sąd sięga po zawiadomienie prokuratora za fałszywe zeznania.
Słyszałem anegdotę, że Sedzia raz zamknąl za fałszywe zeznania pół wsi, ale
to nieczęsto sie zdarza.
-
3. Data: 2003-09-27 11:02:30
Temat: Re: Skladanie falszywych zeznan - czy zawsze jest przestepstwem???
Od: Dredd<...@...pl>
> W pewnej gazecie (zrodla nie pamietam) slyszalem o przypadku
goscia, ktorego
> uniewinnili z zarzutu wczesniejszego skladania falszywych zeznan,
poniewaz
> NIE ZNAL FAKTYCZNYCH OKOLICZNOSCI POPELNIENIA
PRZESTEPSTWA (gdyby je znal,
> to moznaby go bylo ukarac). Czy ten schemat odpowiada praktyce
prawniczej???
>
Dla mnie dyskusyjne, tyle że z Twego wpisu bardzo niewiele wiemy o
sytuacji faktycznej w tym wypadku.
Jeśli świadek nie znał okoliczności ale je wymyślił i podał (to już moje
założenie - bo może ten o którym piszesz znał fałszywe okoliczności o
których ktoś mu opowiedział wprowadzając go w bład, a zatem sądził
że zeznaje prawdę i wtedy oceniać to należy inaczej) to według mnie
podpada pod art. 233 k.k. (świadomie zeznał nieprawdę)
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info