-
131. Data: 2003-02-19 13:22:21
Temat: Re: Sex strony - oszustwa
Od: scream <s...@...pl>
Użytkownik Shepa napisał:
> Smiej sie, w domu wariatow to typowe, wielu z nich jest bardzo
> usmiechnietych, rozweselonych, bo ponoc zyja we wlasnym swiecie, ktory
> zakladam jest piekny.
zrozum, człowieku z małym mózgiem, podstawową sprawe. Arek przedstawił
dialer, który:
1) gdy ktoś ma modem - wyświetla "bla bla bla 4.88"
2) gdy ktoś nie ma modemu - wyświetla "kliknij i sie połącz"
rozumiesz? Przedstawił to jako dowód na dialery, które nie mają podanej
ceny. Bo nie musi mieć w tym wypadku - przez stałe łącze nikt nim sie
nie połączy, a z modemu zawsze zobaczy cene.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Why you drink and drive if you can smoke and fly?
-
132. Data: 2003-02-19 13:23:06
Temat: Re: Sex strony - oszustwa
Od: scream <s...@...pl>
Użytkownik Boguslaw Szostak napisał:
> Czy uzytkownik internetu odwiedzajacy jakas strone
> ma obowiazek wiedziec, ze istnieja jakies "regulaminy" uzywaia strony?
nie jest obowiązany. Natomiast instalując, używając dany program
komputerowy użytkownik powinien sie zapoznać z warunkami i skutkami użycia.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Why you drink and drive if you can smoke and fly?
-
133. Data: 2003-02-19 13:26:58
Temat: Re: Sex strony - oszustwa
Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>
" Cyngiel" <c...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:b3009j$g3i$1@inews.gazeta.pl...
> Boguslaw Szostak <a...@u...agh.edu.pl> napisał(a):
>
> >
> > "scream" [...]
> > >
> > > > Czy użytkownik o tym wie, ma tego świadomość? Nie, nie ma.
> > >
> > > nie ma, bo widocznie nie przeczytał regulaminu
> >
> > To ja mam takie pytanko.
> >
> > Czy uzytkownik internetu odwiedzajacy jakas strone
> > ma obowiazek wiedziec, ze istnieja jakies "regulaminy" uzywaia strony?
>
> Regulaminy stron?
> Strony nie maja za bardzo nic do dialerow.
> Strona .. to strona.. a dialer to dialer..
> tak jak 2 rozne rzeczy .. paliwo do samochodu i samochod..
> jedno bez drugiego nie moze istniec.. a jednak to 2 rozne rzeczy
Slicznie to pan wytlumaczyl...
Wiec czy niejest pan pweien ze NIE JEST tak, ze uzytkownik otwiera strone
gdzie jest ikonka "wejdz" po kliknieciu ktorej instaluje sie dialer
dzwoniacy
na 0-700 "sam" lub pytajac po drodze wdziecznie "Do Yoy Realy want..."
Boguslaw
>
> > Boguslaw,
> > ktorego komputer nigdy nigzie nie dzwoni.
> >
> >
> >
> >
>
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
-
134. Data: 2003-02-19 13:28:10
Temat: Re: Sex strony - oszustwa
Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>
"scream" <s...@...pl> wrote in message news:b300jk$701$2@news.onet.pl...
> Użytkownik Boguslaw Szostak napisał:
> > Czy uzytkownik internetu odwiedzajacy jakas strone
> > ma obowiazek wiedziec, ze istnieja jakies "regulaminy" uzywaia strony?
>
> nie jest obowiązany. Natomiast instalując, używając dany program
> komputerowy użytkownik powinien sie zapoznać z warunkami i skutkami
użycia.
A czy ma obowiazek wiedziec, ze naciskajac jakas ikonke zainstaluje program
"majacy regulamin" ?
Boguslaw
-
135. Data: 2003-02-19 13:38:04
Temat: Re: Sex strony - oszustwa
Od: "Shepa" <s...@w...pl>
> Telekomunikacja zarabia na swiadczeniu uslug - podpisales z nimi umowe. I
> dala Ci dostep do internetu - a ze w necie zachowujesz sie jak sierota to
> juz nie ich wina - to co sie stalo - stalo sie na Twoim komputerze - a na
to
Moze te wypowiedzi da sie wykorzystac przed sadem? Sierota? bo ktos dal sie
oszukac?
-
136. Data: 2003-02-19 13:39:14
Temat: Re: Sex strony - oszustwa
Od: "Shepa" <s...@w...pl>
Użytkownik "Albercik" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b2vs13$6l8$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Ja tak twierdze, a to oznacza ze takie sa, a jak oczekujesz ode mnie
> pomocy
> > to chetnie Ci jej odplatnie udziele, boje sie tylko co Ty z tym
zrobisz;-)
>
> Jakiej pomocy - zartujesz? Jesli twierdisz ze takie dialerki sa to podaj
> strone - chetnie odpale mojego linuksa i poddam go temu testowi - chyba ze
> takiej nie znalazles - bo jestem o tym na 100% przekonany.
Uwazaj bo spalisz sobie procek, nie trzymaj blisko kompa swojego czola ;-)
-
137. Data: 2003-02-19 13:45:35
Temat: Re: Sex strony - oszustwa
Od: scream <s...@...pl>
Użytkownik Boguslaw Szostak napisał:
> A czy ma obowiazek wiedziec, ze naciskajac jakas ikonke zainstaluje program
> "majacy regulamin" ?
uruchamiając program, sam go instaluje w systemie. Jednak w jednej
chwili może go wyrzucić. Instrukcje są zawarte w programie.
--
best regards,
scream (at)w.pl
Why you drink and drive if you can smoke and fly?
-
138. Data: 2003-02-19 13:54:47
Temat: Re: Sex strony - oszustwa
Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>
"scream" <s...@...pl> wrote in message news:b301to$bfq$1@news.onet.pl...
> Użytkownik Boguslaw Szostak napisał:
> > A czy ma obowiazek wiedziec, ze naciskajac jakas ikonke zainstaluje
program
> > "majacy regulamin" ?
>
> uruchamiając program, sam go instaluje w systemie. Jednak w jednej
> chwili może go wyrzucić. Instrukcje są zawarte w programie.
UCIEKA Pan od odpowiedzi.
Ustalislimy, ze uzytkownik e ma obowiazku znac jakiegos tam regulaminu,
ani wiedziec ze ten istnieje gdy OTWIERA STRONE.
Jest przycisk "wejdz" i uzytkownik naciska.
Powoduje to zainstalowanie programu.
CZy uzytkownik a obowiazek wiedziec, ze nacicnecie
przycisku moze mu jakis program zainstalowac i to taki ktory mu "policzy
kase" ?
CZy ma obowiazek wiedziec, ze ten program (o ktorego istnieniu nie wie)
ma jakis regulamin ?
Boguslaw
-
139. Data: 2003-02-19 13:56:57
Temat: Re: Sex strony - oszustwa
Od: "Shepa" <s...@w...pl>
Użytkownik " Cyngiel" <c...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:b2vv1g$bp9$1@inews.gazeta.pl...
> Wiesz
> Dokladnie to jest tak.
> ty wiesz ja wiem i wie jeszcze iles tam ludzi ze to mozna miec za darmo.
> tylko trzeba wiedziec gdzie szukac..
> a jak sie nie wie to sie placi
> tak jest od wiekow i tak bedzie.
Cyngiel ja Cie nawet troche lubie i nie smierdzi mi ze zarabiasz kase na
golych babkach, tylko chodzi o sposob w jaki to robicie.
Bezsensowna jest dalsza dyskusja, bo to tylko jest bicie piany, a z tego nic
nie wynika. Takie sprawy najlepiej rozstrzygac przed sadami, a w tym
przypadku strona powinny byc organizacje konsumenckie, ktore wymusza na
rynku dialerow pewne zachowania. Sami je wprowadzcie, a pozwy do sadow nie
beda mialy w przyszlosci uzasadnienia. Sam regulamik wyskakujacy jak hocus
pokus nie jest wystarczajacy. Pisalem juz wiele razy jak ma to wygladac i
koniec. Nie dostosujecie sie to nie dostaniecie kasy i zwrocicie to co juz
zarobiliscie - to tak generalizujac. Jasne? Jasne. Wiec do pracy poprawiac
dialery.
> Tak sie chwalisz ze znasz prawo ..to znaczy ze jestes prawnik?
> Wiec jak jestes prawnik to bierzesz kase od tych co nie wiedza gdzie
znalesc
> porady za darmo? Prawda? prawda ..
> wiec ty zarabiasz na tym ze ktos czegos chce.. i tu sie zarabia na tym ze
> ktos chce cipek a nie wie gdzie szukac za darmo i placi.
Jestes wielce zabawny pytasz czy jestem prawnik i sam sobie odpowiadasz. No
wiec powiedzmy ze nim jestem:-)
> Jak mowi stare przyslowie to .. kasa nie smierdzi ..
> Nie wazne czy ja robisz na cyckach , gownie, pompowaniu workow po cemencie
> czy na poradach prawnych.
> A ty wiesz ile taki dres potrafi zarobic?
> Sa takie dresy na swiecie co zarabiaja po 2 5 10 15 20 40 60k pln na
miesiac
> na cyckach
> co raczej nawet jak na prawnika powinienes stwierdzic ze duzo .
> I to pewnie duuuuzo wiecej niz taki sztywniacki prawnik za biurkiem ..
> Zaryty w jakis knigach . A dres dres jest spoko ma malo stresujaca prace
ale
> wymagajaca bardzo duzych umiejetnosci.A z tego co wiem to takie sztywniaki
sa
> najlepszymi klientami stron porno.
A mnie to gowno obchodzi ile ten dres zarabia. Niech zarabia 100-tki mln$
zycze kazdemu o ile zarabia uczciwie, stosujac fair play
> Dopuki sa klienci na twoje uslugi to beda i na cycki i takie tam.
> A to ze moglby gosc wyjsc poderwac laske i za darmo ja bzykac.. a nie
placic
> tylko za lizanie monitora to kwestia zupelnie inna.
> Internet gwarantuje pewnien rodzaj anonimowosci pod tym wzgledem ze goscie
> nie musza obawiac sie kompromitacji w oczach 2 osoby.
Jak wyzej niech oglada jesli jest swiadomy ze to kosztuje duzo pieniedzy i
ze tego wlasnie chce. Wasze dialery nei wyczerpuja dobrego, pelnego
uswiadomienia uzytkownika. Jasne? jasne../..;-)
-
140. Data: 2003-02-19 13:57:55
Temat: Re: Sex strony - oszustwa
Od: "Albercik" <l...@w...pl>
Użytkownik "Shepa" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b301ie$go8$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Telekomunikacja zarabia na swiadczeniu uslug - podpisales z nimi umowe.
I
> > dala Ci dostep do internetu - a ze w necie zachowujesz sie jak sierota
to
> > juz nie ich wina - to co sie stalo - stalo sie na Twoim komputerze - a
na
> to
> Moze te wypowiedzi da sie wykorzystac przed sadem? Sierota? bo ktos dal
sie
> oszukac?
NO COMMENT
Albercik