-
1. Data: 2009-01-31 00:32:33
Temat: Ściekizalały dowody
Od: "mariano" <m...@p...onet.pl>
http://wiadomosci.onet.pl/1907871,11,item.html
Jaka fatalna sprawa. Przez kilka lat policja i prokuratura niewiele robiły choć
dostały nawet anonim z nazwiskami (jak się okazało) porywaczy i przyszłych
morderców, dowody się zniszczyły (same, ofkoz!), akta zniknęły wraz z
radiowozem, 3 skazanych się powiesiło z rozpaczy (choć co najmniej dwóch
twierdziło, że nie popełni samobójstwa a przy tym obawiali się morderstwa).
Za to gdy trzeba zniszczyć konkurencję na zlecenie to areszt można załatwić na
podstawie (prawie) kwitów z pralni jak to było w przypadku Bestcomu. Można
zatrzymać auta bez podstawy na wypadek wojny (bo przecież kiedyś będzie jakaś
wojna) jak u Kluski. Albo można ścigać za rzekome uszczuplenie należności
podatkowych jak JTT. Albo można przejąć spółkę jak u Knosowskiego (i Kluski w
gruncie rzeczy też).
Może formalnie sprywatyzujmy policję i prokuraturę. Bo nieformalnie to one są
już dawno sprywatyzowane i na czyimś łańcuchu pokornie chodzą. Wiele wskazuje,
że sądy także.
mariano
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2009-01-31 13:44:10
Temat: Re: Ściekizalały dowody
Od: "tg" <a...@b...cpl>
Użytkownik "mariano" <m...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:01c5.000000b6.49839c21@newsgate.onet.pl...
> http://wiadomosci.onet.pl/1907871,11,item.html
> Jaka fatalna sprawa. Przez kilka lat policja i prokuratura niewiele robiły
> choć
> dostały nawet anonim z nazwiskami (jak się okazało) porywaczy i przyszłych
> morderców, dowody się zniszczyły (same, ofkoz!), akta zniknęły wraz z
> radiowozem, 3 skazanych się powiesiło z rozpaczy (choć co najmniej dwóch
> twierdziło, że nie popełni samobójstwa a przy tym obawiali się morderstwa).
e, przypadek, kazdemu sie moze zdrzyc...
"panie sedzio, potknela sie biedaczka i nabila na noz co go trzymala...
trzynascie razy..."
-
3. Data: 2009-01-31 17:53:48
Temat: Re: Ściekizalały dowody
Od: "MariuszM" <m...@T...onet.pl>
> e, przypadek, kazdemu sie moze zdrzyc...
> "panie sedzio, potknela sie biedaczka i nabila na noz co go trzymala...
> trzynascie razy..."
Przypadkiem też tego trzeciego przewieźli akurat do tego samego wiezienia,
gdzie dwóch poprzednich przypadkiem się zabiło.
pzdr.
Mariusz
-
4. Data: 2009-01-31 18:56:45
Temat: Re: Ściekizalały dowody
Od: "mariano" <m...@p...onet.pl>
> Przypadkiem też tego trzeciego przewieźli akurat do tego samego wiezienia,
> gdzie dwóch poprzednich przypadkiem się zabiło.
Wicie, rozumiecie, przypadkowo było to więzienie w mieście, z którego
najprawdopodobniej lokalny układ sterował całą sprawą i mataczył w postępowaniu.
Po prostu przypadki.
Naiwny naród pracuje i próbuje się dorobić a było iść na polityka, policjanta,
prokuratora albo sędziego. Chociaż to tylko dyspozycyjni figuranci to jednak
swoje ochłapy dostają.
mariano
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2009-02-01 10:55:10
Temat: Re: Ściekizalały dowody
Od: " jb" <j...@g...pl>
Ja tam w ogóle nie rozumiem, czemu wszyscy tak się przejmują Olewnikiem. Ot,
młodociany bandyta, który narobił se wrogów i długów, synalek "byznesmena"
kręcacego lewe interesy. Każdego roku mordują uczciwsze i bardziej wartościowe
osoby, i jakoś tego prasa nie rozdmuchuje. Ale tutaj ojczulek posmarował,
gdzie trzeba (a nawet i gdzie nie trzeba, bo sam twierdzi, że niektórzy wzieli
forsę i się wypieli)...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2009-02-01 13:52:55
Temat: Re: Ściekizalały dowody
Od: "mariano" <m...@p...onet.pl>
> młodociany bandyta, który narobił se wrogów i długów, synalek "byznesmena"
> kręcacego lewe interesy.
Masz coś na poparcie tej tezy czy tylko trollujesz próbując dorobić Olewnikom
gębę? Jeśli nie masz nic do dodania, prokuratorska gnido, to paszoł won, nie
będziesz teraz dorabiać legendy ofiarom zaniedbań i matactw swoich kolegów.
Won, prokuratorski trollu.
mariano
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
7. Data: 2009-02-01 14:19:05
Temat: Re: Ściekizalały dowody
Od: "tg" <a...@b...cpl>
Użytkownik " jb" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gm3v2d$9l8$1@inews.gazeta.pl...
> Ja tam w ogóle nie rozumiem, czemu wszyscy tak się przejmują Olewnikiem. Ot,
> młodociany bandyta, który narobił se wrogów i długów, synalek "byznesmena"
> kręcacego lewe interesy. Każdego roku mordują uczciwsze i bardziej wartościowe
> osoby, i jakoś tego prasa nie rozdmuchuje. Ale tutaj ojczulek posmarował,
> gdzie trzeba (a nawet i gdzie nie trzeba, bo sam twierdzi, że niektórzy wzieli
> forsę i się wypieli)...
szczerze mowiac az tak sie ta sprawa nie interesuje, ale nawet *gdyby* bylo tak
jak
mowisz to co z tego niby wynika?
jakie ma znaczenie z prawnego punktu widzenia kim dokladnie byl i co robil
zamordowany
chlopak?
a jezeli zeby w sprawie morderstwa cos zaczelo sie dziac trzeba 'smarowac' to
juz kompletna masakra...
-
8. Data: 2009-02-02 21:11:38
Temat: Re: Ściekizalały dowody
Od: " jb" <j...@g...pl>
mariano <m...@p...onet.pl> napisał(a):
> > młodociany bandyta, który narobił se wrogów i długów, synalek "byznesmena"
> > kręcacego lewe interesy.
>
> Masz coś na poparcie tej tezy czy tylko trollujesz próbując dorobić Olewnikom
> gębę? Jeśli nie masz nic do dodania, prokuratorska gnido, to paszoł won, nie
> będziesz teraz dorabiać legendy ofiarom zaniedbań i matactw swoich kolegów.
>
> Won, prokuratorski trollu.
>
>
> mariano
>
Odwołuję wszystko, co napisałem. To najbardziej kryształowo uczciwa rodzina w
tym kraju. Nieprawdą jest, ze W. Olewnik opłacał się łapówkami działaczom SLD
w latach 90-tych. I ze negocjował z nimi wysokosci łapówki za przejecie
zakładow mięsnych Słuzewiec, gdy chcieli od niego więcej, niż mógł im
zaoferować. I zupełnie, ale to zupełnie nie miał nic wspólnego z obrotem
stala. A K. Olewnik nie prowadził zadnych interesów z Eugeniuszem
Drohomireckim ps. Gienek, zajmujacym się kradziezami samochodów, ani z jego
kumplami z tej samej branzy. I w ogóle jak go można było podejrzewać, ze
chciał go wydymać na kasę? A towarzystwo uczestniczące w popijawie w noc
zaginięcia Krzysztofa O. to najzupełniej przypadkowi ludzie, których tam
zaproszono z ulicy. A W. Olewnik w apelu z 21.10.2008 r. w ogóle nie wyraża
niepokoju przed tym, ze moga być wziete pod lupę jego dotychczasowe interesy
(bo przecież nie ma czym się martwić, prawda?).
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
9. Data: 2009-02-02 21:17:38
Temat: Re: Ściekizalały dowody
Od: " jb" <j...@g...pl>
tg <a...@b...cpl> napisał(a):
>
> szczerze mowiac az tak sie ta sprawa nie interesuje, ale nawet *gdyby* bylo tak
>
> jak
> mowisz to co z tego niby wynika?
To, że lokalne porachunki miejscowych układzików
polityczno-byznesowo-gangsterskich opłaceni dziennikarze rozdmuchali do granic
niemal afery międzynarodowej.
W. Olewnik udowadnia, że liczy się kasa - gdy ją masz i odpowiednio
posmarujesz, to media mogą zrobić z kogos pierwszą ofiarę w kraju albo wroga
publicznego nr 1...
> a jezeli zeby w sprawie morderstwa cos zaczelo sie dziac trzeba 'smarowac' to
> juz kompletna masakra...
A zaczęło się coś NAPRAWDĘ dziać, czy tylko w mediach?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
10. Data: 2009-02-02 22:06:31
Temat: Re: Ściekizalały dowody
Od: "mariano" <m...@p...onet.pl>
jb trollując napisał(a):
> > Won, prokuratorski trollu.
> Odwołuję wszystko, co napisałem. To najbardziej kryształowo uczciwa rodzina w
> tym kraju.
Może jeszcze Olewnicy niegustownie się ubierają i nie kłaniają sąsiadom? Możesz
mi, trollu, wyjaśnić jak to co napisałeś ma się do zaniedbań i matactw organów
ścigania?
Próbujesz zrelatywizować wartość Olewników by działania koleżanek i koleżków nie
wyglądały tak źle?
mariano
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl