-
11. Data: 2009-08-14 07:14:33
Temat: Re: Santander Consumer Bank II
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
--
Pozdrawiam
Krzysiek
Użytkownik "Edel" <e...@x...wp.pl> napisał w wiadomości
news:h61b6k$3d3$1@news.onet.pl...
> Moze zatem Ty to wytlumaczysz - w jaki sposob mozna wyludzic 49.500 zl po
> splaceniu z tego 30.000 zl
> Nawet przyjmujac Twoje rozumopwanie - jezeli ukradl 49.500 zl to ile wg.
> Ciebie pozostalo mu do zwrotu? 19.500 zl czy 49.500 zl. Ile wiec realnie
> wyludzil?
Do zwrotu(naprawienia szkody) pozostało 19500+ew. odsetki
Ale wyłudzone zostało 49500zł
> Widziales kiedys takiego co wyludza po to aby splacic?
Dostał ten kredyt przedstawiając nieprawdziwe dokumenty
> Nastepna kwestia - dlaczego bank nie przyjal samochodu w ramach
> rozliczenia, albo jak wolisz zadoscuczynienia kradziezy?
Nie wiem dlaczego nie przyjął.
Ale chyba lepiej oddać bankowi 19500 w gotówce niż oddać samochód wart
40tys.
> Jesli zatem wezme z banku 5.000 na lewe zaswiadczenie i splace je w
> calosci to w przypadku zalozenia sprawy 'post factum" musze oddac nastepne
> 5.000 bo uzywajac lewizny wyludzilem je tak?
Nie musuisz oddać NASTĘPNYCH 5000. Co nie zmienia faktu że WYŁUDZIŁEŚ 5000zł
I za ew. wyłudzenie powinieneś odpowiedzieć
>
> Z calym szacunkiem - albo masz rodzine w banku lub prokuraturze, albo po
> prostu - jestes pierdolniety nie gorzej od tego asesora.
Ja myślę że te epitety to kieruj w swoją strone bo nikt rozsądny w takie
gówno by się nie wpakował.
Myślę że Pan Naiwny to ty właśnie. Narobiłes sobie kłopotów sam a winisz
wszystkich wkoło.
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
12. Data: 2009-08-14 07:23:16
Temat: Re: Santander Consumer Bank II
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
kris wrote:
>> Widziales kiedys takiego co wyludza po to aby splacic?
>
> Dostał ten kredyt przedstawiając nieprawdziwe dokumenty
>
>> Nastepna kwestia - dlaczego bank nie przyjal samochodu w ramach
>> rozliczenia, albo jak wolisz zadoscuczynienia kradziezy?
>
> Nie wiem dlaczego nie przyjął.
> Ale chyba lepiej oddać bankowi 19500 w gotówce niż oddać samochód wart
> 40tys.
tylko ze nikt bankowi tego samochodu nie dał, bank miał umowe z panem
naiwnym a nie z jakimś panem iksińskim i na panu naiwnym leżał obowiązek
zwrotu tego samochodu. Ponadto przez telefon to sobei można gadać co sie
chce ale nie gdy to dotyczy 50 000 złotych.
A pan naiwny olał sprawę i czekał aż przyschnie.
>> Jesli zatem wezme z banku 5.000 na lewe zaswiadczenie i splace je w
>> calosci to w przypadku zalozenia sprawy 'post factum" musze oddac
>> nastepne 5.000 bo uzywajac lewizny wyludzilem je tak?
>
> Nie musuisz oddać NASTĘPNYCH 5000. Co nie zmienia faktu że WYŁUDZIŁEŚ
> 5000zł I za ew. wyłudzenie powinieneś odpowiedzieć
dokładnie, mamy wyłudzenie 50 000zł
>> Z calym szacunkiem - albo masz rodzine w banku lub prokuraturze,
>> albo po prostu - jestes pierdolniety nie gorzej od tego asesora.
>
> Ja myślę że te epitety to kieruj w swoją strone bo nikt rozsądny w
> takie gówno by się nie wpakował.
>
> Myślę że Pan Naiwny to ty właśnie. Narobiłes sobie kłopotów sam a
> winisz wszystkich wkoło.
Amen
-
13. Data: 2009-08-14 07:24:09
Temat: Re: Santander Consumer Bank II
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
--
Użytkownik "Edel" <e...@x...wp.pl> napisał w wiadomości
news:h61hj6$j41$1@news.onet.pl...
> Jesli juz to tylko tej jego czesci, ktora nie zostala splacona. Tego, co
> zostalo splacone - nie da sie wyludzic. Moim zdaniem gosc moze poniesc
> odpowiedzialnosc wylacznie w zakresie tej kwoty, ktora pozostala do
> splaty, a nie calosci. Zobaczymy - jak sie to dalej potoczy.
Jak ukradniesz mi samochód a za tydzień oddasz mi 4 koła to co Twoim zdaniem
ukradłeś: samochód czy karoserie+silnik?;))
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
14. Data: 2009-08-17 11:25:10
Temat: Re: Santander Consumer Bank II
Od: Mark <t...@a...w.pl>
Dnia Thu, 13 Aug 2009 13:51:20 +0200, Edel napisał(a):
> Druga odsłona na poważnie. Myślę, że tekst jest już jasny i przejrzysty.
> Dziękuję wszystkim za sugestie.
LOL, przeczytalem sobie. Pana Naiwnego jak najbardziej powinni zamknac ale
w zakladzie dla umyslowych - jak mozna byc tak glupim zeby dla obcej osoby
brac na siebie wieloletni kredyt na niemal 50 tys?
Poza tym juz na poczatku jest oszustwo. A nawet dwa - jedno wprost opisane,
bo skoro Pan Naiwny nie mial zatrudnienia, a jak sam napisales - Pan Jas byl
szefem firmy wiec "odpowiednie zaswiadczenie o zatrudnieniu" nie bylo
problemem to tutaj juz jest oszstwo. Dokument poswiadczajacy nieprawde,
swiadome wprowadzenie banku w blad.
Dwa - kredyt byl na niego, srodki z tego kredytu przekazal komus innemu - a
co z US? to nie jest darowizna? Nie podlega podatkowi?
Pan Naiwny wdepnal w niezle gowno, i to tylko i wylacznie na skutek swoich
poczynan.
--
Mark