eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSądy TuskaSądy Tuska
  • Data: 2011-12-05 17:42:15
    Temat: Sądy Tuska
    Od: "boukun" <b...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    http://dosc.nowyekran.pl/post/41760,udalo-sie-skazan
    ej-ofierze-policyjnego-psychopaty-otrzymac-wyrok-wra
    z-z-uzasadnieniem

    Jakkolwiek zapadły wyrok w stosunku do ofiary, dwa dni po bestialskim pobiciu,
    budzący społecznie uzasadniony sprzeciw, można tłumaczyć brakiem wiedzy Sądu, na
    temat faktycznych okoliczności zdarzenia, jako że zapadł w oparciu o kłamliwe
    zeznania policjantów, w tym procesie uznanych za poszkodowanych, to napisanie
    jego uzasadnienia już w obliczu pełnej wiedzy, wskazuje na dyspozycyjność, lub
    też na celowe mataczenie roli prawdziwej ofiary, Daniela K.

    W uzasadnieniu podpisanym przez SSR Iwonę Konopkę, można min. przeczytać;
    "Wtedy do Daniela Kloca podszedł funkcjonariusz A. C., który chciał
    dokonać jego zatrzymania. Podczas tej czynności Daniel Kloc zaczął się szarpać z
    funkcjonariuszem, był agresywny, nie stosował się do wydawanych poleceń, gdyż
    chciał zbiec. Wobec D. Kloca funkcjonariusz policji A. C. zastosował środki
    przymusu bezpośredniego"

    " Nadto Sąd zwrócił uwagę, iż wskazany świadek podawał, że zachowanie
    oskarżonego D. Kloca było agresywne, podczas gdy sam oskarżony w swoich
    wyjaśnieniach stwierdził, że jego zachowanie polegało na odepchnięciu ręki
    funkcjonariusza. Sąd tym samym dał wiarę zeznaniom pokrzywdzonego, który
    rzetelnie przedstawił przebieg zdarzenia i zdaniem Sądu nie miał interesu w tym,
    aby wyolbrzymiać zachowanie oskarżonego D. Kloca. Zwrócić, bowiem należy uwagę,
    że A. C. wykonywał w czasie zatrzymania oskarżonego obowiązki służbowe, podczas
    gdy sam oskarżony podejmował wszelkie działania do tego, aby nie zostać
    zatrzymanym"

    "Zdaniem Sądu fakt, iż wyjazd był zorganizowany, (.) świadczy o tym, że
    potencjalne starcie z grupą przeciwną, czy też z funkcjonariuszami policji nie
    miała charakteru deklaratywnego, a było celowo zaplanowane."

    Wskazać jednak trzeba, że to, że przy oskarżonym Danielu Kloc nie został
    znalewżiony żaden przedmiot, który mógłby zostać wykorzystany w starciu z grupą
    przeciwną, nie świadczy w żadnej mierze, że oskarżony D. Kloc maiwnie przybył do
    Warszawy. Zwrócić, bowiem należy uwagę, że - jak już zaznaczono - wyjazd był
    zorganizowany, a jego uczestnicy musieli przebyć długa drogę, aby wziąć udział w
    przedmiotowym marszu"

    "Należy nadto stwierdzić, iż zeznania pokrzywdzonych /policjanci A. C. KMP Mińsk
    Maz. i J. M. z KP Warszawa Włochy/ w zakresie zachowania oskarżonych tuż przed
    zatrzymaniem, a polegające na agresywnym szarpnięciu za ubranie A. C., przez
    oskarżonego D. Kloca i odepchnięciu ręki J. M.przez oskarżonego M.
    Nowogrodzkiego jest zbieżne i koresponduje co do zasady z wyjaśnieniami
    oskarżonych w tym fragmencie. Sąd w całości uwzględnił zeznania pokrzywdzonych.

    boukun

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1