-
1. Data: 2007-04-28 12:09:43
Temat: Sąd a policja
Od: "Alicja Wwska" <w...@g...pl>
Czy i w jakich przypadkach sąd moze "wypozyczyc" akta sprawy wraz z
tzw.danymi wrazliwymi /ciągnącej sie od blisko 7 lat/ komendzie rejonowej
policji w sytuacji, gdy są dowody wskazujące na wydrukowanie sprawy przez
kilku funkcjonariuszy, ktorzy byli i mogą jeszcze być świadkami w sprawie?
Czy informacja o "wypozyczeniu" akt powinna byc natychmiast umieszczona w
aktach, czy tez dopiero po 6 m-cach na wniosek oskarzonego, ktory sie
przypadkiem o tym dowiedzial?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2007-04-28 12:39:20
Temat: Re: Sąd a policja
Od: "Sadosław" <r...@o...pl>
z tego co wiem z praktyki każdy "ruch akt " powinien miecodzwierciedlenie w
ich tresci... (moja pewnośc dotyczy akt gospodarczych)
Użytkownik "Alicja Wwska" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
news:f0vdi7$3sp$1@inews.gazeta.pl...
> Czy i w jakich przypadkach sąd moze "wypozyczyc" akta sprawy wraz z
> tzw.danymi wrazliwymi /ciągnącej sie od blisko 7 lat/ komendzie rejonowej
> policji w sytuacji, gdy są dowody wskazujące na wydrukowanie sprawy przez
> kilku funkcjonariuszy, ktorzy byli i mogą jeszcze być świadkami w sprawie?
> Czy informacja o "wypozyczeniu" akt powinna byc natychmiast umieszczona w
> aktach, czy tez dopiero po 6 m-cach na wniosek oskarzonego, ktory sie
> przypadkiem o tym dowiedzial?
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
3. Data: 2007-04-30 10:38:21
Temat: Re: Sąd a policja
Od: stern <s...@n...to>
Alicja Wwska napisał(a):
> Czy i w jakich przypadkach sąd moze "wypozyczyc" akta sprawy
we wszystkich przypadkach, gdy mu to potrzebne
> Czy informacja o "wypozyczeniu" akt powinna byc natychmiast umieszczona w
> aktach, czy tez dopiero po 6 m-cach na wniosek oskarzonego, ktory sie
> przypadkiem o tym dowiedzial?
w których aktach?
w tych wypozyczonych? czy w aktach sprawy sądowej ?
czy chodzi o dokumenty sekretariatu.
twój post jest ciężki do zrozumienia
-
4. Data: 2007-05-02 07:14:09
Temat: Re: Sąd a policja
Od: "Alicja Wwska" <w...@g...pl>
stern <s...@n...to> napisał(a):
> Alicja Wwska napisał(a):
> > Czy i w jakich przypadkach sąd moze "wypozyczyc" akta sprawy
>
> we wszystkich przypadkach, gdy mu to potrzebne
>
> > Czy informacja o "wypozyczeniu" akt powinna byc natychmiast umieszczona
w
> > aktach, czy tez dopiero po 6 m-cach na wniosek oskarzonego, ktory sie
> > przypadkiem o tym dowiedzial?
>
> w których aktach?
> w tych wypozyczonych? czy w aktach sprawy sądowej ?
> czy chodzi o dokumenty sekretariatu.
>
> twój post jest ciężki do zrozumienia
>
Sorki,nie moglam sie zalogowac pod nckiem Alicja.
Wyjasnie Ci dokładniej.Sprawa ciągnie się juz ok.7 lat.Niewinny czlowiek
został przez przez policje i prokuraturę fałszywie oskarzony /mozna
powiedziec wrobiony/ w przestepstwo,ktorego /jak wskazuja dowody/
najprawdopodobniej wogole nie bylo.Od wrzesnia 2006 nie odbywaja sie
rozprawy
i w tym czasie sąd wydał akta główne sprawy wraz z tzw. danymi wrazliwymi,
tj.historią choroby i przebiegu leczenia - na ok. 2 tygodnie komendzie
policji i to tej,ktorej funkcjonariusze dopuscili sie pofałszowania
protokolow i występowali w sprawie jako swiadkowie i mieli byc jeszcze
powołani.
Akta wydano policji /oskarzony dowiedzial sie o tym przypadkiem/ale w aktach
nie została umieszczona zadna informacja o wydaniu. Zrobiono to teraz,po 6 m-
cach i dopiero po pismie oskarzonego, przysylając jednoczesnie po 2 dniach
odpowiedz na adres domowy. Akta głowne wydano wiec policji "na gębe".Teraz
obrona bedzie uniemowliwiona,bo policja poznala wszystkie materialy ze
sprawy
i poznala zeznania wszystkich swiadkow,wiec powolanie ktoregokolwiek z nich
jest bezsensowne.
Pytam wiec,czy takie postepowanie sądu jest zgodne z kpk?
Pytam,poniewaz juz wczesniej zdarzylo sie,ze ten sad wyslal wezwania na
pierwszą glowną rozprawe /telegramy/,nastepnego dnia kolejne z informacja o
odwolaniu rozprawy,przy czym sprawa odbyla sie normalnie w czasie pierwotnie
wyznaczonym.Dodam jeszcze,ze w I instancji czlowiek zostal uniewinniony,ale
sąd okręgowy uznal,ze uzasadnienie wyroku zostalo wydane z razącym
naruszeniem prawa i sprawe skierowano do ponownego rozpatrzenia.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
5. Data: 2007-05-02 07:14:10
Temat: Re: Sąd a policja
Od: "Alicja Wwska" <w...@g...pl>
stern <s...@n...to> napisał(a):
> Alicja Wwska napisał(a):
> > Czy i w jakich przypadkach sąd moze "wypozyczyc" akta sprawy
>
> we wszystkich przypadkach, gdy mu to potrzebne
>
> > Czy informacja o "wypozyczeniu" akt powinna byc natychmiast umieszczona
w
> > aktach, czy tez dopiero po 6 m-cach na wniosek oskarzonego, ktory sie
> > przypadkiem o tym dowiedzial?
>
> w których aktach?
> w tych wypozyczonych? czy w aktach sprawy sądowej ?
> czy chodzi o dokumenty sekretariatu.
>
> twój post jest ciężki do zrozumienia
>
Sorki,nie moglam sie zalogowac pod nckiem Alicja.
Wyjasnie Ci dokładniej.Sprawa ciągnie się juz ok.7 lat.Niewinny czlowiek
został przez przez policje i prokuraturę fałszywie oskarzony /mozna
powiedziec wrobiony/ w przestepstwo,ktorego /jak wskazuja dowody/
najprawdopodobniej wogole nie bylo.Od wrzesnia 2006 nie odbywaja sie
rozprawy
i w tym czasie sąd wydał akta główne sprawy wraz z tzw. danymi wrazliwymi,
tj.historią choroby i przebiegu leczenia - na ok. 2 tygodnie komendzie
policji i to tej,ktorej funkcjonariusze dopuscili sie pofałszowania
protokolow i występowali w sprawie jako swiadkowie i mieli byc jeszcze
powołani.
Akta wydano policji /oskarzony dowiedzial sie o tym przypadkiem/ale w aktach
nie została umieszczona zadna informacja o wydaniu. Zrobiono to teraz,po 6 m-
cach i dopiero po pismie oskarzonego, przysylając jednoczesnie po 2 dniach
odpowiedz na adres domowy. Akta głowne wydano wiec policji "na gębe".Teraz
obrona bedzie uniemowliwiona,bo policja poznala wszystkie materialy ze
sprawy
i poznala zeznania wszystkich swiadkow,wiec powolanie ktoregokolwiek z nich
jest bezsensowne.
Pytam wiec,czy takie postepowanie sądu jest zgodne z kpk?
Pytam,poniewaz juz wczesniej zdarzylo sie,ze ten sad wyslal wezwania na
pierwszą glowną rozprawe /telegramy/,nastepnego dnia kolejne z informacja o
odwolaniu rozprawy,przy czym sprawa odbyla sie normalnie w czasie pierwotnie
wyznaczonym.Dodam jeszcze,ze w I instancji czlowiek zostal uniewinniony,ale
sąd okręgowy uznal,ze uzasadnienie wyroku zostalo wydane z razącym
naruszeniem prawa i sprawe skierowano do ponownego rozpatrzenia.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2007-05-04 16:49:03
Temat: Re: Sąd a policja
Od: stern <s...@0...pl>
Alicja Wwska napisał(a):
> Sorki,nie moglam sie zalogowac pod nckiem Alicja.
spoko.
teraz mamy jasną sprawę, ale jak brzmi pytanie? :)
-
7. Data: 2007-05-04 17:52:30
Temat: Re: Sąd a policja
Od: Johnson <j...@n...pl>
stern pisze:
>
>> Sorki,nie moglam sie zalogowac pod nckiem Alicja.
>
> spoko.
> teraz mamy jasną sprawę, ale jak brzmi pytanie? :)
Będę strzelał: czy ksero może być dowodem ... i to po tylu latach :)
--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"
-
8. Data: 2007-05-04 19:02:34
Temat: Re: Sąd a policja
Od: stern <s...@0...pl>
Johnson napisał(a):
> Będę strzelał: czy ksero może być dowodem ... i to po tylu latach :)
a to chyba zależy od tego kto jest producentem ksero ;)