Patryk Włos wrote:

>> Moja działalność jest w pełni legalna. W swoim pytaniu nie podałem w
>> jaki sposób zarabiam, więc nie wiem skąd od razu wietrzycie oszustwo :)
>
> Stąd, że nie potrafię sobie wyobrazić modelu biznesowego opartego na
> takich prowizjach, a skutecznego w takiej małej skali. To po prostu
> śmierdzi małym polaczkiem kombinującym, jakby tu na lewo zarobić.
>
Bo ty dużo sobie nie możesz wyobrazić i wszędzie widzisz kombinowanie na
lewo (no, chyba że chodzi o Twoje kombinowanie, to już wtedy wszystko w
porządku).

Ja w swoim życiu widziałem już działający taki model - sondy SMS, gdzie
autor sondy (na którego głowie było to jak zapewnić głosy w tej sondzie)
dostawał jakiś procent od funduszy w niej uzbieranych.

Zresztą, dokładnie w ten sam sposób działają operatorzy - przecież oni
oddają część zarobku tym, którzy im generują ruch.

p. m.

do góry

Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:glil9n$su3$1@news.onet.pl...
> Patryk Włos wrote:
>>> Moja działalność jest w pełni legalna. W swoim pytaniu nie podałem w
>>> jaki sposób zarabiam, więc nie wiem skąd od razu wietrzycie oszustwo :)
>> Stąd, że nie potrafię sobie wyobrazić modelu biznesowego opartego na
>> takich prowizjach, a skutecznego w takiej małej skali. To po prostu
>> śmierdzi małym polaczkiem kombinującym, jakby tu na lewo zarobić.
> Bo ty dużo sobie nie możesz wyobrazić i wszędzie widzisz kombinowanie na
> lewo (no, chyba że chodzi o Twoje kombinowanie, to już wtedy wszystko w
> porządku).

Taka już moja zajawka :-)


> Ja w swoim życiu widziałem już działający taki model - sondy SMS, gdzie
> autor sondy (na którego głowie było to jak zapewnić głosy w tej sondzie)
> dostawał jakiś procent od funduszy w niej uzbieranych.
> Zresztą, dokładnie w ten sam sposób działają operatorzy - przecież oni
> oddają część zarobku tym, którzy im generują ruch.


W tym nic złego nie widzę. Protestowałem przeciwko wyprowadzaniu środków od
pracodawcy w celu powiększenia swojej wypłaty.

do góry

Robert Tomasik wrote:

> Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
> news:glil9n$su3$1@news.onet.pl...
>> Patryk Włos wrote:
[...]
>>> takich prowizjach, a skutecznego w takiej małej skali. To po prostu
>>> śmierdzi małym polaczkiem kombinującym, jakby tu na lewo zarobić.
>> Bo ty dużo sobie nie możesz wyobrazić i wszędzie widzisz kombinowanie na
>> lewo (no, chyba że chodzi o Twoje kombinowanie, to już wtedy wszystko w
>> porządku).
>
> Taka już moja zajawka :-)
>

Robercie, to nie do ciebie było, tylko do AnyUsera.

pzdr

Maho

do góry

>>> Moja działalność jest w pełni legalna. W swoim pytaniu nie podałem w
>>> jaki sposób zarabiam, więc nie wiem skąd od razu wietrzycie oszustwo :)
>> Stąd, że nie potrafię sobie wyobrazić modelu biznesowego opartego na
>> takich prowizjach, a skutecznego w takiej małej skali. To po prostu
>> śmierdzi małym polaczkiem kombinującym, jakby tu na lewo zarobić.
>
> Ja w swoim życiu widziałem już działający taki model - sondy SMS, gdzie
> autor sondy (na którego głowie było to jak zapewnić głosy w tej sondzie)
> dostawał jakiś procent od funduszy w niej uzbieranych.

Ja też widziałem tego typu _uczciwe_ przedsięwzięcia - ale wszystkie
miały jedną cechę wspólną: realizator miał za sobą spore zapasy gotówki
na marketing. Czyli był poważną firmą.

A jak ktoś chce sobie w ten sposób dorobić i szuka w tym celu pomocy na
grupach dyskusyjnych, to nie daje to zbyt wielkiej nadziej na
profesjonalizm tego przedsięwzięcia w jego wykonaniu.


--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com

do góry

Patryk Włos wrote:

>>>> Moja działalność jest w pełni legalna. W swoim pytaniu nie podałem w
>>>> jaki sposób zarabiam, więc nie wiem skąd od razu wietrzycie oszustwo :)
>>> Stąd, że nie potrafię sobie wyobrazić modelu biznesowego opartego na
>>> takich prowizjach, a skutecznego w takiej małej skali. To po prostu
>>> śmierdzi małym polaczkiem kombinującym, jakby tu na lewo zarobić.
>>
>> Ja w swoim życiu widziałem już działający taki model - sondy SMS, gdzie
>> autor sondy (na którego głowie było to jak zapewnić głosy w tej sondzie)
>> dostawał jakiś procent od funduszy w niej uzbieranych.
>
> Ja też widziałem tego typu _uczciwe_ przedsięwzięcia - ale wszystkie
> miały jedną cechę wspólną: realizator miał za sobą spore zapasy gotówki
> na marketing. Czyli był poważną firmą.
>
> A jak ktoś chce sobie w ten sposób dorobić i szuka w tym celu pomocy na
> grupach dyskusyjnych, to nie daje to zbyt wielkiej nadziej na
> profesjonalizm tego przedsięwzięcia w jego wykonaniu.

Być może że przedsięwzięcie się nie uda, ale dlaczego od razu zakładać że
chodzi o przekręt?

p. m.

do góry

Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:glk0l5$6un$1@news.onet.pl...
> Robert Tomasik wrote:
>> Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
>> news:glil9n$su3$1@news.onet.pl...
>>> Patryk Włos wrote:
> [...]
>>>> takich prowizjach, a skutecznego w takiej małej skali. To po prostu
>>>> śmierdzi małym polaczkiem kombinującym, jakby tu na lewo zarobić.
>>> Bo ty dużo sobie nie możesz wyobrazić i wszędzie widzisz kombinowanie
>>> na
>>> lewo (no, chyba że chodzi o Twoje kombinowanie, to już wtedy wszystko w
>>> porządku).
>> Taka już moja zajawka :-)
> Robercie, to nie do ciebie było, tylko do AnyUsera.

A zatem przepraszam. U mnie było "podwieszone" pod moim postem. Widocznie
coś OE popsuł.

do góry