-
11. Data: 2005-12-22 19:54:49
Temat: Re: Roman G. w akcji
Od: Pav <n...@z...pl>
Roman G. napisał(a):
> Heming <heming@wytnij_to.gazeta.pl> napisał(a):
>
>
>>Przecież ten wyrok się nie utrzyma.
>
>
> Radzisz apelować?
>
Heming ma rację pewnie, że apeluj
-
12. Data: 2005-12-22 19:59:14
Temat: Re: Roman G. w akcji
Od: MiKeyCo <m...@w...pl>
Roman G. napisał(a):
> W Częstochowie byłem przejazdem, zrobiłem to trochę dla żartu, ale sprawa po
> tym wyroku przestała mnie bawić. Na rozprawie pani mecenas twierdziła, że
> jestem męskim szowinistą i że jest to atak na kobiety, bo one takie
> subtelne, delikatne i maja prawo w kawiarni porozmawiać intymnie na przykład
> o rozstępach.
> Wyrok jak dla mnie jest kuriozalny, ale w razie złożenia apelacji mam dalej
> biegać za oszołoma? ;-)
> Sam nie wiem.
IMHO:
1. Babki z Babiego Lata ni mniej ni więcej tylko dyskrymunują.
2. Żaden (szanujący się) facet nie powinien ich pozywać.
3. Teraz to już trzeba ciągnąć, apelować i doprowadzić choćby do SN...
4. ...po czym (po wygranej) wysłać kobitkom kwiaty.
To pisałem ja, taki duży szowinista.:)
--
pzdr
MiKeyCo
-
13. Data: 2005-12-22 20:00:10
Temat: Re: Roman G. w akcji
Od: "Michał Wilk" <m...@g...pl>
> imho albo uzasadnienie bzdurne albo dziennikarz wybrał cytat bez
> przemyślenia. A wyrok też bez ładu - toż to czysta dyskryminacja była
Gdzie tu widzisz dyskryminacje (a wiec nierowne traktowanie osob
znajdujacych sie w podobnej sytuacji)? Jesli od kobiet nie wymaganoby
zakladania peruk, a od facetow tak, to co innego. Podobnie, jesli mimo
zalozenia peruki zostalby wyrzucony, ale w tym wypadku nie ma mowy o
dyskryminacji
Pozdrawiam,
Michal
-
14. Data: 2005-12-22 20:04:53
Temat: Re: Roman G. w akcji
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Roman G." <r...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:doevnk$1oa$1@inews.gazeta.pl...
>
> Radzisz apelować?
Walcz do końca. Może niechcący doprowadzisz do... skreślenia art. 135 i
drugiej części art. 138 kw.
Pewnie nie o to ci chodzi, ale byłby z tej afery jakiś pożytek.
-
15. Data: 2005-12-22 20:12:26
Temat: Re: Roman G. w akcji
Od: "Heming" <heming@wytnij_to.gazeta.pl>
Użytkownik "Roman G." <r...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:doevnk$1oa$1@inews.gazeta.pl...
> Radzisz apelować?
Przed ewszystkim jestem studentem, a nie adwokatem, więc nie mogę Ci radzić,
zwłaszcza że nie znam szczegółów sprawy, ale jeśli ja byłbym na Twoim
miejscu to pewnie poszedłbym za ciosem. Moim zdaniem to całkiem
niebezpieczny precedens.
> W Częstochowie byłem przejazdem, zrobiłem to trochę dla żartu, ale sprawa
> po
> tym wyroku przestała mnie bawić. Na rozprawie pani mecenas twierdziła, że
> jestem męskim szowinistą i że jest to atak na kobiety, bo one takie
> subtelne, delikatne i maja prawo w kawiarni porozmawiać intymnie na
> przykład
> o rozstępach.
> Wyrok jak dla mnie jest kuriozalny, ale w razie złożenia apelacji mam
> dalej
> biegać za oszołoma? ;-)
> Sam nie wiem.
Masz uzasadnienie wyroku na piśmie?
-
16. Data: 2005-12-22 20:17:13
Temat: Re: Roman G. w akcji
Od: MarcinJM <m...@i...pl>
MiKeyCo napisał(a):
> pewnie będzie najpoprawniejsza w RP v.4.
Gwoli scislosci: pelne nr wersji sa zastrzezone dla wersji przelomowych
liczba parzysta po nr wersji oznacza stabilna.
To co mamy to raczej 3.9.5
--
Pozdrawiam
MarcinJM
-
17. Data: 2005-12-22 20:17:32
Temat: Re: Roman G. w akcji
Od: "Roman G." <r...@W...gazeta.pl>
Heming <heming@wytnij_to.gazeta.pl> napisał(a):
> Masz uzasadnienie wyroku na piśmie?
Rozprawa była wczoraj.
Roman
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
18. Data: 2005-12-22 20:27:48
Temat: Re: Roman G. w akcji
Od: MiKeyCo <m...@w...pl>
Michał Wilk napisał(a):
> Gdzie tu widzisz dyskryminacje (a wiec nierowne traktowanie osob
> znajdujacych sie w podobnej sytuacji)? Jesli od kobiet nie wymaganoby
> zakladania peruk, a od facetow tak, to co innego. Podobnie, jesli mimo
> zalozenia peruki zostalby wyrzucony, ale w tym wypadku nie ma mowy o
> dyskryminacji
Przykro mi, ale pleciesz...
A gdzie tu widzisz równe traktowanie? Gdzie przymus peruki dla kobiet?
Z art. wynika, że peruki dotyczyły mężczyzn lub (jeśli dotyczyły
wszystkich) to od nich były rygorystycznie wymagane - wymaganie było
uzależnione od płci. Kwestią otwartą jest to _na_ile_ było to nierówne
traktowanie i było dotkliwe, a nie _czy_w_ogóle_. To wynika z artykułu,
chyba, że nie były przytoczone istotne szczegóły.
W tym przypadku dopinguję kobietom, ale nie życzyłbym sobie, żeby
pojawił się lokal, w którym (regulaminowo każdy) klient na żądanie
obsługi musiałby się przesiąść do osobnej sali, jednak wymagano by tego
tylko od Murzynów, kalek... albo kobiet. Wtedy dopiero byłby wrzask.
--
pzdr
MiKeyCo
-
19. Data: 2005-12-22 20:35:03
Temat: Re: Roman G. w akcji
Od: MiKeyCo <m...@w...pl>
MarcinJM napisał(a):
> Gwoli scislosci: pelne nr wersji sa zastrzezone dla wersji przelomowych
> liczba parzysta po nr wersji oznacza stabilna.
right
> To co mamy to raczej 3.9.5
Gdzie tam. Jak na razie mamy to co było, czyli 3.4.13 by
ChłopcyzFerajny. Niezależny zespół deweloperów dopiero niedawno
rozpoczął prace i wypuścił kilka drobnych poprawek w night build'ach.
--
pzdr
MiKeyCo
-
20. Data: 2005-12-22 21:12:07
Temat: Re: Roman G. w akcji
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Heming [heming@wytnij_to.gazeta.pl] napisał:
> Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w
wiadomości
> news:doesth$60n$2@atlantis.news.tpi.pl...
>> Swoja droga to ciekawy wyrok,
> No właśnie. Sprzeczny z linia doktryny na pl.soc.prawo. ;)
Ja bym na jego miejscu się odwoływał.