mialem umowe o prace na czas okreslony do konca grudnia 2005 z 2 tygodniowym
okresem wypowiedzenia,
dzis zadzwoniono do mnie ze nie zostanie mi przedluzona umowa.
nie dostalem zadnego pisma , nic nie podpisywalem.

pytanie
czy umowa wygasa automatycznie ostatniego grudnia ? i nie potrzebne jest
formalne wypowiedzenie?
czy jest to skuteczne?

mimo wszytko zycze Spokojnych Swiat Grupowiczom.

do góry

kornik wrote:
> mialem umowe o prace na czas okreslony do konca grudnia 2005 z 2 tygodniowym
> okresem wypowiedzenia,
> dzis zadzwoniono do mnie ze nie zostanie mi przedluzona umowa.
> nie dostalem zadnego pisma , nic nie podpisywalem.
>
> pytanie
> czy umowa wygasa automatycznie ostatniego grudnia ? i nie potrzebne jest
> formalne wypowiedzenie?
> czy jest to skuteczne?
>
> mimo wszytko zycze Spokojnych Swiat Grupowiczom.
>
>

skuteczne. Czas określony to czas określony.

do góry

> nie dostalem zadnego pisma , nic nie podpisywalem.
>
> pytanie
> czy umowa wygasa automatycznie ostatniego grudnia ? i nie potrzebne jest
> formalne wypowiedzenie?

A co chcialbys wypowiadac skoro umowa rozwiazuje sie z uplywem oznaczonego
czasu?

Dan

do góry

Użytkownik "kornik" <b...@n...pl> napisał w wiadomości
news:doeo43$n3m$1@nemesis.news.tpi.pl...
> mialem umowe o prace na czas okreslony do konca grudnia 2005 z 2
tygodniowym
> okresem wypowiedzenia,
> dzis zadzwoniono do mnie ze nie zostanie mi przedluzona umowa.
> nie dostalem zadnego pisma , nic nie podpisywalem.

Czy Ty nie odrozniasz wypowiedzenia od wygasniecia?
Konczy sie czas umowy i wygasa ona - podpisujac umowe wiedziales przecie, do
kiedy jest wazna. Byles niepismienny wowczas??????
To dwutygodniowe wypowiedzenie wtedy by obowiazywalo, gdyby Twoj pracodawca
chcial Cie zwolnic przed koncem grudnia - np w czerwcu. Wowczas musialby Ci
2 tygodnie wczesniej wypowiedziec umowe.

Pozdrawiam
SDD

do góry

Użytkownik "SDD" <s...@t...wszechwiedza.pl> napisał w wiadomości
news:dofahl$u2f$2@news.onet.pl...
> > Czy Ty nie odrozniasz wypowiedzenia od wygasniecia?

Narazie to Ty nie odrozniasz wygasniecia od rozwiazania na skutek uplywu
czasu , na ktory umowa byla zawarta. Umowa o prace wygasa w razie smierci
pracownika, pracodawcy , nieobecnosci w pracy z powodu tymczasowego
arestowania oraz w kilku i innych wypadkach okreslonych w pragmatykach
sluzbowych.
Uplyw terminu powoduje rozwiazanie umowy.

Dan.

do góry

dzieki za info

do góry