eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Reklamacja
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2007-11-05 23:32:25
    Temat: Reklamacja
    Od: " Frida" <f...@W...gazeta.pl>

    Witam,

    kupiłam laptopa od firmy handlującej na allego /mają swój salon w duzym
    mieście/. Komputery z tej firmy są uzywane, ale podobno "b.dobre" i
    rewelacyjnej konfiguracji...
    Także bateria miała trzymać około 3 godzin - tak jest w opisie aukcji.

    Niestety okazało się, że gwarancja była tylko miesięczna...i w ciagu
    miesiąca, po ostrej rozmowie baterię trzymającą...10 min. wymieniono na
    dobrą.

    Po okresie gwarancji, drugiego miesiąca padła grafika, która jest
    zintegrowana z płytą- naprawa to praktycznie wymiana płyty głównej, ponad
    1000 zł, a wartość za laptopa na fakturze to około 1300 zł...

    Na jej telefony sprzedawca odpowiada zdawkowo, ze to cała procedura etc.
    Dodam, ze żadna z plomb tego sprzedawcy na podzespołach laptopa nie była
    zdejmowana.

    Jak dalej postępować - można zażądać zwrotu pieniędzy lub wymiany na
    dobry /działający/ ? Jakie przepisy mozna tu wykorzystać, bym mogła otrzymać
    towar zgodnie z zakupem ?
    Nie mogę czekać, aż mi serwis naprawi - potrzebuję tego do pracy...
    Czy przy zdawaniu sprzętu należałoby sporządzić umowę z opisem, że plomby
    nie były naruszone ?

    Pierwszy raz mi się to przytrafiło :(, proszę o radę...

    Pozdrawiam



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2007-11-06 00:19:01
    Temat: Re: Reklamacja
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 05.11.2007 Frida <f...@W...gazeta.pl> napisał/a:
    > Jak dalej postępować - można zażądać zwrotu pieniędzy lub wymiany na
    > dobry /działający/ ? Jakie przepisy mozna tu wykorzystać, bym mogła otrzymać
    > towar zgodnie z zakupem ?
    > Nie mogę czekać, aż mi serwis naprawi - potrzebuję tego do pracy...
    > Czy przy zdawaniu sprzętu należałoby sporządzić umowę z opisem, że plomby
    > nie były naruszone ?

    Prawda jest taka, że jesli chcesz to mieć załatwione szybko to tylko po
    dobroci a ta z tego co opisujesz raczej tu nie będzie skuteczna. Jesli
    kupiłaś to to do pracy to możesz reklamować z tyt. rękojmi (o ile jej nie
    wyłączono) i mozesz domagac się albo zwrotu pieniedzy albo wymiany.
    Zwrot/wymiana nie wchodzi w grę jesli sprzedawca niezwłocznie
    wymieni/naprawi. Możesz też domagać sie naprawienia szkody która wynikła z
    opóźnienia. Podstawa prawna to art. 560 i 561 Kodeksu Cywilnego (wyguglaj
    sobie). Problem w tym, że jak zapewne zdajesz sobie sprawę choć są to
    zobowiązania sprzedawcy nie oznacza to, że musi je on wypełnić pod grozbą
    rozstrzelania przez pluton egzekucyjny. Jesli powie nie, to pozostaje Ci
    tylko droga sądowa i wcale nie gwarantuje ona wygranej.
    Ja bym złożył reklamację z tyt. rękojmi, poczekał cierpliwie aż naprawią
    i trzymał kciuki aby nie byli lepiej zorientowani prawnie niz przeciętny
    sprzedawca.

    --
    Marcin

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1